filmov
tv
I-16/UTI-4 | 'iszaczok' w polskiej służbie

Показать описание
Samolot myśliwski Polikarpow I-16 był przez wiele lat używany w dużej liczbie przez wiele państw świata, które w pewnym momencie swojej historii miały okazję nawiązać bliższe relacje z ZSRR. W latach 30., myśliwce I-16 trafiły na wyposażenie lotnictwa hiszpańskiego i to zarówno tego republikańskiego, jak również tego nacjonalistycznego. Kolejnym państwem, które na dużą skalę wykorzystywało samoloty tego typu były Chiny rządzone przez generalissimusa Czang-Kaj Szeka. Warto też wspomnieć o innych użytkownikach, którzy zdobywali samoloty tego typu na polu walki – tu można wymienić Finlandię, Niemcy i Japonię. No dobrze, skąd zatem I-16 w polskiej służbie? Odpowiedź na to pytanie jest dość prosta. W 1943 r. na terenie ZSRR zaczęto formować polskie jednostki lotnicze wchodzące w skład tak zwanej „armii Berlinga”, lub bardziej prawidłowo 1 Armii Wojska Polskiego. Pierwszą jednostką lotniczą utworzoną w ramach 1 Armii, była 1 eskadra myśliwska przy 1 Dywizji Piechoty im. Tadeusza Kościuszki. Eskadra po kilku miesiącach została przekształcona w 1 Pułk Lotnictwa Myśliwskiego „Warszawa”. Na wyposażeniu pułku znalazły się samoloty myśliwskiej Jakowlew Jak-7, Jak-1b, Jak-9 i Jak-3. Wcześniej jednak piloci pułku szkolili się na maszynach szkolno-treningowych Ut-2, który był podstawowym samolotem szkoleniowym dla radzieckich pilotów myśliwskich w 1943 r. No dobrze, ale co z I-16?
Oprócz standardowej wersji jednomiejscowej w Związku Radzieckim powstała także wersja dwumiejscowa samolotu I-16. Maszyna nosząca oznaczenie UTI-4 był samolotem, który w radzieckim lotnictwie służył do zapoznania ucznia pilota z właściwościami pilotażowymi myśliwca I-16. Samoloty UTI-4 były wykorzystywane w szkołach i jednostkach szkolno-treningowych. W sumie wyprodukowano ponad 1640 sztuk UTI-4. Dla porównania I-16 produkowany w latach 1934 – 1940 doczekał się aż 6555 egzemplarzy. Tak czy inaczej, w radzieckich jednostkach lotniczych samolotu UTI-4 był często wykorzystywany jako samolot dyspozycyjny i treningowy. Okazało się bowiem, że opracowany przez Jakowlewa samolot Ut-2 jest trudny w pilotażu i nie bardzo nadaje się do szkolenia personelu latającego. Pomimo tego „utionka” była wciąż produkowana i dostarczana do jednostek. Dwumiejscowy I-16 nie tylko rozwijał większe prędkości maksymalne, ale ponadto był znacznie przyjemniejszy w pilotażu. Pomimo upływu lat, pojedyncze UTI-4 wciąż znajdowały się na wyposażeniu różnych jednostek, podobnie zresztą jak I-16, które ostatecznie wycofano ze służby w radzieckim lotnictwie dopiero w 1945 r. W szeregach lotnictwa frankistowskiej Hiszpanii I-16 przetrwał do 1953 r. Samoloty UTI-4 trafiały zazwyczaj do sztabów pułków lotniczych i sztabów różnych szczebli, gdzie samolot wykorzystywano jako szybką maszynę kurierską.
Przypuszczam, że autorem sylwetki jest Pan Wojciech Sankowski, ale głowy nie dam.
#lotnictwo #aviation #airforce #fighter #myśliwiec #historia #samoloty #polska #wojsko #wojskopolskie #aircraft #aircraft #history #historia #historiapolski #ww2 #iiwojnaświatowa #wojna #berling #lwp #I16 #polikarpov #zsrr
Oprócz standardowej wersji jednomiejscowej w Związku Radzieckim powstała także wersja dwumiejscowa samolotu I-16. Maszyna nosząca oznaczenie UTI-4 był samolotem, który w radzieckim lotnictwie służył do zapoznania ucznia pilota z właściwościami pilotażowymi myśliwca I-16. Samoloty UTI-4 były wykorzystywane w szkołach i jednostkach szkolno-treningowych. W sumie wyprodukowano ponad 1640 sztuk UTI-4. Dla porównania I-16 produkowany w latach 1934 – 1940 doczekał się aż 6555 egzemplarzy. Tak czy inaczej, w radzieckich jednostkach lotniczych samolotu UTI-4 był często wykorzystywany jako samolot dyspozycyjny i treningowy. Okazało się bowiem, że opracowany przez Jakowlewa samolot Ut-2 jest trudny w pilotażu i nie bardzo nadaje się do szkolenia personelu latającego. Pomimo tego „utionka” była wciąż produkowana i dostarczana do jednostek. Dwumiejscowy I-16 nie tylko rozwijał większe prędkości maksymalne, ale ponadto był znacznie przyjemniejszy w pilotażu. Pomimo upływu lat, pojedyncze UTI-4 wciąż znajdowały się na wyposażeniu różnych jednostek, podobnie zresztą jak I-16, które ostatecznie wycofano ze służby w radzieckim lotnictwie dopiero w 1945 r. W szeregach lotnictwa frankistowskiej Hiszpanii I-16 przetrwał do 1953 r. Samoloty UTI-4 trafiały zazwyczaj do sztabów pułków lotniczych i sztabów różnych szczebli, gdzie samolot wykorzystywano jako szybką maszynę kurierską.
Przypuszczam, że autorem sylwetki jest Pan Wojciech Sankowski, ale głowy nie dam.
#lotnictwo #aviation #airforce #fighter #myśliwiec #historia #samoloty #polska #wojsko #wojskopolskie #aircraft #aircraft #history #historia #historiapolski #ww2 #iiwojnaświatowa #wojna #berling #lwp #I16 #polikarpov #zsrr
Комментарии