Opał x Gibbs - Odbierz mnie ( DJ KRYSTEK REMIX )

preview_player
Показать описание
Opał x Gibbs - Odbierz mnie ( DJ KRYSTEK REMIX )

( pojawiają się tam często zapowiedzi nowych nutek :P )
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Dopiero to odkryłem nuta magiczna w chuj, sąsiedzi nie mają dzis spokoju :D

SKIERNIEWICE
Автор

Idealna nuta i remix do przetrząsania trawy na polu Ursusem c330 i c360

AGRO_TOMAS
Автор

Od tygodnia słucham non stop i nadal się nie nudzi, MEGA💥🔥

karolinakaja
Автор

Nie slucham takue muzyki ale przekonał mnie ten KRYSTEK😅

damiankrystek
Автор

Głośniki mojego samochodu lubią tą piosenkę 😈🔥👀

hardkor
Автор

Ale kot😍katuje tą nutkę niemiłosiernie 😁

pietrasjuve
Автор

muzyka działa tak że zmarłego postawiło by na nogi. Idealnie w punkt zagrane....

Pp-sipu
Автор

Motywujące do działania. petarda<<>>

Pp-sipu
Автор

Ten początek rozpier**** system dobry remix więcej taki z gibbsem 💪

daroklocu
Автор

Zajebiste! :) dzięki, leci na playliste

laszku
Автор

Gościu jakiego bangera zajebał, klimat lat 2005-2010 ale takiego mocnego hitu

DieselEdits
Автор

Nowy kurs tylko ja i mój mały świat
Odbierz mnie
Kiedy znów będę w porcie sam
Parę słów parę ran znowu przywiał wiatr
Powiedz gdzie szukać tchu
Gdy go tłami strach
Miałem już jakiś plan
Lecz go sprawdził czas
Miałem już polec gdzieś po drodze na szlak
Parę z ust puszczam jakby mi sprzyjał fart
Niech nie opuszcza nas

Rzucił mi typo
Co porwał nas melanż
A jak na rapera to jestem normalny
A jaki mam być Co jest do chuja
Czemu mnie oceniasz po tym w jakiej pracuje branży
Tutaj to wszyscy chcą być wyjątkowi
Ja w takim wypadku nie chce być jak każdy
Sygnał jak w uszach nie przestaje dzwonić
A w spisie połączeń urwane kontakty
Nie pogadamy jak z premedytacją
Zatraciłem się w medytacji
Tak się nie dogadamy
Jestem wyciszony
A przez to nadaje na innej wibracji
Niepodrabiani jak twoi idole
Co są jak
Gdzieś słyszałem takie kawałki
Siedzi na bani mi że to już taki styl
Że się poczuwam do tego by ratować rap nim
Czaisz kurwa

Mała nie odbierz mnie źle
Poustawiani jak w rzędzie
W nocy przyśnił mi się sen
Zmodulowany jak flencher
Latałem daleko gdzieś
Pisałem na eske że tęsknie
Mówiłaś mi trzymaj się
Wiesz że to w chuj nieporęczne

Mała nie odbierz mnie źle
Poustawiani jak w rzędzie
W nocy przyśnił mi się sen
Zmodulowany jak flencher
Latałem daleko gdzieś
Pisałem na eske że tęsknie
Mówiłaś mi trzymaj się
Wiesz że to w chuj nieporęczne

Nowy kurs tylko ja i mój mały świat
Odbierz mnie
Kiedy znów będę w porcie sam
Parę słów parę ran znowu przywiał wiatr
Powiedz gdzie szukać tchu
Gdy go tłami strach
Miałem już jakiś plan
Lecz go sprawdził czas
Miałem już polec gdzieś po drodze na szlak
Parę z ust puszczam jakby mi sprzyjał fart
Niech nie opuszcza nas

Forsa nam daje ten spokój na bani
A dalej nie wiemy jak tłumić ten syf
Nocą latamy po mieście autami
Jakby to był jebany Rocket League
Wiesz pękam jak Togepi
Skorupa to mój pancerz yea
Nigdy więcej nie przetnę
Z kablem się jak Saper nie
Oczyszczam swoją przestrzeń
Z ludzi co nie warci jej
Nagrałem Ci na pocztę
Smutny krótki biały wiersz
Mam w zasięgu wzroku tabletki i kreski
Widziałem już życie na zwale
Nigdy nie chcę by ktoś mnie wyciągał z opresji
więc odbierz mnie ale

Mała nie odbierz mnie źle
Poustawiani jak w rzędzie
W nocy przyśnił mi się sens
Zmodulowany jak flencher
Latałem daleko gdzieś
Pisałem na eske że tęsknie
Mówiłaś mi trzymaj się
Wiesz że to w chuj nieporęczne

Mała nie odbierz mnie źle
Poustawiani jak w rzędzie
W nocy przyśnił mi się sen
Zmodulowany jak flencher
Latałem daleko gdzieś
Pisałem na eske że tęsknie
Mówiłaś mi trzymaj się
Wiesz że to w chuj nieporęczne

_qb_