filmov
tv
Parów-a - Szyndzielnia, Bielsko-Biała
Показать описание
"Co to za trasa, ta obok Borsuka? Parów... to taki nowy Borsuk" Jako, że jesteśmy ze Szczecina to nowinki które są tworzone w górach, a szczególnie tak odległych jak Beskidy potrafią ominąć nas rykoszetem, jednak niezawodna Strava i obserwowanie odpowiednich ludzi daje niejdnokrotnie profity i możliwość bycia w miarę na bieżąco 😁 Dosłownie kilka dni przed naszym wyjazdem na majówkę, zadałem pytanie jednej z tych obserwowanych osób na stravie co to za trasa i uzyskałem powyższa odpowiedz, a że Borsuk jest w naszym TOPie najprzyjemniejszych tras w Bielsku zarówno charakterem jak i długością samego zjazdu (oraz bądź co bądź możliwością wwiezienia tyłka na górę wyciągiem (😂) co przy krótkich wypadach na kilka dni z drugiego końca Polski jest nie do przecenienia) to Parów-a trafił(a) na listę tras do zapoznania i objechania na majówkowym wyjeździe. Mieliśmy to szczęście (albo i nie wszyscy 😉🤣) że padało przez cały dzień naszego dojazdu do Bielska, więc popołudniowa przejażdżka po dojeździe na miejsce, była po Cyganie i w sporej ilości wody która po nim płynęła 😁 Jak to w górach, tam wszystko szybciej schnie i spływa, więc następnego dnia objechaliśmy część Koziej, Cybernioka i Borsuka, który był mocno rozmoknięty i rozjeżdżony na pierwszej połowie trasy. Zapadła decyzja, że Parów-a zostanie na drugi, pełny dzień jazdy. No i co to był za wspaniały dzień 😁 Pogoda była petarda, jak w większości przypadków kiedy jesteśmy w Bielsku i okolicy (chyba nas tam lubią jak taką pogodę zawsze zamawiają 😂) Na początek dnia poszedł Dziabar + Kapciuszek, druga była Parów-a, która zrobiła megaaaaa pozytywne wrażenie i bardzoooo przypadła do gustu. 3 przejazd to znów Dziabar do spółki z Konarem i zwieńczeniem dnia był drugi przejazd Parów-ą Razem z Łukaszem i Adamem, których spotkaliśmy koło schroniska przy Dębowcu. Po chwili rozmowy przy dojeździe na parking w celu uzupełnienia zapasów, wyciągnęliśmy ich na: "jeszcze jeden zjazd" na zakończenie dnia, a zarazem robiliśmy za guiding po trasie, którą sami jechaliśmy pierwszy raz 4h wcześniej 🤣 Chłopaki byli równie zachwyceni co my, wszystkim się mega podobało. Klimat trasy i dość późna pora powodowała super warunki oświetleniowe więc nawet to, że następnego dnia odkryłem pęknięty tylny trójkąt w mojej Sancie (na spawie) nie było w stanie zepsuć mi wrażeń z wypadu i jego zajebistości 😂 Parów-a trafił(a) na listę tras do koniecznego zaliczenia podczas każdej wizyty w Bielsku obok Borsuka i Konara, których od zeszłej jesieni również na pewno nie da się pominąć i nie odwiedzić 😁 Serdecznie pozdrawiamy Łukasza i Adama no i mamy nadzieję, że jeszcze uda się na siebie trafić w okolicy i pozwiedzać razem, pokazać jakieś odkryte przez nas nowości, albo w drugą stronę, zostać po ciekawostkach lokalnych oprowadzonym. Jak wspominałem, nasze miejsce zamieszkania nie sprzyja wizytom co weekend albo dwa tygodnie, a chłopaki mając godzinkę do półtorej drogi mają to wszystko na wyciągnięcie ręki czego bardzooooo zazdrościmy (wiem, wiem że to nie ładnie i nie wypada zazdrościć, ale nic na to nie poradzę 😂)
P.S. Graty jak ktoś dobrnął do tego miejsca przez mój "krótki" esej opisujący prawie cały wyjazd 😂 Jeżeli film i opis do niego się podoba to łapka w górę i komentarz, że aż tak nie przynudzałem i taka wyczerpująca forma jest okej 😁
PS. 2 Timeline
(00:00) Intro
(00:22) dojazd Borsukiem z Szyndzielni
(04:20) Parów-a
POZDRO!
Instagram:
P.S. Graty jak ktoś dobrnął do tego miejsca przez mój "krótki" esej opisujący prawie cały wyjazd 😂 Jeżeli film i opis do niego się podoba to łapka w górę i komentarz, że aż tak nie przynudzałem i taka wyczerpująca forma jest okej 😁
PS. 2 Timeline
(00:00) Intro
(00:22) dojazd Borsukiem z Szyndzielni
(04:20) Parów-a
POZDRO!
Instagram:
Комментарии