Czarna Wołga i zaginione dzieci

preview_player
Показать описание


Prowadzący: Dariusz Nowak
Reżyseria: Mateusz Kudła

#kryminalnapolska #policja #kryminalnypatrol #kryminalnehistorie #kryminalneopowieści #podcastkryminalny #kryminalni #kryminalnezagadki #kryminalnapolska #dariusznowak #mateuszkudla

Copyright © 2020-2023 Korzystanie z materiałów wymaga wcześniejszej zgody KRK FILM sp. z o.o.
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Rok temu we Wrocławiu szły przedemną dziewczynki dwie ok 12-13 lat miały .
Skręcały w ulcę placu zabaw
Jechał gość autem ( nie czarną wołgą) 😊w wieku ok 40 lat zwolnił, i tak trąbił za nimi
One się obejrzały, ale poszły dalej
Ja myślę, że nawet nie były świadome tego, że to na nie trąbił
Ale skurwiel zauważył, że biorę telefon, to ruszył z miejsca jak narwaniec!!
To nie był tato, ani wujek z żadnych tych dziewczynek
To co się dzieje tj horror .
Pozdrawiam wszystkich czujnych .❤❤

eraera
Автор

Ja jako dziecko, mieszkałam na wsi kujawskiej. W latach 1956 - 59 słyszałam o czarnym samochodzie, który porywa dzieci. Pewnego dnia gdy wracałam ze szkoły zobaczyłam czarny samochód, który bardzo powoli jechał za mną. Wystraszyłam się i uciekłam w pole, gdzie rosło już wysokie żyto i tam się skryłam. Wysiadł mężczyzna z tego samochodu i długo obserwował ale, gdy zobaczył mężczyznę na polu zrezygnował i odjechał. Wystraszona pobiegłam do domu. Po pewnym czasie usłyszałam, że w tym czasie zaginęło dziecko wracające ze szkoły. Mam obecnie 77 lat i pamiętam to zdarzenie i jestem przekonana, że to jest prawdą. Takie historie dzieją się do dziś i powinni rodzice ostrzegać dzieci, aby nie wsiadały do nieznanych im samochodów.

TeresaK-vrrk
Автор

Lata 70 pamietam .Czarna Wolga .Postrach dzieci .Tak jak Pan opowiada 👍

elazimdars
Автор

Pamiętam, czarną wołgę, była naprawdę, w domu Rodzice ostrzegali nas aby uciekać przed tym samochodem . Mieszkaliśmy wtedy koło Szprotawy Zielono Górskie i taki samochód gonił mnie i siostrę uciekłyśmy do zagrody może miałyśmy 7, 8 lat .Do dzisiaj ten koszmar pamiętam chociaż minęło tak dużo lat.

urszulaherdzik
Автор

Aby wyjaśnić sprawę czarnej Wołgi trzeba było zapytać ludzi związanych z rządem w tamtych czasach. Coś było na rzeczy.

beatamichalczewska
Автор

Z ta czarną wołga to nawet ja słyszałem, a jestem roocznik 95.
Co do mitow to tak nie koniecznie. Z 10 -12 lat temu na moim osiedlu w Zabrzu gdzie mieszkalem zatrzymało sie srebrne BMW wtedy nawet nowsze za zoltych blachach byli to cyganie i pytali mnie z mapą w ręce cos nie wyraznie, ja nie chciałem byc mega blisko a oni do mnie : podejdz chodz podejdz. Ewidentnie chcieli mnie nakłonic żebym podszedl na wyciągnięcie ręki.. warto miec na uwadze swoje pociechy niezależnie od tego czy jest to male spokojne osiedle, czy duze centrum . To jest chwila. Pozdrawiam wszystkich 😊

Siarson
Автор

Mama mówiła, ze jak była mała (z 10lat miała), mieszkała niedaleko cmentarza i rzadko ktoś tamtędy przechodził. Były tam też pola. Zauważyła czarny samochód i przyśpieszyła kroku, żeby jak najszybciej do domu wrócić. Nagle jakiś facet zaproponował, że może ją podwieźć do domu. Ale słyszała o czarnej wołdze, więc zaczęła uciekać i na szczęście nic sie nie stało.

juliaka
Автор

W latach 70 -tych było sporo zaginięć dzieci na Pomorzu, do tej pory nierozwiazanych, więc ziarenko prawdy w tej legendzie miejskiej jest.

dominikkwiat
Автор

Jestem rocznik 1961 i pamiętam tą historię z czarną wołgą rodzice ostrzegali a wtedy dzieciaki latały od rana do wieczora w grupach bez rodziców.

miroslawarudzinska
Автор

Brawo dla Pana Darka i calej ekipy. Super robota!

laras
Автор

Kto pamięta komunę ten zna tę historię !!

astritagu
Автор

0:36 - у нас в России говорили по-другому:
_"Никому во дворе не рассказывай, что делает папа дома (например, самогонку варит, или делает ещё что-то незаконное, например слушает ЗАПАДНЫЕ РАДИОГОЛОСА), а то приедет "чёрный ворон" (это не Волга, а военный УАЗ принадлежащий КГБ) и заберёт папу, и останешься ты сиротой!"_ - и так родители заставляли детей становиться СОУЧАСТНИКАМИ....
Но это не какие-то фобии! Это не болезненные страхи, как у вас!

0:36 - w Rosji mówili inaczej:
_"Nie mów nikomu na podwórku, co tata robi w domu (np. warzy bimber, albo robi coś innego nielegalnego, np. słuchanie WESTERN RADIO VOICES), bo przyleci „czarny kruk” (to nie jest Wołga, ale wojskowy UAZ należący do KGB) i tatę zabierze, a ty pozostaniesz sierotą!” – i tak rodzice zmusili dzieci do współudziału….
Ale to nie są jakieś fobie! To nie są bolesne lęki, jak u Polaków!

jwserge
Автор

Każda legenda zawiera mniej lub więcej prawdy .. pozdrawiam serdecznie

sylwiadoruch
Автор

Czarna wołga to nie legenda Sam osobiście w 1974 r miałem takie nieciekawe zdarzenie Byłem sam w kościele w którym przygotowywałem się do pierwszej komuni gdzie byłem ścigany przez faceta który jak się póżniej okazało był kierowcą wołgi Ledwo udało mi się uciec i strasznie się tym zdarzem wystraszyłem !!! Pozdr

jarekbien
Автор

To nie była legenda. Ta czarna Wolga istniała naprawdę.Ludzie szeptali, że jeździ po wsiach, drogach i małych miasteczkach, że to ktoś wysoko postawiony, poluje na dzieci i je zabija.
Ludzie w różnych stronach Polski, ten opisany przypadek zdarzył się 100 km od Poznania. W okolicach Karpacza też spotkałam panią, już była starsza, kiedyś się zgadałyśmy i opowiedziała mi, jak na drodze do Kowar czarna Wolga przy niej się zatrzymała. To była bardzo prosta kobieta, miejscowa, nie umiałaby sobie tego wymyślic.Byla miejscowa, rzuciła się w krzaki i znała ścieżki, potem ktoś poszedł po rzucony koszyk z prowiantem dla chorej ciotki. Leżał w lesie, rozgrzebane, ale nic nie zabrano. Dlatego jej uwierzyli. Na studiach opowiadały mi dziewczyny z okolic Wrocławia, tam chyba tego było najwięcej.

inalorek
Автор

To moje lata czarna wołga porywa dzieci

jolantawielgus
Автор

Witam serdecznie Wszystkich. Pamiętam w latach 86-87 było głośno o czarnej wołdze.Pamiętam jak mówili że porywają dziewczynki o jasnych włosach i niebieskich oczach i z pracy dostałam wolne dwie godziny i leciałam do szkoły po córkę, jescze mnie znajomy podwiózł.Najadłam się strachu że szok .W kazdej bajce jest ziarnko prawdy..Pozdrawiam serdecznie Wszystkich i ekipę Kryminalnego Patrolu i tradycyjnie Trzymajcie się. Dzięki.

ewapobereszko
Автор

Ta czarna Wolga istniała naprawdę. Po lekcjach wracała mała dziewczynka że szkoły, z tornistrem. Szła ulica, z prawej od na różnego budynku było pusto, dawny cmentarz zadzumionych z kościulkiem drewnianym w środku, zamieniony przez Niemców na park. Można było pod kątem skrócić sobie drogę przez ten park, za kościołem, nie było wtedy z ulicy widać idacego. Nie było tam ani jednego krzaka, tylko ogromne drzewa. Wtedy obok uczennicy zatrzymała się czarna wolgs i otworzyły drzwi od kierowcy. Mała stanęła przerażona. Ale z tyłu, za kościołem, skracała sobie właśnie drogę jej starsza siostra. Zdążyła dobiec, chwycić dziecko za rękę i uciekały za kościołem do domów na ulicę, gesto zabudowaną kamienicami.Wolga odjechała. Z chodnika nie sposób było dostrzec, czy za kościołem nie ma jeszcze innych ludzi. A wjechać do parku też się samochodem nie dało, był obudowany na dobre pół metra kamieniami z żydowskich i polskich nagrobków, dziś już rozebrany.
Moja, rodzina znała dobrze tamta rodzinę ta pani opowiadała mi już, jako dziecku, ta historię kilka razy. Zawsze tak samo, nic nie dodawała, żadnych szczegółów. Wiem, bo rodzice przy mnie o tym właśnie rozmawiali. Że wlanie dlatego jej bezwzględnie wierzą

inalorek
Автор

Bardzo dziękuje za kolejny świetny odcinek :) Co prawda nie czarna wołga, ale sama w latach ok 2000 zostałabym porwana spod domu. Wracałam ze szkoły, zima, już trochę ciemno i pamietam czarny samochód z ciemnymi szybami - zatrzymał się, dwóch facetów w środku pyta mnie o drogę, ja tłumacze co i jak, a oni - to może wsiądziesz i nam pokażesz gdzie jechać? Jak zaczęłam biec, w życiu tak szybko nie biegłam…. Sytuacja pod moim domem - jakby Mama patrzyła przez okno to by widziała cała sytuacje… i miasto, nie wies, ale na uboczu małe osiedle. i tylko to ciemne auto pamietam

Ola-gg
Автор

Oczywiście że pamiętam czarną Wołgę! W latach '70 XX w., internetu nie było, a w całej Polsce ludzie wiedzieli o tym! Miałam chyba z 10 lat, kiedy uciekałyśmy z koleżankami na widok czarnej Wołgi z firankami 😱😏 pozdrawiam z Radomia 👋👋🌞

alicjastepien