ROBERT MAKŁOWICZ DALMACJA odc.42 'Znów do Dalmacji'

Pierwszy odcinek z nowej dalmatyńskiej epopei, będący zapisem podróży do mej ukochanej krainy, a również pokazujący Zadar i nowe kulinarne adresy na półwyspie Pelješac.

Fani moi drodzy dołączajcie do ZENteam i korzystajcie z jakże polsko brzmiących cashbacków instant, ZEN Care i o rok przedłużonej gwarancji na elektronikę.
Azaliż poruszeni zostaliście to klikajcie w link i powołujcie się na mnie, bo z kodem macie 60 dni za darmo.
Kod Rabatowy: MAKLOWICZZEN

#RobertMakłowicz #Makłowiczpodróże

[PrawdziwaChorwacja]

*Wraz z tym odcinkiem zaczyna się lato i sezon na wyjazdy do Chorwacji* 😍👌 Pięknie!

[Salad]

Ahh mój Zadar <3 Bylam kilka razy i zawsze chętnie wrócę. Dalmacja to moje ukochane miejsce na tej ziemi <3 W tym roku kieruję się na urocze, malutkie Primosten :)

[jakubzielak]

Panie Robercie i cala Ekipo ! DZIĘKUJĘ ŻE JESTEŚCIE!

[MS-uggm]

Pierwszą palne w życiu widziałem w Zadarze. Kolega powiedział w tedy: jest palma znaczy, że jesteś daleko od domu i są wakacje :)

[propanbutan]

Pan Robert w tak ubrany wygląda jak boss Włoskiej mafi na sycylii :D

[inkowave]

Filmy Pana Roberta powinny być oficjalnie zalecane przez psychologów i psychiatrów jako uzupełnienie psychoterapii, farmakoterapii i profilaktycznie przy przeciwdziałaniu wszelkim epizodom depresyjnym ♥

[mint_conditions]

Któż nie tęsknił za Robertem Makłowiczem w Dalmacji? Wreszcie!

[wolfie-pl]

Nie wiem czy kucharzem jest Pan genialnym bo potraw nie próbowałem, ale człowiekiem jest Pan niezwykłym i w jakiś taki niesamowicie magiczny sposób pokazuje Pan te wszystkie krajobrazy i ludzi. Pozdrawiam i dzięki za filmy.

My girlfriend is Polish so of course I know about Maklowicz. I don't understand a word he is saying but lemme tell you something: this guy's charisma trascends language barriers. I just love seeing him travel around and eat nice food. And feed his dog some koperek.

[JastrzabPostPLUS]

Póki co jest to najlepsza wiadomość dnia! 😍😁

[Trollsky]

Najlepsze 26 minut dzisiaj :) Dziekuje ze znów Pan nagrywa z Chorwacji :)

[lukass]

Dalmacijo more moje, jedna duśa a nas dvoje ♥️

[Kaovi]

Uz ovog čovjeka nitko ne može biti živčan. Robert je moj guru. Ništa opuštenije nisam vidio na YouTube. 👍🇵🇱🇭🇷

[mariaszaa]

Pozdrawiam z Norwegii. Kiedyś byliśmy samochodami na wczasach w Dalmacji - docelowo w Omisiu. Zwiedzaliśmy, zwiedzaliśmy z przerwami na kąpiele Cudowne wspomnienia. Zakochałam się w pięknej chorwackie muzyce, piosenkach : O. Dragojewic, M. Kovac, M. Jelavic, J. Stawros. Z. Skender. Dusko Lokin i wielu innych wykonawców. Piękne pieśni chorwackich klap. Klapa Bonaca, Klapa Maslina, Dubrowacki Trubaduri. Do dzisiaj słucham muzyki i wspominam przepiękną Chorwację.

[mateuszkoziol]

Panie Robercie melduję, że już początkiem maja restauracja Demiri była czynna i pełna gości! Zjedliśmy tam najdroższe Cevapi w całej majówkowej wyprawie na bałkany. Otóż przekraczając granicę ze Słowenią nie byliśmy pewni, gdzie dokładnie znajduje się ta zachwalana przez Pana i znana jeszcze za czasów jugosłowiańskich restauracja. Byliśmy jednak zdesperowani, żeby to tam zrobić ostatni pit-stop przed dalszą drogą do Dalmacji. Pech chciał, że mimo bacznych obserwacji przegapiliśmy zjazd i owe słynne Cevapi smętnie pomachały nam z oklein restauracji kiedy mijaliśmy łuk dawnego motelu. Nie zniechęciło nas to zupełnie! Już na słoweńskiej ziemi, jakieś pięćset metrów dalej postanowiliśmy zawrócić, ale podstępny ślimak węzła autostradowego poprowadził nas (8 głodnych osób w obszernym busie, rządnych Cevapi z kajmakiem) z powrotem na lewy pas autostrady. Początkowo chcieliśmy przedrzeć się do widocznej już gołym okiem restauracji górą, nad drogą A1, ale okazało się, że wiadukt, na którym znajduje się teraz outlet z odzieżą sportową, nie uniknął zamknięcia z powodu pandemii i jedyna droga po upragnione, przynajmniej dla nieprowadzącej części drużyny, piwo i pewniakiem Cevapi już dla wszystkich, prowadziła znowu przez Austrię. Po upewnieniu się, że ani górą, ani bokiem nie przejdziemy, ruszyliśmy znowu na północ. Upragniona knajpa nadal majaczyła nam w lusterkach, a Austria już witała nadzieją na szybką zawrotkę, gdy z przydrożnej zatoczki wyłoniła się grupa uzbrojonych w lornetki słoweńskich funkcjonariuszy w pomarańczowych kamizelkach policji drogowej, która zatrzymała nas do kontroli. Okazało się, że owi dzielni struże prawa łapali kierowców, którzy próbowali przedrzeć się przez ten krótki odcinek Słowenii bez ważnej winiety. My, siłą rzeczy, takiej winiety nie posiadaliśmy, gdyż do Słowenii wjechaliśmy przed piętnastoma minutami, a jedynym powodem naszego ponownego przejazdu tą drogą było zapiekane mielone mięso po przeciwnej stronie jezdni. Na nic zdały się tłumaczenia w języku polskim, angielskim i łamaną formą czegoś co zdawało się przypominać słoweński. Poważny inspektor pokiwał głową ze zrozumieniem, a następnie sprzedał nam winietę, do której dorzucił mandat za jej brak. Skonsternowani ruszyliśmy w kierunku węzła autostradowego nad rzeką Mura, gdzie udało nam się wrócić na autostradę i w żółwim tempie, by i tym razem nie przegapić zjazdu, pojechaliśmy napełnić smutne i przestraszone żołądki. Tym razem sukces był spektakularny, nie dość, że mogliśmy pierwszy raz po smutnej polskiej zimie usiąść w restauracyjnym ogródku, to uśmiechnięty kelner, jak się później okazało, władający zaskakująco dobrym polskim, krzykną - Makłowicz! i z ochotą podał nam karty. Za piwo, zupę gulaszową dla części ekipy i faktycznie godne Pańskiej rekomendacji Cevapi zapłaciliśmy w sumie 198, 10euro doliczając winiety i mandat jako aperitif. Niczego nie żałujemy! Z całego serca dziękujemy za tą i inne dalmatyńskie rekomendacje! :)

[wiktormirocha]

Arcytrudno mi opisać to uczucie, aż coś mi się ciepłego robi, gdy widzę, że dzisiejszy odcinek będzie z Dalmacji <3

[TheMarcia]

Panie Makłowicz .... ja nie mogę już tak dłużej przychodze z pracy późno i pana film na YT a mnie się jeść chce :P

Pan Jest Skarbem Narodowym <3

[imsohood]

Panie Robercie jeśli za 10 lat mniej więcej o tej porze roku będzie wybierał się Pan po raz kolejny do Dalmacji (czego gorąco Panu życzę), a podróż będzie przebiegała tą samą trasą, to ten fragment autostrady A4 najpewniej dalej będzie remontowany :D Gorąco pozdrawiam, zostawiam łapkę w górę i oddaje się przyjemności oglądania pańskiego filmu.

[teczka]

Mikulov <3 Od razu rozpoznałam. 2 lata temu, podczas powrotu z objazdówki (Węgry, Dalmacja, Wenecja) zrobiliśmy przystanek w Mikulov, i to właśnie tam świętowałam swoje 30-ste urodziny. Ta cała urodzinowa podróż to był niezwykle ważny moment w moim życiu. Chwilę przed wyjazdem rzuciłam z dania na dzień pracę, podjęłam decyzję o całkowitym przebranżowienu i rozpoczęciu wszystkiego od zera. Pamietam jak podczas tej całej podróży zastanawiałam się co przyniesie przyszłość, czy to na pewno była dobra decyzja, czy i jak szybko znajde nowa pracę bo nie miałam zbyt wielkiego doświadczenia w tym obszarze w którym chciałam zacząć się rozwijać. Gbyby wtedy ktoś mi powiedział w jakim miejscu będę dzisiaj i jak bardzo na plus zmieni się moje życie, to bym nie uwierzyła. Dziękuję Panie Robercie za to piękne Deja-vu <3 W tym roku wybieram się do Dalmacji, mam nadzieję że nic mi już w tym nie przeszkodzi.

[filip]

Powrót do Chorwacji, na to czekałem! Super 😁