filmov
tv
LUKASYNO - NIE ZAWRÓCĘ prod. KRISO

Показать описание
Title: Nie zawrócę ;
Artist: Lukasyno ;
Album: Przedświt;
Lyrics: Lukasyno;
Producer: Kriso ;
Mix : Kriso - Steel Bangin Studio ;
Mastering : Kriso - Steel Banging Studio ;
Foto : Łukasz Brześkiewicz / Cinematic Production 2006r. ;
Credits: Dariusz Jabłoński ;
Label: Persona Non Grata
Tekst:
[intro]
Nie wiem jak ty, ale ja nie zawrócę. nie zawrócę do tych miejsc...
[refren]
Nie zawrócę do tych miejsc
Alko, dragi, hajs i stres
Street pełen matczynych łez
Listy gończe
Złudna miłość, brudny seks
Jakie życie taka śmierć
Znasz ten klimat, cały czas gorąco
Nie zawrócę do tych miejsc
Alko, dragi, hajs i stres
Street pełen matczynych łez
Listy gończe
Złudna miłość, brudny seks
Jakie życie taka śmierć
Znasz ten klimat, znasz ten klimat
[zwrotka 1]
Czasem nie potrzeba słów, zimnych chłód, znasz ten klimat
W sercu wschód, ważne to gdzie kończysz, nie to gdzie zaczynasz
Kto przyjaciel, a kto wróg już nie rozkminiam
To dla ludzi, którzy w ogniu się na nowo narodzili
Dziesięciny, moich bloków się nie wyprę
Dzisiaj cenię spokój ducha, nie lecę za blichtrem
Gdy mnie słuchasz, co ci gra w serduchu znikniesz
jak z podwórka kilku moich dawnych druhów - przykre
Pozostały nam wspomnienia, kilka fotografii
Każdy chciał zarabiać papier, kombinował jak potrafił
Ktoś wyłapał w bójce kosę, czucie w dłoni stracił
Długie noce, bajzle, nosy, automaty
Ktoś nie miał taty, ktoś w oknie kraty, ktoś stracił brata
Świat widzisz w barwach jakie znasz od małolata
Nie ma ich z nami, zabunkrowani gdzieś na krańcach świata
Każdy ma miejsca, gdzie już nigdy nie chce wracać
[refren]
Nie zawrócę do tych miejsc
Alko, dragi, hajs i stres
Street pełen matczynych łez
Listy gończe
Złudna miłość, brudny seks
Jakie życie taka śmierć
Znasz ten klimat, cały czas gorąco
Nie zawrócę do tych miejsc
Alko, dragi, hajs i stres
Street pełen matczynych łez
Listy gończe
Złudna miłość, brudny seks
Jakie życie taka śmierć
Znasz ten klimat, znasz ten klimat
[zwrotka 2]
Dziś doceniam wagę twojej troski o mnie mamo
Kiedy nie dawałem znaku życia, nie wracałem na noc
Czuję więcej odkąd przyszły na świat moje dzieci
Staram się być lepszym synem i godnym człowiekiem
To przyszło z wiekiem, czas rany leczy, czas nam ucieka
Nie szukam szczęścia tam gdzie nikt na mnie nie czeka
Tematów rzeki, płynę do źródeł, syf płynie ściekiem
Niechaj nam światło świeci teraz i na wieki
Otwórz powieki, miłość to nie tylko pożądanie
Gdy po nocy nie możecie patrzeć sobie w oczy rano
Żyj świadomie, a po mroku zawsze dzień nastanie
To historie serc złamanych i spisane na kolanie
Świat wciąż nas mami, bogactwem, sławą, luksusami
Dziś wiodę dobre życie, nic do mnie nie przyszło samo
Szara codzienność non stop stawia nas przed wyborami
Ceńmy kolory i wartości, które nie są tanie
[refren]
Nie zawrócę do tych miejsc
Alko, dragi, hajs i stres
Street pełen matczynych łez
Listy gończe
Złudna miłość, brudny seks
Jakie życie taka śmierć
Znasz ten klimat, cały czas gorąco
Nie zawrócę do tych miejsc
Alko, dragi, hajs i stres
Street pełen matczynych łez
Listy gończe
Złudna miłość, brudny seks
Jakie życie taka śmierć
Znasz ten klimat, znasz ten klimat
Комментарии