Praca w IT | Czy warto przebranżowić się do IT w 2024 roku?

preview_player
Показать описание
Coraz więcej pytań o przebranżowienie do IT na grupach FB i forach. Jako, że sam się przebranżowiłem i znam temat osobiście, postanowiłem podzielić się moimi spostrzeżeniami.
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Pamiętam jak kilka lat temu kiedy potrzebowałem jakiś skrypt w PHP musiałem zarejestrować się na forum programistów, założyć topik i grzecznie czekać kilka dni aż ktoś odpisze. Teraz wchodzę na chat GPT 30 sekund i mam cały potrzebny skrypt. Sztuczna inteligencja to coś pięknego jeśli chodzi o programowanie

fotofan
Автор

Oj stabilności totalnie nie ma :D ciężko przetrwać czas po zwolnieniach. Mój partner senior .Net dev nie może pracy znaleźć. Szuka od dwóch miesięcy. Ma rozmowy ale to znikomy procent. Ja mam 3 lata expa jako ux/ui i od roku tylko zlecenia dostaję :/ najgorsze jest to, że mamy skille.

Yuukinea
Автор

Bardzo trafne spostrzeżenia Johny. 💪
Pozdrawiam serdecznie!

IKcodeIgorWnek
Автор

Ta. Gdyby nie outsors całe te, to branża ajti w PL by nie istniała. Fajnie tak murzynić całe życie na jakich "projektach" od "inwestorów"? Jest projekt, nie ma projektu. Dzisiaj jestem tu, jutro mine nie ma. A najlepsze, że dzisiaj zajmuję się oprogramowaniem dla bram i rolet, jutro uj wie czym, a pojutrze okazuje się, że nie mam odpowiednich kwalifikacji, a przepracowałem już 5 lat. Chory zawód jak dla mnie. Dzisiaj w ajti jak w służbach mundurowych - kariera trwa max z 15 lat. 20 - 35 i potem wymiksować się z tej patologii (niewiadomo dokąd) z milionami na koncie. (już dzisiaj ani nie ma milionów, ani nie ma pracy x d). AI? Kto to zrozumie? Na co to komu potrzebne.

nicolasuj
Автор

Z buta nie wejdziesz do IT, chyba że chcesz być adminem w januszexie... Duże firmy zajmujące się np outsourcingiem, prowadzące projekty technologiczne lub obsługujące klientów nie wpuszczają dalej niż na recepcję. To podstawowa zasada cyber bezpieczeństwa. Pracuję już w tej branży ponad 7 lat. Największym atutem jest zawieranie znajomości np na LinkedIn. Trzeba robić szkolenia i certyfikaty, chwalić się tym na profilu. Dobrze jest czytać i (mądrze) komentować fachowe treści, by udowodnić wiedzę i wykazać zainteresowanie. Czasami warto poprosić o pomoc lub mentorstwo ludzi, którzy są na stanowiskach, w które celujemy. Daje to szansę, żeby dowiedzieć się jakie są oczekiwania i na czym się skupić. IT to ciągła nauka...

nighthum
Автор

Hej Johny, przecięliśmy się dawno temu w ramach LVFG. Fajnie Cię znów zobaczyć. Po zapoznaniu się z Twoim kanałem, uznaję, że publikujesz trafne obserwacje. Trzymam kciuki za Twój dalszy rozwój. Pozdrawiam, Tomek K.

tomoos
Автор

Cześć spoko materiał. Zaczynam od totalnego zera …. Pół roku Javy za mną ale zastanawiam się czy brnąć dalej czy odpuścić. Mając wiedzę i doświadczenie co byś zrobił? ZALEŻY MI NA PRACY ZDALNEJ I ZAROBKACH Reszta luz 😁👍

arkadiuszrydzynski
Автор

jako DevOps też nie wyobrażam sobie nie korzystać z AI. Skrypt bashowe mam w moment, czasem trzeba je podrasować, ale widać różnice

modabska
Автор

Za kolegę, który nie wie, jak chronologicznie ułożyć doświadczenia w CV, trzymamy mocno kciuki 🙃

aleksandrarajkowska_brandwit
Автор

Zanik podziału na role junior/mid/senior. Będzie jedna rola, taki programujący architekt fullstack, ustalający wymogi bezpośrednio z klientem. zespoły max 3-5 osób na projekt głównie
po to żeby była zastępowalność, urlopy itp. Zmniejszenie ilości analityków testerów itp. ludzi / projekt. Oczywiście nie wszędzie tak będzie bo w skostniałych corpo jeszcze zajmie to trochę czasu, ale w takim kierunku będzie tendencja… raczej mniej ludzi będzie potrzeba w typach projektów jakie obecnie dominują np. web development… może pojawią się jakieś nowe typy aplikacji? Może jakieś generatory contentu? Ludzie w korzystaniu z aplikacji będą coraz bierniejsi… Takie moje przewidywania 😉

endurance
Автор

Ja jestem piekarzem i chce od razu zostać devopsem

flesz_
Автор

Nie kumasz, bo nie wiesz jak działa świat wielkiego biznesu- pompowali balonik i na tym zarabiali :D Chodzi też o podatki.
Teraz rynek IT (jak pękła bańka) staje się normalnym rynkiem, ale będą teraz pompowali AI.
A jeżeli ktoś chce wejść, to każdy moment jest dobry, ale już nie będzie trzymania ludzi "na sztukę" (kontrakty za "obecność"), ale trzeba iść w kierunku AI (na stanowiskach nietechnicznych- w kierunku filozofii AI, ale to może 10 osób w Polsce jest dzisiaj w stanie ogarnąć ;)
Ale jak nie lubisz się uczyć, to sobie odpuść IT...

marcin
Автор

Chyba przesadziłeś z tym chodzeniem. Chodząc dziś do biur z buta, wyjdziesz na totalnego desperata, chyba, że na meetupy w tym biurach. Nie wspominam o firmach zdalnych lub półzdalnych. Oczywiście wiem, że mówisz o wejściu do branży. W takiej sytuacji to ja bym się skupił na czymś typu projekty na GitHubie, ale nie proste tutoriale lub TODO poraz miliardowy, tylko coś oryginalnego własnego, bo to jest wyróżnienie się dziś, a nie CV i przyjście do firmy. Ew. kooperowanie przy projektach OS. Czyli pokaż, jakie prowadzisz projekty, czyli coś programujesz, jakie masz pomysły, jakich języków programowania używasz, jak piszesz kod, dokumentacje, jak zgłaszasz bugi, jak prowadzisz repozytorium, itp. Od razu to widać, a 99% CV tego nie pokazuje. To jest sposób na wyróżnienie się i to mówię jako osoba techniczna u klienta, która przeprowadza rozmowy z (wstępnie odsianymi) kandydatami.

mateusz
Автор

Może inaczej- zastanawiałeś się dlaczego robicie coś co jest bez sensu? To się alej zastanawiaj :D
Ale z tego zbudowano ładne domy, kupiono piękne jachty... i to w sumie legalne (chyba, że udowodniono by złe intencje działania, ale jak skoro 5 osób z tego korzystało? A jak udowodnić, że to było w celu "wykreowania zlecenia" dla zewnętrznej firmy? Powiedzmy np. jednoosobowej działalności bez podwójnego opodatkowania na bardzo wysokiej marży).
Długi temat i nie będę wchodził w szczegóły, ale dlatego tylko doradzam niższej/ średniej kadrze menedżerskiej, że jak zobaczą coś bez sensu, to oznacza, że powinni udać się gdzie indziej ;)
Na obiad? Drinka? Pobiegać? Popływać? Jak kto lubi... ;)

I polecam filozofię w takiej sytuacji:
"Człowiek mądry widzi wszystko. Człowiek głupi wszystko komentuje".
A Don Kichotom zaoszczędzę czasu- nic z tym nie zrobicie, więc po co walczyć z wiatrakami???

"Boże, daj mi siłę, bym pogodził się z tym, czego nie mogę zmienić,
wolę, bym zmienił to, co zmienić mogę
i mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego."

~ Marek Aureliusz

marcin
Автор

Dalej stoją laski w galeriach i rozdają kupony do kfca

kfelandros