Lackowa - 'Ściana Płaczu' i opuszczona wieś Bieliczna - Korona Gór Polski

"Ściana Płaczu" to podobno jedno z najbardziej ostrych podejść w Beskidach. Czy było dla nas takie straszne?

Wybraliśmy się na bardzo malowniczą pętlę w Beskidzie Niskim, chcąc również zdobyć Lackową jako najwyższy szczyt pasma, a więc należący do Korony Gór Polski. KGP zdobywamy nieoficjalnie, nasze media społecznościowe są świadkiem jak zdobywamy kolejne szczyty Polski. :)

Z daleka już było widać ostre podejście na Lackową. Zaparkowaliśmy w miejscowości Izby, auta zwykle stoją na pętli autobusowej albo wzdłuż drogi. Nie ma opłat.

Przeliśmy kawałek bez szlaku do Przełęczy Beskid, tam skręciliśmy w lewo na czerwony szlak, kawałek idzie się przez las, aż zaczyna się strome podejście zwane "Ścianą Płaczu". Idzie ono bardzo ostro pod górę, po kamieniach i korzeniach. Trzeba sobie pomagać rękami i tętno szybko rośnie. Jakąś formę już mamy to nawet nam poszło. Podejście było jednak bardzo suche, może być tutaj ciężko jak jest wilgotno albo w zimie. Jest też sporo luźnych kamieni.

Zaraz potem zdobyliśmy się szczyt Lackowej z „policyjną” wysokością 😉 Szczyt jest zalesiony, jedynie niedaleko jest mały widoczek. I tak zdobyliśmy kolejny szczyt Korony Gór Polski ☺️ Jak ktoś zdobywa oficjalnie to jest pieczątka.

Idąc dalej skręciliśmy na ścieżkę w lewo, którą doszliśmy do opuszczonej wsi łemkowskiej Bieliczna. Ze wsi zachowała się jedynie zabytkowa cerkiew św. Michała Archanioła, do której można wejść.

Kiedyś tutaj mieszkali Łemkowie, jak w innych rejonach Beskidu Niskiego, Beskidu Sądeckiego czy Bieszczad. Wieś Bieliczna została wysiedlona po akcji "Wisła" w 1947 roku. Od tego czasu nikt tutaj nie mieszka.

I musimy przyznać, że z całej wycieczki najbardziej podobała nam się ta malownicza dolinka z pustymi polanami i samotną cerkwią. Niezwykły klimat Beskidu Niskiego.

Zapraszamy do subskrypcji naszego kanału 😊

🔹Trudność (w naszej subiektywnej skali): 5/10
🔹Czas przejścia: 4 h
🔹Długość: ok. 10,5 km
🔹Podejścia: ok. 430 m
🔹Punkty GOT: 15

Jeżeli zaś wolisz zdjęcia, zobacz nasz Instagram!
Facebook:

[lazesobie]

Dzięki za przywołanie klimatu tej góry :)
W swoim ostatnim filmie (9 minuta) relacjonuję wejście na Lackową z przeciwnego kierunku i zejście Ścianą - a przy okazji praktykowaną przez niektórych opcję wjazdu na szczyt traktorem ;-)
Pozdrawiam

[stowkanaszlaku]

Lackowa wciąż jest na mojej liście szczytów niezdobytych i trochę wstyd, bo mam ją pod nosem, ale cała ta legenda jaka narosła o podejściach które trzeba pokonać sprawiły, że czekałam z tym wyjściem tak długo, że aż zdążył mnie potrącić samochód na przejściu dla pieszych i teraz wszystko muszę zaczynać od nowa xD Ale nic straconego! Jeszcze się tam wdrapie :D Pozdrawiam!