naukovo.pl [383] - Dobra ciotka Magda - #OdKuchni 383. O mitach kulinarnych 2– karp Minca - wywiad

"Do odcinka 383 dobra ciotka zaprosiła ponownie prof. dr. hab. Jarosława Dumanowskiego z Wydziału Nauk Historycznych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu (poprzednie spotkanie w odcinku 331, 335, 355, 371), aby z nim porozmawiać na temat mitów kulinarnych – dziś Hilary Minc wprowadza Polakom wigilijnego karpia, którego, jak wynika ze źródeł, jadali już polscy królowie w XV wieku.

[chwastozercyancientslowfoo]

Tak, istnieją książki o mitach. Zajmuje się tym antropologia kulturowa. Jako antropolog jedzenia sądzę, że mówicie Państwo o stereotypach i kliszach, a nie o micie. Termin mit jest bardzo sponiewierany przez nie-antropologów. Staję więc w obronie mitu:) W antropologii kulturowej do mitologizacji podchodzimy bardzo poważnie..., a Państwo jednak troszkę ironizujecie, a szkoda. Nawet, jeśli to stereotypy i klisze, to są one ważne i warto je wyjaśniać bez ironizowania, bo to przekłada się na powszechny odbiór. No, ale dlaczego owe stereotypy Państwu tak przeszkadzają, że chcecie je dekonstruować?:)) Wprawdzie dlaczego profesor chce, to wiem... Mówienie ściszonym głosem, to jeszcze nie mitologizacja... Wiem, wiem, Państwo używacie terminu mit w pospolitym rozumieniu, ale myślę, że przy poważnej debacie jednak warto uczyć używania świadomego.

Druga rzecz, to piernik do sosów - jesteśmy z Dolnego Śląska i tak, w naszym regionie, jak i w Górnym Śląsku, był powszechny piernik przyprawowy. W Górnym Śląsku nadal jedzą, a w Dolnym nie, z wiadomych powodów. Niemcy nadal jedzą takie sosy i piernik taki ma swoją niemiecką nazwę. Więcej o tym wątku w naszej monografii piperatologicznej (antropologii piernika). W Slow Food Dolny Śląsk promujemy go jako Dolnośląski Piernik Przyprawowy.
Pozdrawiamy!

[panstwoateistyczne]

Jak można nie lubić karpi? Przecież to najsmaczniejsza ze wszystkich ryb. Karaś też jest tak pyszny, ale mniejszy. Łososia nie znam, to się nie wypowiem. Ale szczupakowi daleko do karpia, nie ma takiego wyraźnego smaku i jest bardzo ościsty.
Sandacze już są dużo lepsze od szczupaków, i bezościste - i pod tym względem to chyba najlepsze polskie ryby.