Blanka Lipińska: Nie jestem Remigiuszem Mrozem

Ja nie jestem Remigiuszem Mrozem. Remigiusz Mróz siada codziennie i pisze. Ja nie jestem pisarzem. Ja nie funkcjonuję w ten sposób. Napisałam książkę, ponieważ ona się ze mnie po prostu wylała. Ja czekam na tę wenę, która pozwoli mi siąść znowu do pisania ale z taką chęcią - mówiła w Onet Rano Blanka Lipińska. Autorka sagi "365 dni" w rozmowie z Odetą Moro przyznała, że życzyłaby sobie, żeby już nigdy więcej nie napisać książki.

SUBSKRYBUJ Onet RANO:

Jesteśmy też TU:

[tgnkjun]

To chyba oczywiste, Mróz jest pisarzem.

[nataliakowalik-zya]

Taka z niej pisarka jak z Dudy raper. Po 2. może opowie o swojej ścieżce kariery? Co ją łączyło z zatoką sztuki (świń) w Sopocie? Czy była tylko "menagerem" czy może kimś więcej? Weźcie się za tą laskę, bo znieść nie można tego pustaka w mediach, a człowiekowi się scyzoryk w kieszeni otwiera na temat tego za co ona odpowiada i jak wiele wie o znanych w mediach "zagadkowych" śmierciach.

[curiousoftheworld]

Za sukcesem „wybitnej” pani pisarki stoi sztab ludzi, którzy na skandalu i agresywnej promocji tego „wybitnego „dzieła zarobili kasę na naiwnych kobietach. To Lipińska prawie w każdym wywiadzie pluje w twarz kobiecie wciskając jej stek bzdur wyuczonych na pamięć .Ile jeszcze zamierza się rozpływać nad jedna marna książką, podzieloną na trzy części w celach marketingowych. . Następne 10 lat będzie w każdym wywiadzie opowiadać te same bzdury.Roznych gości tu mieliście, ale poziom tej rozmowy jest na poziomie dna . Gwiazda pudelka i plotka .Tresci brak .

[Masha-lgmj]

Moim zdaniem Blanka to bardzo inteligentna osoba, pewna siebie, wie czego chce i bardzo dobrze zna swoją pozycję i swoją wartość. Ona nie aspiruje do bycia Jane Austen, nie jest pisarką w klasycznym rozumieniu tego słowa o czym głośno mówi - ona po prostu dostarcza ludziom rozrywkę, która dobrze się sprzedaje. Pisze książkę, a zaraz po tym monetyzuje ją w postaci lekkiego kina dla mas. Co jest w tym złego? W odpowiedzi na popyt jest podaż. Przecież to jest model, który na zachodzie funkcjonuje od lat! Czemu tak ją krytykujecie mówiąc, że udaje kogoś kim nie jest? Oglądałam kilka jej wywiadów, słuchałam uważnie jej wypowiedzi i nie znam na obecną chwilę bardziej autentycznej postaci w polskim show biznesie. Kibicuję jej bardzo.

[martakam]

Ta pani ma irytujące wszystko, głos wygląd jest głośna jak gdacząca kaczka

[danielkrezel]

Strasznie dziwne że w polsce można zrobić takie pieniądze tworząc taki szit o czym to może świadczyć? Jaką opinie wystawia społeczeństwu? Strach myśleć.. Plus autorka tego gniota nie mająca nic do powiedzenia. Katastrofa

[sandraen]

A kto to w ogóle jest? Bo, że po operacjach, botoksie i wymianie zębów to widzę... :D I czy ktoś może mi wytłumaczyć jaki jest sens jeżdżenia pustym samochodem po mieście i prowadzenia wywiadu online? :D Chociażby ze względu na jakość nagrań, czy nie lepiej byłoby to przeprowadzać w studiu? O ekologii i bezpieczeństwie nie wspomnę...

[vlodek-]

*Blank* - to z ang znaczy chyba - *pusty/niewypełniony/bez wyrazu* .

I tyle w temacie, sorry!

[jarosawbielski]

Nawet przy śmiechu serce odczuwa ból, a radość kończy się cierpieniem.

[roselie]

Chyba najgorsze w tym wszystkim jest to, że pani Bianka doskonale zdaje sobie sprawę z tego na jak niskim poziomie jest jej książka... Wie, że był to po prostu skok na kasę.

[peonyinthemist]

ona wcale nie jest taka głupia... mówi nam to jej mowa ciała, mimika i w sumie słownictwo. głupsza jest ta dziennikarka... :/

[izawraw]

Jedno jest pewne. Gdyby nie Siwiec i Doda i Agora i kilka tysiecy na start o żadnej Lipińskiej Świat by nie usłyszał. Reklama dzwignią handlu!

[patrycjakazmierska]

Pani Odeta prowadzi te wywiady chyba z wypadku. Nie potrafi płynnie zadawać pytań, słuchanie jej wiecznego mmmm, yyy-yyyy-y, ucinanie wątków i pytania bez sensu niestety nie zachęcają do oglądania. Tak jest coraz czesciej. Rozmowy z politykami są jeszcze większą porażka. Bardzo nieprzygotowana.

[jcm]

Mało wartościowe pytania od Odety, a szkoda. Kogo interesuje ile ktoś taki zarabia, wiadomo, że dużo. Szkoda czasu na takie pytania.

[alabastrowakarnacja]

Poziom komentarzy tutaj sięgnął dna. Uwielbiam gdy ludzie kogoś nie trawią ale tracą czas na oglądanie wywiadu i rozpisywanie się, krytykowanie gościa w danej rozmowie. Btw „dziennikarka” bardzo średnia, ciężko nazwać to rzeczywiście wywiadem.

[lnaklnak]

Żenujący wywiad i nie jest to wina gościa.

[Olga-ptuv]

Nie wierzę, że dziennikarze rozmawiają z tą panią na poważnie. Sorry, ale śmiać mi się chcę jak słyszę o jej "wenie", która musi przyjść, aby mogła pisać, "wylewać" to, co w niej siedzi... xD Przeczytałam 365 dni i przeczytałam wiele innych książek, więc z naprawdę czystym sumieniem mogę stwierdzić, że mówiąc o tym "powieść" i wspominając o tej "wenie"... obraża się powieść i wenę po prostu. Poza tym, heh, gwałty są takie super!

[agnieszkaszymala]

Już chyba każdy wie, ze jej kariera to zasługa burdelu i a dobrego PR !!!! Przestańcie ja promować, przestańcie o niej mówić, my się wkręcamy , jest hejt a ta pani zyska na tym najbardziej ! Jeszcze się okaże ze ta cała książka to była kupiona, jak można napisać jedna historie i stracić wenę ?

[tygrysblady]

Tu chodzi o promowanie poligamii. One mówią i piszą takie bzdety żeby pokazać, że jak nie miałaś kilkunastu partnerów, sexualnych to zmarnowałaś życie. To jest wszędzie w serialach, internecie, prasie itp. Cały czas promuje się patologię. Prawda jest taka że im więcej związków tym mniej szczęścia i ciągłe poszukiwanie chwilowego odurzenia, a nie uczucia !

[filozofia]

Nie ludzie nie uwielbiają pluc jadem ani ziać hejtem, ludzie nie lubią głupoty, plastiku ani taniej erotyki! O jakim sukcesie my tu mówimy?! Hello!!!! Jakie społeczeństwo tacy „pisarze” 🙈