Czytelnicze podsumowanie roku 2016 [Gosia]

10 najlepszych powieści, które przeczytałam w tym roku, 3 klapy i kilka bonusów. Zapraszam!

Wspomniane w filmie:

[remeszuki]

Wczoraj trafiłam na Twojego vloga i oglądam bez umiaru :) Takich recenzji mi brakowało.
W każdym odcinku, poza słuchaniem, oglądam książki w tle. Z chęcią poznałabym tytuły wszystkich książek w kolejności, tak, jak stoją ;)

[marta]

Jestem zaskoczona, że rozczarowało cię "Małe życie" i czuję niewyobrażalną ulgę, bo moja sytuacja wygląda podobnie. Utknęłam na 317 stronie czytam już chyba z 3 miesiąc i naprawdę marzę już tylko o tym, aby to skończyć :D Mam wrażenie, że wcale nie czytam powieści, a przepastne opowiadanie. Wszystko kręci się wokół tego samego, a główny bohater jest nie do zniesienia, ale według mnie to wina słodkości jaką pisarka wlała w tę powieść. Nie zdziwię się zupełnie jeśli pod koniec historii przyjaciele Juda postawią mu pomnik, bo portret już ma. książka na pewno podobała by mi się bardziej, gdyby inaczej ją napisano To chyba jest moje największe rozczarowanie 2016 :) książki które mi się spodobały to: kryminały Hannah Sophie, z fantasy " Zemsta najlepiej smakuje na zimno", dla młodzieży: fałszywy książę, no i Miniaturzustka (chociaż nie wyjaśniono w książce kluczowej rzeczy i to powoduje, że czuję lekkie rozczarowanie). Na pewno nie wymieniłam wielu książek, ale mam kiepską pamięć ;)

[agatasaacinska]

No, mam to! Szukałam we wszystkich Twoich podsumowaniach i wreszcie znalazłam. Pamiętałam tę brzydką okładkę i to, że dobrze o niej kiedyś mówiłaś. Stacja jedenaście ❤

[JustynaSucheckaNataliaSzostak]

Uwielbiam Grzędowicza - Pan lodowego ogrodu to naprawdę doskonały cykl i piszę to, choć zakończenie nieco mnie rozczarowało. [Justyna]

[NicponLiteracki]

"Księga dziwnych nowych rzeczy” to kupię w kolejnym rzucie zamówieniowym. Skutecznie zachęciłaś :-)

Co do twoich rozczarowań. Mróz... wiadomo. Jakoś nie miałem ochoty na HP, takie powroty rzadko się udają. "Małe życie" coś czuję pod skórą, że też mógłby mnie rozczarować. Dlatego sobie odpuściłem.

[r.teclaw]

Ja też przeczytałam 65 książek :) świetne książki. Ja niedawno Wasz kanał odkryłam i wiem, że zostanę na dłużej. Po pierwsze świetnie opowiadacie o książkach. Po drugie opowiadacie o książkach, które nie są za bardzo znane. Po trzecie jesteście bardzo fajne :) Ja każdą książkę Remigiusza Mroza uwielbiam :), ale każdy ma swój gust. Pozdrawiam

[poczytalny]

Gosiu, super! Pszczoły żądzą w tym roku :) Książka Lunde prawdziwie piękna i wzruszająca. Dickensa też "odkryłem" dopiero tej jesieni, klimat jego powieści - jedyny w swoim rodzaju. Ale moją książką roku jest "Droga" McCarthy'ego, która zostawiła we mnie taką bliznę... Ps. Mrozowi to Ty się na oczy nie pokazuj ;)

[annad.]

Bardzo ciekawe zestawienie!! Niestety po jego obejrzeniu wydłużyła mi się lista książek do przeczytania .... a czasu jakby nie jest coraz więcej ;-) Na mojej liście (z tendencją spadkową) nadal pozostanie "Małe życie", po raz kolejny słyszę niepochlebną opinię o tej książce - więc póki co będzie czekała na półce na przeczytanie ;-)
Pewnym zaskoczeniem jest dla mnie Twoja pozytywna opinia o serii Katarzyny Puzyńskiej. Przeczytałam pięć części (tzn. dwie przeczytałam, przez resztę z bólem przebrnęłam), w końcu się poddałam (wątek Klementyny Kopp przepełnił czarę goryczy). I nawet nie najgorsze dla mnie było zmarnowanie kilku fajnych pomysłów czy sposób poprowadzenia wątku kryminalnego, czymś co mnie bardzo irytowało był styl, w jakim napisane są te książki - ciągłe powtórzenia, opisowe określanie postaci i traktowanie czytelnika jak kogoś, kto nie potrafi zapamiętać kilku podstawowych informacji. Mnie ten sposób narracji dosłownie zamęczył.... a szkoda, bo liczyłam na bardzo dobre kryminalne czytadła :-(

PS. Ja z kryminałów lubię m.in. książki o komisarzu Montalbano (głównie z uwagi na tegoż bohatera), są to książki specyficzne, trochę z kategorii "kochasz albo nienawidzisz". Miałam do tych książek dwa podejścia (lepiej nie zaczynać od dosyć drastycznego "Kształtu wody" i średnio udanych opowiadań :-) i o ile pierwsze było zdecydowanie nieudane, to później z przyjemnością przeczytałam wszystkie książki (te, które nie są zbiorami opowiadań) o komisarzu.

PS2. Odkryłam wasz kanał kilka dni temu, obejrzałam do tej pory większość filmów i już wiem, że będzie to mój ulubiony kanał książkowy (a to dzięki temu jakie książki pokazujecie, jak i sposobie w jaki o nich opowiadacie) :-) Cieszę się, że was znalazłam na YT :-)

[stellaszczupakowska]

Małe Życie - nie czytam tak dużo jak Ty. Ale mam na temat tej książki podobne zdanie... Książka bazuje na emocjach. Podobał mi się początek - bogata charakterystyka postaci.... ale później było źle. Irytował mnie główny bohater. Dzięki, sięgnę po książki które chwalisz.

[kasiekzpasjaodobrychksiazk]

Świetny wynik, nie ma co się katować czytaniem na akord, mam nadzieję, że 2017 będzie po prostu wyjątkowy czytelniczo.


Echh muszę nadgryźć się za "Małe życie"

[elzbietawysocka]

Obejrzałam z przyjemnością. Lista w schowku znacznie się powiększyła. "Historię pszczół" również uważam za świetną powieść. Pan Remigiusz Mróz jest ilościowy, ale nie jakościowy. Myślę, że nie będzie mu przykro, bo ma wielu zwolenników. Pozdrawiam

[emigrant]

Spóźnione, ale szczere- skoro podobała się Pani tematyka "Stu dni..." Szostaka, proponuję trylogię akademicką Davida Lodge'a: "Zamiana", "Mały światek" i "Fajna robota" (w tej kolejności). Wspaniała zabawa podczas czytania- zakocha się Pani.

[klaudiahiena]

Chałka to moja ulubiona bohaterka dzięki niej w nawet najbardziej dramatycznych momentach książki mogę się uśmiechnąć :)

[namarginesiednia]

Pozdrawiam serdecznie. Moją najlepszą książką 2016r była BIEL M.Kydryńskiego, zarówno wersja papierowa jak i audiobook. Genialna.Polecam wszystkim!!!!

[kulturalniezania]

Gosiu utwierdziłaś mnie w przekonaniu, że "Pan lodowego ogrodu" oraz "Dopóki nie zgasną gwiazdy" będą dobrym wyborem na ten rok :D Tyle inspiracji w jednym filmu-moja lista TBR bardzo się powiększyła :)

[Bookinistka]

"Księga dziwnych nowych rzeczy” już leży jakiś czas na mojej półce, chyba czas po nią sięgnąć :)

[ksiazkowyfrik]

muszę w końcu zabrać się za mroczne materie! bardzo ciekawa lista, pozdrawiam!:)

[urszulabieniek]

Jestem zaskoczona, bo oglądając Wasze filmiki mam wrażenie, że z wieloma czytelniczymi wyborami się zgadzam, wiele książek cenię tak mocno jak Wy (klasyka!), czuję jakby mówiły do mnie koleżanki-rówieśniczki, a tutaj? Okazuje się, że nie przeczytałam żadnej książek z wymienionych przez Ciebie! (na szczęście z klap również ;)), chociaż kilka jest na mojej liście to-read albo nawet na półce. Jak mogłam do tego dopuścić? ;) No jak??

[TheJoanstark]

"Małe życie" dostało u mnie 10/10 - to jest dopiero frapujące, bo książka jest albo uwielbiana, albo się jej nienawidzi ;)
Kupuję "Historię pszczół", na Bonito tetralogia Ferrante za 77zł... kusisz!
(Też nie przepadam za Mrozem... czytałam Ekspozycję, zaczęłam Kasację, nie dokończyłam... kończę przygodę z tym pisarzem, nie jest dla mnie)

[libur]

Ja k w jednym szeregu może być Małe życie i grafoman absolutny, Mróz, mój umysł nie jest w stanie tego pojąć.