Ja, inkwizytor. Dziennik czasu zarazy - superprodukcja | Jacek Piekara (w roli głównej: L. Lichota)

Posłuchajcie Leszka Lichoty jako inkwizytora Mordimera Madderdina, który stoczy walkę o ocalenie niewinnych, o ukaranie zbrodniarzy, a przede wszystkim - o utrzymanie choćby resztek sprawiedliwości.

#JaInkwizytor #DziennikCzasuZarazy #LeszekLichota #superprodukcja #słuchowisko #JacekPiekara #audiobookpopolsku #audiobookpl #audioteka
__________________________________________________________

⚫️ Gdzie nas znaleźć?

Zainstaluj aplikację Audioteki:

[damaz]

Mi się podoba, dziękuję za włożony wkład pracy i zaangażowanie, szczerze doceniam i pozdrawiam👍🙂👍

[haricot.monamour]

Bardzo fajnie się słucha ❤ Lubię głos Leszka 😊 Kawał dobrej pracy. Dziękuję za możliwość wysłuchania.

[mirawaltari]

Słucham z przyjemnością, dziękuję pięknie, pozdrawiam 👍

[marlub]

Forma sluchowiska super. Pan Lichota tez bardzo ok. Pan Zadura rowniez. Obu Panow slucha sie bardzo dobrze.

[ruchupl]

Do Leszka nic nie mam . Ale gdzie Zadura ja się pytam ?

[gokusan]

Da się przyzwyczaić 🙄 a samo słuchowisko świetnie zrobione. Odgłosy otoczenia. Muzyka. Bardzo dobrze nagrane.

[humbleboy]

Z tym brakiem Zadury to konkretnie spieprzyliście sprawę. No ale jak coś działa dobrze to trzeba to zepsuć, prawda?

[joew]

Genialne słuchowisko Lichota brzmi poważnie jak na Inkwizytora przystało a nie jak Zadura który brzmiał .... jak brzmiał... jak przepity żul. Słuchowiska zawsze przebijają audiobooki. Dzieki wielkie!

[michagazda]

No i uszczypliwość wobec rządu level Master!

[irenamalkinska]

Przeswietny lektor 😍 . Bardzo dziekuje 💓

[marzenasatro]

Ehh, Pan Janusz Zadura to był gość jednak, klimat nie do powtórzenia, Wesołego Kata nigdy nie zapomnę.

[aramin]

Bardzo przyjemne słuchowisko i bardzo przyjemna książka, ale to nie powieść z porywającą akcją, tylko album ze scenkami rodzajowymi, nie powiem: ślicznie odmalowanymi, niemniej wyraźnie widać, że fabularnie pan Piekara stara się jak może, żeby nigdzie nie dojechać. Ale i tak słucham z przyjemnością, chociaż to taki literacki odpowiednik muzyki ambientowej :)

[michagazda]

Dla tego lubię Inkwizytorów w Świecie Jacka Piekary. Jakieś 1000 razy lepsi (co najmniej) niż polska Policja i inne służby śledcze.

[broszkiet]

Lichota jest spoko ale dla mnie prawdziwym Mordimerem zawsze będzie Janusz Zadura. Szkoda tylko że forma z podziałem na role i efekty audio a nie tradycyjny audiobook. Lichota by obronił formę tradycyjną.

[VirusMech]

Pobawili się w superprodukcje i wystarczy. Tło muzyczne bardzo źle dobrane i słabe, Leszek czyta to ok ale nie pasuje to do serii. Na jakiś kryminał, który nie ma takiego ciężaru to spoko. Ale nie tu. Ogólnie rozpieprzony klimat serii. Ktoś chciał spróbować czegoś nowego no ok.. jakby to był kolejny odcinek blade runnera to uznałbym za ciekawe. Pan Zadura oby szybko wrócił. Cieszy kolejna historia.

[aramin]

A tak w ogóle, to słuchowisko zostało nagrane naprawdę dobrze i aktorów głosowych również dobrze dobrano. Niemniej gdyby ktoś zdecydował nagrać się to jeszcze raz z samym Zadurą jako lektorem, to pewnie posłuchałabym jeszcze raz.

[Janaszm]

Żałosne... Widzę że ktoś chciał coś zaoszczędzić, albo przekombinować. Jak można zmieniać lektora tak profesjonalnego jakim jest Janusz Zadura, który czytał prawie wszystkie książki Jacka Piekary o przygodach Inkwizytora Mordimera Madderdina. I który jest naprawdę wyjątkowym lektorem. On sam tworzy SUPERPRODUKCJĘ swoim głosem... Szkoda, wyszła niestety z tego LICHOTA...

[slawomirblaszkiewicz]

To sprytna taktyka dać kawałek za darmo:). Jakość jest świetna, prawie jakby się było z bohaterami na miejscu.

[xelemgue]

Z jednej strony fajnie z drugiej Zadury mi strasznie brak

[ewar.]

Pan Leszek też jest lektorem a nie, , czytaczem". 💚🍀Gdybym wcześniej nie słyszała interpretacji pana Janusza nie odczuwała bym jego braku .No ale wolę jego głos do tego cyklu 🖐️🌿