Brakuje 68 tys. lekarzy w Polsce. 'Nie traktujemy ich tak, jak powinniśmy' | #OnetRanoWIEM

Gościem Odety Moro był Łukasz Jankowski, prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Warszawie. Rozmowa dotyczyła pytania, czy w polskich szpitalach będą pracować lekarze z Ukrainy i Białorusi.

SUBSKRYBUJ Onet RANO:

Jesteśmy też TU:

[ssbb]

Koniec rozdanictwa lekarze, stomatolodzy powinni pracować w soboty, kary za zamknięte gabinety skończyłyby się kolejki

[marcinpl]

Wszelkie tzw. usługi publiczne są patologią z prostego powodu. W relacji usługodawca i usługobiorca istotne jest to, że usługobiorca pilnuje tego, żeby usługa była na odpowiednim poziomie i na tej podstawie wyznacza pewną granicę ceny za tą usługę i wyższej nie zgodzi się zapłacić bo to będzie wbrew jego interesowi. Z drugiej strony usługodawca pilnuje tego, żeby usługobiorca zapłacił wystarczającą cenę proporcjonalną do wysiłku czasu i kosztów jakie włożył w wykonanie tej usługi. I to jest kluczem żeby usługodawca i usługobiorca sami ocenili co im się opłaca a co nie jaka jakość usługi im odpowiada a jaka nie i w ten sposób uzgadniają cenę. W usługach publicznych usługobiorca i płacący to 2 zupełnie inne podmioty. W zawiązku z tym usługodawca nie dba o jakość usługi a usługobiorca tej jakości nie jest w stanie wyegzekwować bo kto inny płaci. Również usługodawca może być pokrzywdzony bo stara się dawać jak najwyższą jakość usługi a płatnika to nie interesuje. Reasumując: Trzeba zmniejszyć ilość usług publicznych do bezwzględnego minimum. Usługi medyczne i edukacyjne nie powinny być publiczne nie tylko z wymienionych wyżej powodów ale trzeba zwrócić uwagę ile pieniędzy publicznych jest marnotrawionych w NFZ. Tylko w taki sposób można uzdrowić służbę zdrowia.

[maggie]

Ale usmialam sie. Misja? Polski lekarz i misja🤔😂
Lapowka za Lapowka, biednego pacjenta juz sie nie leczy.
Jajwiekszym problemem polskiego lekarza poza granicami kraju to traktowanie pacjeta z szacunkiem i swiadomosc ze lekarz jest na uslugach pacjeta a nie odwrotnie.

[asza]

Zrobic zawodowe szkoły medyczne.
Lekarz rodzinny to jest najłatwiejszy, przepisać na gardło,
Kardiolodzy też nie mają wiedzy

Diabetolog to brak słów.
Wystarczy Bracia Rodzeń i człowiek zdrowy.

[mimi]

Dlaczego Izba Lekarska robi sztuczny tłok, oferując odpłatny egzamin z j. polskiego TYLKO w Naczelnej Izbie Lekarskiej w Warszawie? Dlaczego kładziecie zapory młodym polskim lekarzom, którzy ukończyli medycynę w UE i dla których j. polski jest językiem ojczystym, a mimo to nie dość, że są zmuszeni do zdawania języka, to muszą czekać miesiącami w kolejce na egzamin, zamiast podjąć pracę, natychmiast po weryfikacji dokumentów? Czy nie jest patologią, że z jednej strony od cudzoziemców, nie znających j. polskiego, akceptowane jest tylko, przez nich napisane oświadczenie, że znają j. polski, a z drugiej strony, polski lekarz, dla ktorego j. polski jest j. ojczystym, może udowodnić swoją znajomość języka polskiego TYLKO przez zdawanie egzaminu?

[BeJu]

Myślę, że tu fitoterapeuci będą bardzo pożądani. Mają duże pole do popisu, jeśli chodzi o wspieranie zdrowia pacjentów - ogromna pomoc dla lekarza, potencjalny Asystent Medyczny :D podobnie jak w Chinach, tylko tam oni są lekarzami.

[promujcieprogramwiedzyspoe]

A może to wy nie traktujecie nas tak, jak wypada.

[Laskuna]

Zamiast ograniczyć biurokrację to będziemy asystentów - biurokratów zatrudniać, żeby jeszcze mniej środków było na faktyczne leczenie. Brawa!!!!

[amimor]

1) studia lekarskie powinny być płatne (ewentualnie pożyczka od państwa)
2) zaoszczędzone pieniądze na studiach powinny iść na pensje lekarzy żeby nie opłacało im się jechać do Niemiec np.

[jarosawbielski]

Nie uważaj się za mądrego we własnych oczach, mniej bojażń Jahwe i unikaj zła.

[amimor]

1) studia lekarskie powinny być płatne (ewentualnie pożyczka od państwa)
2) zaoszczędzone pieniądze na studiach powinny iść na pensje lekarzy żeby nie opłacało im się jechać do Niemiec np.