STOCZEK ŁUKOWSKI. To było podpalenie. Spłonęła stodoła w Starym Jamielniku

PROSZĘ CIĘ. WESPRZYJ MÓJ KANAŁ :)
POSTAW MI KAWĘ :) OTO LINK:

DZIEKUJĘ :)

9 marca tuż przed godziną 1 w nocy w Starym Jamielniku zapaliła się drewniana stodoła. Do akcji gaśniczej ruszyli zawodowi strażacy z Łukowa, druhowie z OSP Jedlanka, OSP szyszki, OSP Rosy, OSP Stoczek Łukowski, OSP Zgórznica, OSP Stara Róża. W sumie działało osiem zastępów. Płonęła drewniana stodoła kryta eternitem, stojąca na posesji w sąsiedztwie innych budynków. Zagrożona ogniem była obora. Po ugaszeniu ognia strażacy przystąpili do rozbiórki spalonej konstrukcji drewnianej. Wywozili ze spalonej stodoły słomę i siano i dogaszali je na zewnątrz. W pożarze spłonął traktor Ursus C-360, śrutownik z osprzętem, 16 ton zboża, 50 bel siana, 20 bel słomy. Przyczyną pożaru prawdopodobnie było podpalenie. Straty rolnika wyniosły około 80 tys. zł.