Jak bardzo można się pomylić, szukając partnera życiowego? Część 1

Film pokazuje, jak łatwo można wpaść w toksyczny związek, kiedy bardzo pragniesz miłości i masz zbyt idealistyczne wyobrażenia o relacji. Z nagrania dowiesz się, jak wyglądało poznanie mężczyzny, który z początku wydawał się być spełnieniem marzeń, a potem okazał się mistrzem manipulacji. Omawiam prawdziwy mail kobiety, która podzieliła się swoją historią ku przestrodze dla innych kobiet. Zobaczysz konkretne cytaty z jej wiadomości i moje bezpośrednie komentarze, które pomagają zrozumieć mechanizmy, jakie działają w toksycznych relacjach. Film porusza temat ignorowania intuicji, efektu aureoli i tzw. "bombardowania miłością" stosowanego przez narcyzów i manipulantów. Pokazuje też, dlaczego bardzo szybkie poznawanie rodzin i robienie wspólnych planów może być pułapką, a nie oznaką prawdziwego zaangażowania.
To ważna lekcja dla kobiet, które szukają wartościowej relacji i chcą unikać bolesnych pomyłek i jest to pierwsza część dłuższej opowieści – w kolejnym odcinku wrócimy do niej i przyjrzymy się kolejnym niepokojącym sygnałom i ciągowi dalszemu tej relacji

Zapraszam do przestudiowania zestawu "Relacje 2.0+Konflikty", Będziesz potem bardzo dobrze wyposażony w wiedzę potrzebną do odnoszenia sukcesów wszelkiego rodzaju w kontaktach z innymi ludźmi w związkach, pracy i znajomościach towarzyskich..

gdzie będziesz informowany o moich filmach, spotkaniach i innych akcjach pro bono

Znajdziesz mnie też:

00:00 - Start
02:51 - Seria nieudanych związków bohaterki
04:19 - Poszukiwanie "tego jedynego"
07:41 - Kobieta inicjuje randkę?
08:43 - Magia kobiecej intuicji
10:03 - Lepsze "drugie wrażenie" :)
11:50 - Typowe bombardowanie miłością
13:09 - Kiedy należy wyprowadzić się od rodziców?
18:54 - Idealizowanie partnera
19:57 - Syndrom ratownika

[hgfw]

Dzięki Panu nabrałam zdrowego podejścia do sztuki randkowania i nawet zmieniłam zdanie na temat przyjaźni, która rozwija się w kierunku fwb bardziej, aniżeli w kierunku bardzo oddanego i ścisłego związku. Urosła we mnie pewność, że to mężczyzna ma starać się o swój jedyny dostęp do mnie, a nie ja - prosić o jego uwagę. Wszystko działa, gdy właśnie kobieta jest otwarta na poznawanie i niekoniecznie posiadanie związku. W przeciwnym razie jest w desperackiej energii i kończy z manipulantami.

[luizabronzo]

Dziękuję za cenny materiał i popieram powstanie filmu dla kobiet po traumie związku z narcyzem

[poxy]

To niesamowite, że KAŻDY Pana materiał jak i Pana żony, jest na tak wysokim poziomie. Dziękuję 😊

[grazynahoffmann]

Panie Alex, Pani Karolino serdecznie gratuluję 7 rocznicy, mądrzy ludzie szanują się, respektują odmienności, od Państwa bije energia spójności, dużo pięknych lat, zdrowia kochani i dalszej pożytecznej kreacji życia🥂🌺🌹

[seaient]

Alex, chętnie obejrzałbym o tym jak efektywnie słuchać intuicji. Także w szerszym kontekście tzn. nie tylko relacji damsko-meskiej. Jakie są pułapki, jak rozróżnić fałszywy głos intuicji którego źródłem jest strach etc. No i jakiś dodatek dla facetów, bo mamy intuicję ale gorzej z jej słuchaniem i używaniem :)

[Małgosia_mz]

Nie mogę się już doczekać kolejnej części, jak zwykle świetny materiał. A tak na marginesie odnośnie tego randkowania w sieci, to ja niestety jestem zmuszona tą drogą szukać kogoś, bo w świecie realnym niestety póki co natrafiam albo na samych zajętych albo jak było w filmie takich bez inicjatywy, którzy najwidoczniej sami nie wiedzą czego chcą. Pozdrawiam

[JU-xh]

Witam serdecznie. Dziękuję Panie Alexsie. Bardzo potrzebne są Pana i Pani Karoliny porady. Bo okazuje się, że nadal się uczymy a takie porady mogą uratować. Pozdrawiam
A niestety widzę wiele podobieństw z tą kobietą w Pana materiale filmowym i pora się do tego przyznać przed sobą i wziąć za siebie odpowiedzialnoś.

[mariak]

Jedyne czego nauczyłam sie z matematyki.to liczyć pieniądze! Mój mąż był bardzo źle traktowany przez ojczyma....Płakałam razem z nim! Po ślubie dowiedziałam się że ożenił się z rozsądku...Nigdy niech.Was takie historie nie zasłaniają oczy..Znalazłam listy po jego smierci był zakochany w mężatce, zajemnoscia. . 😢😢😢

[marzenab]

Mnie zawsze bawi to narzekanie że w dzisiejszych czasach się nie da usamodzielnić. Ja wyprowadziłam się z domu majac 19 lat na studia. Juz w trakcie studiów pracowałam we wszystkie wakacje a jak tylko mogłam to na etat. Przez wiele lat mieszkałam z obcą osobą na pokoju bo nie było mnie stać na nic innego ale byłam zupełnie niezależna od rodziny a przed 30stką wprowadziłam się do własnego mieszkania (chociaż oczywiście nie uważam że własne mieszkanie to jedyne i najlepsze rozwiązanie). Ci co narzekają często nie są w stanie sobie wyobrazić nawet tymczasowego mieszkania ze współlokatorami. Osobiście uważam to za bardzo wartościowe doświadczenie.

[katwlod]

bardzo ciekawy materiał, czekam na kolejną część!

[monikapietrosian]

Alex, bardzo ciekawy film :).

To może być istotne rozróżnienie:
1. ktoś może wyjechać z domu ale nadal utrzymują go rodzice
2. ktoś może utrzymywać się samodzielnie ale mieszkać oddzielnie w mieszkaniu którego nie opłaca, bo zostało kupione przez rodziców (bo jeżeli ktoś sobie wynegocjował i mieszka za darmo/za półdarmo dzięki swoim umiejętnościom w tym zakresie to inna sprawa)
3. ktoś może w pełni opłacać całość kosztów swojego życia z mieszkaniem (wynajem lub - ewentualnie - kredyt)

Stanie na własnych nogach to 3. Pozostałe formy są oczywiście lepsze niż mieszkanie z rodzicami ale warto im nadawać mniejszą wagę. Szczególnie w przypadku 2. zdarza mi się widzieć zupełnie inne nawyki finansowe i opieranie swoich finansów i planów bardzo mocno o to "wsparcie", co długofalowo czasem utrudnia dojście do punktu 3.

Pozdrowienia dla wszystkich :).

[KatarzynaShakahari]

Randkowanie z wieloma osobami budzi pierwotny przestrach. Jakoby pozorny brak dostępu do "lepszych" był jedyną gwarancją że z nimi nie odejdziemy. A tak naprawdę dojrzała i odpowiednia osoba szuka WYSTARCZAJĄCO FAJNEGO partnera a nie rekordzisty w poszczególnych przymiotach (lepszy zegarek, śmieszniejsze żarty, gęstsza grzywka, 5 cm więcej). Na poziomie teoretycznym to wiem, a emocjonalnie i tak trzeba to samej sobie czasem od A do Z na nowo wytłumaczyć.

[slapfight]

No nic dodać nic ująć... Ja tylko tak napomknę - że wielku moich kolegów - z mojego puntu widzenia wręcz "nieporadnych życiowo" - potrafi doskonale tłumaczyć swój brak ogarnięcia i naprawdę dziewczyny się na to biorą... Starczy mieć droższą kurtkę i buty...

[slovianeczka]

Marek to nie żaden narcyz tylko chora, uzależniona osoba której należy współczuć ale jednocześnie brać od takiej nogi za pas. Jak tu często powtarzasz, nie jesteśmy terapeutami i szkoda życia. Ciekawe co odwali dalej, czekam na kolejny odcinek...

[slawomirblaszkiewicz]

Bardzo dająca do myślenia część pierwsza. Z jednej strony rzeczywiście- pomysł zbudowania swojej nieruchomości przez kobietę spodobałby mi się. Ale potem dopytałbym o szczegóły. Ludzie, którzy rzeczywiście chcą coś zrobić mówią nie tylko o planach, ale i kosztach, projektach architektonicznych, lokalizacjach itd. O szczegółach. Gdyby pani, ,Marta" opowiedziała mi o tym to zakwalifikowałbym ją do kategorii, ,nie wie w którą stronę podążyć, ale być może zachowuje się odpowiedzialnie finansowo, do dogadania na ewentualnym etapie odkrywania kart".
Z drugiej strony ten mężczyzna. Co to znaczy, że, ,zainwestowałeś" w nieruchomość w której mieszkasz? Czy jesteś właścicielem części tej nieruchomości? Jeśli nie, to twoja, ,inwestycja" była pożyczką lub darowizną, a zatem twój majątek jest w tej części zamrożony na długi okres czasu. Czy masz rodzeństwo? Czy to rodzeństwo zrezygnuje z przypadającej im części majątku przy jego podziale spadkowym jeśli, ,pozostała część domowników" nie zdąży ciebie spłacić? Czy woja pożyczka obciąża hipotekę tej nieruchomości?
Wyjaśniam z życia- czasami jedno z dzieci zostaje w domu rodzinnym., ,Inwestuje" w sposób rzeczywisty lub urojony w jego remonty a po śmierci rodziców następuje ogromne zdziwienie, że dom jest dzielony zgodnie z kodeksem a nie wyobraźnią.
Może być to mężczyzna nieogarnięty życiowo. Fakt mieszkania z alkoholikiem nie jest zbyt zachecający. Włożenie sporych pieniędzy w remont tego domu może oznaczać, że ten mężczyzna tak naprawdę chce tam mieszkać do śmierci:)

[KatarzynaShakahari]

Fascynuje mnie to, czy ludzie w czasach gimnazjum i LO serio wierzą, że dany związek będzie "na zawsze"? Czy czują podskórnie że to na chwilę i dla poprzymierzania się do różnych relacji...? Czy mają to podświadome wyczucie, że są w fazie testów?...

[krzysztof]

Ja nie udaję i nic z tego... kobiety widocznie chcą sluchac tych bajeczek. Same muszą się zmienić i zaczac myśleć

[NatkaWawa]

Faktycznie intuicja to bardzo cenne narzędzie w życiu. Nie raz i nie dwa pomogła mi uniknąć problemów. Od razu pomyślałam: " ciekawe czy Marek faktycznie wyremontował dom czy chciał lepiej wyglądać w oczach Marty?". W tym momencie Alex zasugerował, że jednak chyba dobrze czuje, że to ściema narcyza 😅 Czekam na kolejny odcinek, uwielbiam te życiowo filmy i dziękuję 🙏

[joannahuc]

Facet po 30 mieszkajacy z rodzicami to juz samo w sobie czerwona flaga i dyskwalifikuje kandydata, no chyba ze to ksiaze William 😂. Ludzie, ktorzy nigdy nie mieszkali samodzielnie nie rokuja dobrze na partnerow.

[dorotadioda]

Panie Alexie proszę o sprawdzenie skrzynki mailowej...