Ludmiła Pawliczenko - Najlepsza kobieta snajper w historii

preview_player
Показать описание

Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Podejście amerykanów do kobiet w armii było znacznie bardziej skomplikowane, niż przedstawił to autor. Przykładem może być tu Women Airforce Service Pilots (WASP, USA) i Air Transport Auxiliary (ATA, Wlk. Brytania), które dostarczały samoloty z fabryk do jednostek.
W ATA służyło łącznie 166 kobiet, w czasie służby zginęło 13 z nich, wliczając brytyjską rekordzistkę i pionierkę lotnictwa, Amy Johnson, poległą 5 stycznia 1941 r.
Do WASP przyjęto 1830 kobiet, z których 1074 ukończyło szkolenie do grudnia 1944 roku. Dziewczyny z WASP przebyły w sumie 60 milionów mil i dostarczyły w sumie 12 tysięcy samolotów. Utrudniano im jednak służbę na wszystkie sposoby: do WASP przyjmowano tylko kobiety z licencjami pilotów (mężczyzn nie obejmował taki wymóg) i mające powyżej 160 cm wzrostu. Kobiety przymusowo “uziemiano” raz w miesiącu z powodu miesiączki. Męscy przełożeni uważali, że wskutek “chwiejnego nastroju” kobiety mogą powodować wypadki (!). Zarabiały także mniej, niż mężczyźni. 38 z nich zginęło w wypadkach. Ponieważ nie były formalnie członkami sił zbrojnych, pogrzeb odbywał się na koszt rodziny. Nie pozwalano nawet na przykrycie trumny flagą USA. Dopiero w 1977 roku otrzymały statusy weteranów.

Ważna była też służba medyczna. W US Army istniał Army Nurse Corps, w którym służyło 60 tys. pielęgniarek, a 14 tys. dalszych - w ramach WAVES w US Navy. Służyły w szpitalach, na statkach szpitalnych, w USA i w służbach ewakuacyjnych. Najsłynniejszymi były oczywiście “Anioły Bataanu” - 78 pielęgniarek, które opiekowały się rannymi podczas walk o Półwysep Bataan i wyspę Corregidor na Filipinach wiosną 1942 roku. Większość z nich pozostała ze swoimi podopiecznymi do samego końca. Po zakończeniu walk zostały internowane w obozie Santo Tomas. Dowództwo nad nimi sprawowała kapitan Maude C. Davison. Pielęgniarki przez cały okres internowania otaczały opieką chorych i rannych w obozie. Wyzwolono je podczas rajdu na Los Banos 23 lutego 1945 roku.

Podczas wojny zginęło 201 amerykańskich pielęgniarek, np. pod Anzio podczas bombardowania zginęły por. Glenda Spelhaug i ppor. LaVernc Farquhar. 77 kolejnych znalazło się w japońskiej niewoli, jedna (por. Reba Z. Whittle) - w niewoli niemieckiej.

500 pielęgniarek służyło w 31 ewakuacyjnych dywizjonach lotniczych. Z 1 176 048 pacjentów, których miały pod swoją opieką, zmarło 46. Niech to będzie komentarz, dlaczego ''aniołami je zwano''. Jedną z najwyżej odznaczonych, o ile nie najwyżej, była płk Ruby Bradley, która ''na koncie'' miała m.in. Legię Zasług i Brązową Gwiazdę. Służyła podczas II WŚ i wojny w Korei, spędzając w armii ponad 20 lat.

We wspomnieniach żołnierzy właśnie te kobiety wyróżniały się, jako światło nadziei, które doskonale potrafiło odbudować morale w jednostkach.

W Europie kobiety służyły głównie ze względu na braki w rekrucie i to nie tylko po stronie aliantów - służba kobiet była rozbudowana zwłaszcza w Rzeszy. W Armii Czerwonej nie było żadnego feminizmu czy zrównania płci w tych sprawach, a niestety duża część z żołnierek była traktowana przez politruków i oficerów jako "frontowe żony". Pawliczenko nie jest dowodem na cokolwiek, bo jak pisałem jej historia jest niewiarygodna, a wysoce prawdopodobne że została spreparowana przez NKWD, które miało ją pod swoją protekcją. Dużo lepszym przykładem byłaby Aleksandra Samusenko, czyli najsłynniejsza radziecka czołgistka.

kacperq
Автор

Zabójstw ? Nie da się oglądać . Za duża głupota .

jadkiebasiany
Автор

ogladalem film BITWA O SEWASTOPOL sie nazywal i tam byla pokazana jej historia podobnie jak opowiadales to jest film rosyjski

tomascs
Автор

Od kiedy w czasie wojny żołnierz jest zabójcą?

januszgrzeskowiak
Автор

3:08 zabójstw? Coś ci się chyba pokręciło.

szymekf
Автор

Trafień/zlikwodowanych celów cokolwiek byle nie ZABÓJSTW/MORDERTSW to określenia cywilne i źle się słyszą. Zwłaszcza przy takich liczbach. Pozdrawiam

waldemarnowakowski
Автор

W ZSRR zawsze wszystko było najlepsze. Przecież to był przodujący we wszystkich dziedzinach kraj. Także ZSRR przodował w szybkim rozpadzie. Więc nic dziwnego że miał najlepszych żołnierzy i także snajperów. Szczególnie jak się dopisało trochę trafień. :D
W ZSRR wszystko było naj.

andrzej
Автор

Poległy żołnierz dał jej karabin. Radziecki żołnierz nawet po śmierci potrafi dać koleżance karabin.

depresjawykalaczki
Автор

Ludmiła nie była snajperem tylko snajperką, według nowych wytycznych językowych XD

bartj
Автор

Biedactwo... tylko cieniasy zlizują miód z łyżeczki, twardziele żują pszczoły!

DOMINIK_NOWAK
Автор

Zabawne. Lektor mówi, że bohaterka materiału, startowała z ramienia uczelni jako sprinterka i tyczkarz. Spokojnie można było powiedzieć tyczkarka. To nie byłby błąd językowy.

damiannawiesniak
Автор

Taaaa. Pawluczenko nie miała żadnych potwierdzonych trafień, bo jej dziennik snajperski jest sfałszowany. W stanach nie potrafiła nawet trafić w tarczę. Więc ta historia to jedna wielka ściema.

bartekkk
Автор

Panie zrób dokument nt np polskich agentek a nie na podstawie filmu...

julijuli
Автор

Następny odcinek możesz poświęcić generałowi porucznikowi Michaile Kałasznikowie - twórcy słynnego kałacha AK-47.

krzysztofmoskal
Автор

Jest takie powiedzenie, "srały muchy będzie wiosna". Jak ulał pasuje do "osiągnięć" Ludmiły.

andrzejwierzbicki
Автор

Dobra petarda tylko psychika siadła
Nikogo nie zabiła
Likwidowała wroga

tadeuszaleski
Автор

Pawliczenko to bajka nikogo takiego nie było

FeuerKriegDivisionPoland