GRUZIŃSKA DROGA WOJENNA

Gruzińska Droga Wojenna to starożytny szlak, wykorzystywany od zawsze do wędrówek ludów, przerzucania wojsk i handlu. Używana obecnie nazwa swoje początki bierze w XIX wieku gdy wszystkimi okolicznymi terytoriami zawładnęli Rosjanie. Po drodze można obejrzeć sztuczny zbiornik Żinwali, który zasila jedną z największych elektrowni wodnych w kraju, twierdzę i kompleks klasztorny Ananuri, a także miasteczko Pasanauri, gdzie łączą się dwie rzeki Aragwi - Czarna i Biała. Również jest tam cmentarzysko arcydzieł radzieckiej motoryzacji. Następnie przekraczamy najwyżej położone miejsce na drodze - Przełęcz Krzyżową - na poziomie 2395 m. n.p.m. Tutaj jest także strefa wododziałowa. Po lewej stronie bierze swój początek słynna rzeka Terek, płynąca przez Czeczenię na północ. Zwykle finalnym punktem jest ostatnie miasteczko w Gruzji - Stepancminda, zwane również Kazbegi. Każdy kto interesuje się Gruzją już dziesiątki razy zetknął się z "widokówkowym" przedstawieniem cerkwi w górach. To Cminda Sameba (XIV w.) zbudowana na wysokości 2170 m n.p.m. Ciągną tutaj turyści i wierni - ponoć zdarzało się, że krew się lała z ikony z Matką Boską, którą znajdziecie w środku, po lewej stronie. Ciekawostką jest, że kościół przez wiele lat był opuszczony i jeszcze w 2006 roku służył jako noclegownia dla tych, którzy zaczynali wspinaczkę na Kazbek. Końcem Gruzińskiej Drogi Wojennej po stronie Gruzji jest Wąwóz Darialski, nazywany "Wrotami Kaukazu".

Artykuły o Gruzińskiej Drodze Wojennej

Serdecznie zapraszam do Gruzji na wycieczki:

Krzysztof Nodar Ciemnołoński

Produkcja: Tamada Tour
Montaż: Jan Bożek

[marcingorzelnik]

Filmik nawet po trzech latach nadal świetny :)

[piotrjanicki]

Jeśli chodzi o promowanie Gruzji to idzie Ci bardzo dobrze. Jestem zachecony i zdecydowany polecieć i zobaczyc ten przepiekny kawałek świata.

[SuperArizona]

Promuj, promuj bo to cudne miejsce !!!!

[adasszprycha]

Ilekroć odwiedzałem Wąwóz Darialski to przejście graniczne wydawało mi się czymś nieco złowieszczym. Jest trochę jak Czarna Brama z powieści Tolkiena, a za nią już tylko Mordor.

[PaniPaniSpakowani]

No szkoda, że nie wiedzieliśmy tyle o tej drodze, co po obejrzeniu tego wideo, kolejny dowód na to, że trzeba wrócić ;) A te tiry, rzeczywiście był niesamowity widok, niekończąca się wręcz kolejka. Jak długo one muszą tam stać zanim je puszczą dalej? Nam wydawało się, że trzyali je cały dzień, zanim pojechały przez Stepancmindę.

[astynka]

Super film! Uwielbiam Cię słuchać, dzięki Tobie i dziewczynom zakochałam się w Gruzji

[bmwx]

Miejsce pełne Polaków i polskich "przewodników" omijać z daleka. Ja Pan powiedział Stepancminda Zdrój.

[traper]

Witaj pozdrowienia jak by nie filmik z Mają nie znalazłbym ciebie super filmik pozdro z G Śląska

[marcing]

Super filmik - ! Stacja Bałkany pozdrawia, a filmik jest mega, mega !

[Siapuka]

Fajny filmik, dałam łapkę w górę :)
PS. Byłby jeszcze lepszy, gdybyś mniej się pokazywał w kamerze kręcąc na statywie, a więcej dawał przebitek widoków pod swoje teksty, bo przez te widoki zakochałam się w Gruzji :) Pozdrawiam!

[docytry]

17.07.2015 i 21.07.2016 tam byłam, chętnie jeszcze wrócę, bo Kazbeg był schowany i nie udało mi się go zobaczyć