Dlaczego warto wyglądać jak BIEDAK?

✔ Materiał z kanału Humphrey Yang

#współpraca #inwestowanie #xtb
XTB jest sponsorem odcinka.

Nota XTB:
XTB S.A. umożliwia automatyczne, cykliczne składanie zleceń zakupu Instrumentów Finansowych lub Akcji Ułamkowych zgodnie ze stworzonym przez Ciebie Planem Inwestycyjnym. Decyzje
inwestycyjne, w tym tworzenie Planu Inwestycyjnego, alokacja środków, częstotliwość i wartość płatności oraz składanie zleceń, są Twoją samodzielną decyzją.
Do miesięcznego obrotu 100 000 EUR. Transakcje powyżej tego limitu zostaną obciążone prowizją w wysokości 0,2% (min.10 EUR). 0,5% koszt przewalutowania może mieć zastosowanie. Produkt ten jest nabywanym od XTB prawem powierniczym do ułamkowych części akcji lub ETF. Zapoznaj się z KID.
Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.

⏱️ Timelaps:
0:00 - Zacznij tutaj
0:42 - Prostsze życie
4:31 - Tańsze życie
6:44 - Partner odcinka XTB
6:58 - Właściwe otoczenie
8:53 - Docenianie życia
10:26 - Przejście na emeryturę z mniejszą ilością pieniędzy
_________
🤝 Zostańmy w kontakcie:
_________
Treść wideo publikowanych na kanale jest wyłącznie wyrazem osobistych poglądów Autora i nie stanowi rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715). Autor nie ponosi żadnej odpowiedzialności za ewentualne decyzje inwestycyjne podejmowane na ich podstawie. Inwestujesz na własną odpowiedzialność.

[Andrews-ss]

Chcesz mieć przyjaciół i wsparcie? Przekonaj wszystkich wokół ciebie ze jakos wiążesz koniec z końcem, że nie masz zbyt wiele. To nic nie kosztuje, a uszczęśliwi otaczających cie ludzi.

[michals]

Generalnie jest tak, że ludzie którzy mają pieniądze nie starają się usilnie udowadniać innym, że ja mają.

[maciejklimek]

Od dwóch lat mi trują żebym wymienił mojego 18letniego "grata", a ten nie licząc klimy to się nigdy jeszcze nie popsuł. Więc dalej jeżdżę... A o komórkach to już nie wspomnę.

[nieznanyrodo]

Takiej edukacji chcę, taka edukacja mnie motywuje do osiągnięcia celu 😊
Pozdrawiam i życzę wolności finansowej zdrowia i szczęścia 😏

[KrzysioKiler]

tak jestem wyznawca tej teori i dzieki ciezkiej pracy udalo mi sie po 5 latach kupic i wykonczyc kawalerke z ktorego zadna baba mnie nie wygoni z torbami.

[mrm]

Hej, powiem Ci, że w jednej książce (nie pamiętam dokładnie tytułu) było napisane coś takiego, że to, co odróżnia człowieka bogatego od zamożnego, to właśnie to, o czym wspomniałeś w filmie. Sam dodam, że dążę do tzw. baristaFIRE i mam stosunkowo niewiele rzeczy, na które chciałbym wydać więcej pieniędzy, np. dobrej jakości sprzęt audio czy komputerowy. Najbardziej zaskakuje mnie to, że wielu ludzi w moim otoczeniu, zarówno rodzina, jak i znajomi, zupełnie tego nie rozumie. Nie potrafią pojąć, jak mogę nie chcieć mieć super drogich ubrań, samochodu, używać drogich kosmetyków czy mieć zegarka lub telefonu za kilka tysięcy złotych. Dla nich, skoro pracuję, to „należy mi się to od życia”. Często, kiedy tłumaczę, że po prostu nie mam ochoty nosić ubrań z logo i że wystarczają mi t-shirty od Malfini/Adlera za mniej niż 20 zł czy spodnie Helikona za 120-150 zł, to nazywają mnie po prostu chytrym. XD Pozdrawiam!

[abcefg]

Kiedyś byłem młody i biedny, ale dzięki wielu latom ciężkiej pracy i wyrzeczeń, teraz jestem tylko biedny.

[KamilR]

Grunt to mieć odpowiedni balans między wydawaniem, a oszczędzaniem. Ja np. od dziecka marzyłem o fajnym samochodzie, ale nie po to, żeby sąsiedzi widzieli, tylko żeby siebie i swoje dzieciaki wozić komfortowo i bezpiecznie, a nie tak jak moi rodzicie kiedyś mnie rozklekotanym maluchem. Często spotyka się skrajne podejście, tzn. nie kupuj nic, wszystko inwestuj, albo hulaj dusza, a potem jakoś to będzie. Oba są niezdrowe moim zdaniem. Trzeba dążyć do tego, żeby dało się cieszyć życiem tu i teraz, ale nie ponad stan, oraz myśleć o tym, co będzie dalej. Jedno nie wyklucza drugiego.

[strazak]

Ja nie czuje się ani biedny ani bogaty. Owszem mając mieszkiem własnościowe i bez kredytów to już jestem ponad wieloma innymi. Ale zapracowałem na to i wcale nie lekko. Zdecydowanie nie inywrsuje mnie drogie cichy, buty itp. Ciuchy sieciówka i tylko nowe wtedy kiedy poprzednie się zniszczą. Buty sportowe za ok 300 zł ale spokojnie na 3-4sezony i wystarczy w szafie 3pary.
Zdecydowanie kupujemy za dużo, za dużo ciuchów, za dużo gadżetów i za dużo żywności....nie wspomnę o używkach

[armi_]

Zgadzam się z większością materiału, nie warto żyć na pokaz, nie oto chodzi.

[musashi]

Jeśli chcesz wieść spokojne życie i nie masz wielkich ambicji, lub masz ambicje, lecz nie potrzenujesz w tym innych ludzi, ubieraj się jak chcesz.
Jeśli chcesz odnosić sukcesy społeczne, to o wiele prościej będzie grać w tą grę i się dostosować.
O ile nie jesteś juz czlowiekiem, ktory odniósł sukces, to ludzie będą Cię postrzegali poprzez to co reprezentujesz na zewnątrz. Jeśli przyjdziesz na spotkanie biznesowe ubrany jak nastolatek, a nie masz żelaznej pewności siebie i asów w rękawie, to spotkasz się z dużą niechęcią ze strony tych, dla których aparycja jest ważna :-) W relacjach damsko męskich też ubierając się jakbyś szedł zbierać grzyby do lasu, będziesz miał o wiele trudniej nawiązywać relacje z atrakcyjnymi ludźmi, niż gdy sam ubierasz się dobrze. Status jest ISTOTNY w interakcjach społecznych.

[ronusr]

Stać mnie na każdy nowy samochód na tym świecie, ale jeżdżę autem na które zarabiam w miesiąc. A najlepsze jest to, że wiem o tym tylko Ja i moi najbliżsi. Polecam taki sposób życia. Czyli wydawaj mniej niż zarabiasz a nadwyżkę inwestuj. Wtedy dzieją się cuda. Pozdrawiam wszystkich skromnych.

[shozo]

Zgadzam się w całej rozciągłości, to naprawdę działa.

[soniasoniasonia]

W tym roku niczego sobie nie kupiłam oprócz akcji 😉, więc zarobiłam. Jestem bardzo wdzięczna za ten odcinek, fajnie wiedzieć, że jest więcej osób, dla których ważniejsze jest zbieranie ciekawych doświadczeń, wspomnień niż imponowanie innym drogimi przedmiotami.

[szaroburo]

Zgadzam się, to ważne, by nie wydawać zbyt dużo (co dla każdego oznacza coś innego). Pamiętam jak w wieku szkolnym miałam koleżankę fajnie ubraną, przyznaję, że najpierw zazdrościłam jej trochę. Ale gdy już się poznałyśmy lepiej, to niemal co miesiąc pożyczała ode mnie 100 zł, bo koniec miesiąca i już nic nie ma, i jechała na zakupy (oddawała potem zawsze). Pożyczałam jej, bo miałam często 200 lub 300 w skarbonce, i zazwyczaj nie miałam akurat w planach takich wydatków. Ja dostawałam 100 zł/miesiąc, ona często się chwaliła, że dostała kilka stówek, ale dokładnie to nie wiem, jaki miała budżet. Z tym że ja miałam rezerwę pod koniec miesiąca, a ona spłukana praktycznie co miesiąc.

To jest tylko mój przykład, ale myślę że spokojnie można to przełożyć na znacznie większe kwoty, adekwatne do sytuacji finansowej danej osoby - jedni się zapożyczą, byleby mieć ileś rzeczy, na które nie do końca ich stać, a inni odkładają co miesiąc.

[strazak]

Materiał bardzo dobry 🤝👍 Bardzo dobry by pokazywać go w szkłach podstawowych młodzieży.

[tomaszkwiatkowski]

Dzięki za interesujący i przydatny odcinek i, że dzielisz się taką wiedzą, dobrze omówiony temat, zgadzam się z tym co mówiłeś🙂🤔👍👏💪

[pogromcakaczek]

jest jeszcze coś....BEZPIECZEŃSTWO. Kiedy zaczniesz pokazywać, że posiadasz większe pieniądze niż inni, to zaczną się kręcić przestępcy...czy to złodzieje mieszkaniowi, czy kieszonkowcy czy samochodziarze i co najgorsze porywacze. Ktoś nagle zaproponuje Ci " ochronę " dla dzieci itp. Będziesz się bał iść nocą w okolicy włąsnego domu, wypuścić dzieci na wycieczkę...najprostszy przykład. Czemu mieszkańcy Wawy, zwykle w kamienicach mają obskórne drzwi mieszkaniowe a za nimi drugie? Z bezpieczeństwa...złodziej widząc stare drzwi oleje takie mieszkanie i już jesteś do przodu. To nie jest pseudo strzeżone osiodle itd...

[peu]

Cześć,
Przypadkiem trafiłem, ale bardzo ciekawy materiał i od jakiegoś czasu zmieniam w swoim życiu priorytety właśnie w stronę skromnego życia, ale spokojniejszego.
Bardzo ciekawe i cenne komentarze osób, które właśnie takie życie wiodą.
No i jeszcze dodam co do zarzutów, że kopia z anglojęzycznego yt.
Może i temat zaczerpnięty, czego autor nie kryje, ale proszę pamiętać, że sporo osób nie zagląda na anglojęzyczny yt, w tym ja.
pozdrawiam

[jakubzielinski]

Ja też słyszałem wiele razy - na co ty zbierasz te pieniądze, pracujesz i zbierasz cały czas. Są w życiu gorsze okresy na które prawie zawsze jestem przygotowany finansowo i nigdy nie pożyczam pieniędzy dzięki czemu nigdy nie mam długów. Zarabiam dużo ale swój poziom życia utrzymuje na takim poziomie, że samo mi sie odkłada. Nigdy nie czekam na wypłate tak jak moi znajomi, nigdy nie robie tak że gdy zostaje mi 200zł to musze je koniecznie wydać bo i tak w piątek wypłata. Mam xnajomych co wydają wypłate co do grosza, a gdy tracą prace nie mają za co źyć i się zadłużają na maxa i nie mają nawet na szlugi, nie wiem jak można tak żyć