Solarium... czy warto?

Pierwsze solarium powstało w latach 70 XX w., jednak celem jego wynalazców nie było zapewnienie opalenizny w celach estetycznych ale próba uzyskania promieniowania UV w celach leczniczych.
Obecnie do celów leczniczych używa się lamp o kontrolowanej dawce światła, o określonej fali oraz w określonym czasie. Celem fototerapii (leczenia za pomocą światła) jest uzyskanie efektów leczniczych w postaci redukcji chorobowych zmian skórnych a pojawiający się efekt brązowej skóry jest efektem ubocznym, z leczniczego punktu widzenia – nieistotnym. W przypadku solarium stosuje się naświetlania jedynie w celu uzyskania efektu opalania skóry. Efekt leczniczy, jeśli się pojawi, jest z punktu widzenia założonych celów – nieważny. Zatem cel zastosowania naświetlań leczniczych oraz tych z solarium jest zgoła inny. Stąd też nie należy leczyć chorób skóry w solarium.
W gabinetach opalających stosuje się różne lampy w zależności od tego, co chce osiągnąć klient. Naświetlanie UVA pomaga osiągnąć opaleniznę w sposób znacznie szybszy niż UVB ale także tak pozyskana opalenizna szybciej zanika. Łączenie naświetlań UVA i UVB pozwala na uzyskanie opalenizny szybciej i pozostaje ona na dłużej.
Jednakże warto podkreślić, że podczas opalania w solarium skóra otrzymuje większą dawkę promieniowania UV niż podczas opalania w słońcu naturalnym. Z tego faktu wynika, że ulega także większemu uszkodzeniu.
Solarium może mieć niekorzystne skutki na zdrowie użytkowników. Udowodniono, że powoduje powstawanie raków skóry, zarówno czerniaków, jak i nieczerniakowych. U młodych osób (przed 30 rokiem życia) korzystających z solarium ryzyko powstania nowotworów skóry wzrasta o 75%. Z tego względu używanie tych urządzeń przez osoby poniżej 18. roku życia zostało prawnie zakazane w Niemczech. W Brazylii natomiast całkowicie zakazano używania solarium bez względu na wiek. Debata o podobnych regulacjach w Polsce trwa.
Opalenizna sztuczna nie chroni przed działaniem słońca. Po ekspozycji na światło słoneczne naturalne, w którym obecne są fale z zakresu UVA i UVB, skóra wytwarza grubszy naskórek, jako kolejny sposób na obronę przed nadmiernym działaniem światła. W przypadku opalenizny sztucznej nie zawsze tak jest, stąd klienci solarium muszą stosować kremy z filtrem z jeszcze większą uwagą.
Osobom, które myślą o swoim wyglądzie w dłuższej perspektywie, warto przypomnieć, że naświetlania o dużych dawkach UV powodują niszczenie włókien elastycznych w skórze, przez co skóra starzeje się znacznie wcześniej (fotostarzenie).