Karambol na obwodnicy 2016.12.08

Karambol na obwodnicy Trójmiasta.
Niestety nagranie "z udziałem własnym".
Niech to będzie przestroga dla wszystkich którzy często komentowali moje nagrania pisząc "po co tyle miejsca zostawiasz przed sobą"...
Jak widać ja przed rozpoczęciem hamowania miałem 4-5 linii przerywanych długich (znak poziomy składający się z 4 metry linii i 8 metrów przerwy) co oznacza około 50-60 metrów odstępu.
Kierowcy przede mną niestety zostawiali sobie 5-15 metrów odstępu.
Jechałem z prędkością 95kmh (policzyłem "po słupkach").
Jak widać słaba widoczność (ja widziałem mniej niż kamera która jest na miejscu pasażera), mokra nawierzchnia i... okazuje się, że nawet taki odstęp był zbyt mały gdy auta przede mną rozbiły się i zatrzymały prawie w miejscu.

"W środek" wjechałem z 3-ch powodów:
- uderzenie centralnie w tył jest bardzo niebezpieczne dla pasażerów auta przed nami (kręgosłup)
- liczyłem, że niebieskie Volvo ucieknie jak ciężarówka i zrobi mi miejsce
- by zrobić więcej miejsca dla auta za mną (które jak widać zrównało się z moimi drzwiami hamując awaryjnie... czyli gdyby nie mój manewr - wjechał by mi w tył).

Pewnie mogłem zacząć hamować szybciej ale SUV (który o dziwo uciekł z miejsca kolizji jak tylko pojawiła się możliwość... nie wiem dlaczego) skutecznie zasłaniał mi widok na to co działo się przed nim a ja widząc, że Volvo chce wjechać na mój pas założyłem (błędnie), że On widzi więcej przed SUVem i najwyraźniej jest tam bezpiecznie...

Ostatecznie skończyło się 2-3 godzinnym zablokowaniem obwodnicy i tygodniami nerwów.
Nikomu nie polecam - jeździcie wolniej i utrzymujcie bezpieczne odstępy.

[ewelinagrzegorzewska]

wzbogacona o analizę zdarzeń przez specjalistów w tej dziedzinie i wiele innych, ciekawych elementów. Program wyemituje jedna z czołowych, międzynarodowych stacji tematycznych.

[touldie]

To wygląda tak, jakbyś nie widział, że inni hamują. Zacząłeś hamować w momencie, gdy samochód przed Tobą praktycznie już uderzył. Co powiedziało TU na taką sytuację?