Taco Hemingway - Toskania Outro

preview_player
Показать описание
Zamów albumy "JARMARK" i "EUROPA":

Posłuchaj na platformach cyfrowych:

Dzienniki Pokładowe (produkcja i sound design): Zeppy Zep
VHS: @dscll
Mix i mastering: Rafał Smoleń
Nagrania: Jan Kwapisz dla Studio Nagrywarka
Produkcja wykonawcza: Jan Porębski & Michał Chwiałkowski (2020)
Label: 2020

Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Jechał cale życie. Odkąd skończył 18 lat miał w głowie wielkie plany. W siedmiu notatkach pokładowych Filip opisuje podróż jaka przebył na drodze swojej kariery. Zna wartość tego co zrobił, nie chce więcej. Nigdy nie chcial patosu i sztampowego oklasku. To dlatego żegna się z pewnym etapem w jego życiu tą płytą. Na Cafe Belga śpiewał "18 mnie wykończy chyba w 19 przerwa zanim... umrę syty (..)na Sycylii". W 19 była Pocztówka. W 20 dwa albumy. Filip skończył 30. Jest to dla niego moment odpoczynku i nabrania dystansu. Ma dość stresu, stąd kontrolka migajaca coraz bardziej z każdym krokiem w stronę sławy. Priorytety się zmieniły, chce się skupić na rodzinie I bliskich. Żegna się z przeszłym sobą I z nami, słuchaczami, bardzo zgrabnie. Wymienia swoje cele, chciał nauczyć męskość wartości jakie uważa za cenne. Chce aby mu się udało. Chciałbym żeby miał dobre życie takie na jakie zasłużył. Kończy się pewien etap w życiu artysty jakiego znamy.

kuba
Автор

z jarmarkiem i europą jest tak że jarmark skupia sie bardziej na liryce, przekazie merytorycznym
jarmark spotkal sie z duzą krytyką, wiele głosów mowiło że to najslabszy album filipa
ale chodzi chyba o to ze jarmark z założenia nie miał być ładnie brzmiący; te 2 plyty to metafory podejscia do sytuacji światowej; jarmark odpowiada widzeniu wielu rzeczy, dostrzeganiu problemów spolecznych, pelny wypowiedzi politycznych, i przez to strona jarmarku jest raczej "brzydsza", pesymistyczna, troche takie starcze pierdolenie
natomiast europa to podejscie nieco dzieciece, niedojrzałe; teksty nie orbitują wokół "powaznych" tematów, melodie są przyjemne, nowoczesne, wręcz kolorowe. europa moim zdaniem figuruje jako to podejscie wg którego nie ma co zawracac sobie glowy sytuacją swiatową i cieszyć się życiem. co wazniejsze, jarmark i europa się dobrze uzupelniają tymi różnicami i razem dają cos spojnego i tak naprawdę uniwersalnego, dla każdego i w zaleznosci od nastroju

zgudek
Автор

Przeglądając komentarze pod piosenkami z Europy jest mi bardzo smutno, że nikt nie porusza tematu dzienników. Słuchając ich cały czas czułem niepewność i wręcz trząsłem się z mroku. Auto i podróż po Europie uważam za symbol ucieczki i niemożliwego oderwania się od ziemi. Próbujemy porzucić wszystko co mamy jednak zawsze do tego wracamy. Spalenie auta oznacza pogodzenie się z rzeczywistością oraz uwolnienie się od stresu i strachu spowodowanego codziennością życia. Dawno nie widziałem czegoś tak ambitnego i klimatycznego. Aż przypomina to liryczne arcydzieło "Trójkąt warszawski". Boli serce gdy nikt nie zwraca na to uwagi. Powodzenia i dziękuję Filip, ponieważ twoja twórczość wpłynęła na mój światopogląd i otworzyła oczy na wiele spraw

heisenberg
Автор

Czy tylko ja uwielbiam jak Filip opowiada o swojej przeszłości w takim spokojnym stylu?

kotalke
Автор

Taco jako mechanik:
Klient: "Panie, kontrolka mi się pali co mam zrobić?"
Taco: "spal to gówno"

patis.
Автор

"Ilu muzyków dziś jeździ taryfą
Ile malarek dziś siedzi w call center
Ile talentów w ten sposób zabito
Przed wami dzisiaj się kłaniam w podzięce"

PiwoLover
Автор

Za minutę nowy Taco :D. Pozdrawiam cieplutko z rodzinką.

krystianzkrakowa
Автор

Nie zgodze się że Jarmark jest najgorszym albumem. Jest konkretny i bardzo przemyślany. A to że nie ma wesołych popierdułek pod drinka z palemką całe szczęście

tnosu
Автор

Według mnie najlepsza piosenka z "Europy".

PaulinaG
Автор

4:45 - życiowka Filip. Kłaniam się. Oby więcej takich.

janek
Автор

"dziennik pokładowy" przyrównujący auto do statku kosmicznego skradł me serce <3 fajnie rozbudowana koncepcja z Marmuru i Cafe Belga

hubertmoneta
Автор

Jestem prawdziwym fanem Taco, za muzykę dziękuję i zawsze chętnie usłyszę więcej ale Fifi człowiek jak każdy i zasługujemy odpoczynek.
Nawet jakby na zawsze zniknął to pozostawił po sobie ślad i cieszę się że miał możliwość mówić i ja miałem możliwość słyszeć

theodoreroosevelt
Автор

spalił furę, musiał z buta wracać, dlatego album we wrześniu

xhollz
Автор

Dziękuję Ci drogi Filipie, napisałeś coś, co wykrzyczało na głos wiele grzechów tego świata. Było mi to potrzebne. Dobrze, że są jeszcze tacy ludzie jak ty. Wierzę, że zmienisz ludzkość. I ty też uwierz, napraw nas, bo jako młodzież jesteśmy zagubieni. Czuję nieodpartą potrzebę porozmawiania na temat naszego społeczeństa, oraz własnych problemów i mimo to że mówię do twoich teledysków, jestem Tobie wdzięczny, że w każdym nowym utworze mi odpowiadasz. Pozdrawiam wielkiego filozofa dwudziestego pierwszego wieku. Arek D

arekbike
Автор

Dobra, tak szczerze po tych 6 miechach Europa mi naprawdę siadła. Wcześniej powiedziałbym że Jarmark lepszy, teraz już nie jestem w stanie tego powiedzieć. Obie płytki są inne, ale w sumie równie dobre. Taco to kocur i póki co, czego nie wypuści to jest O G N I E M.

patrykrozgwiazda
Автор

1:38 zaczyna się nutka, ale i tak wszyscy wiemy, że chcemy posłuchać tego wstępu ;))

amantoguessuss
Автор

taki okropny wieczór, a to jak miod na moje serce
za to kocham❣️ milego wieczoru wszystkim czytajacym 🥰

wiktoriakacprzak
Автор

Tylko dla nas ten basen w Toskanii
Wokół wrzosy, więc nie musisz się martwić o stanik
Gdy miałem osiemnaście lat wstąpić chciałem do armii
Dwa lata później chciałem leżeć już 6 stóp pod wami
Ile tych wersów wpisanych w notatki
Atak paniki w tych czasach nierzadki
Tyle miesięcy, że znikałem pijany co dwa dni
Chciałbym się zmienić nim odezwę się po raz ostatni
Ale nie prędko, staram się redefiniować męskość
Chcę nauczyć typów, że to super kiedy tęsknią
Że nie muszą dusić kiedy uprawiają seks z nią
Że gdy na agresję odpowiada się agresją
To jakby gasić wodą, gdy pali się olej
Zamykam oczy, no bo tęsknię za starym spokojem
Gdy za dzieciaka radio puszczało Kai przeboje
I choć wszyscy zaprzeczali, w domach słuchali Ich Troje
Ich czwartej płyty kopi poszło tak z siedemset koła
To cztery Małomiasteczkowe i dodana Soma
Każdy ze szczytu kiedyś spadnie, Michała mi szkoda
Lecz to wszystko przez to, że o hajsie nie uczą nas w szkołach
To im nie na rękę, lepiej żebyś był potulnym konsumentem
Żebyś nie był równym nigdy konkurentem
Żebyś żył i zginął równym owczym pędem
Mi się udało no bo miałem farta
Na koncie kafel, a tłoczenie kosztowało 2k
Dziś wielki raper, bo mu tata dał drugiego kafla
A ile matek nie ma nawet co wsadzić do garnka
Ilu muzyków dziś jeździ taryfą
Ile malarek dziś siedzi w call center
Ile talentów w ten sposób zabito
Przed wami dzisiaj się kłaniam w podzięce
Ludzie, którymi chciałem być
Rzeczy, które chciałem mieć
Miejsca, w które chciałem iść są już nieistotne
Są już nieistotne, gdy słyszę twój oddech
Dragi, które miałem wziąć
Kłamstwa, które miałem rzec
Auta, w które chciałem wsiąść są już nieistotne
Są już nieistotne, gdy słyszę twój oddech
Budzę się na innym kontynencie
Bogu dzięki, że nie muszę marzyć o weekendzie
I do końca życia będę fanom wdzięczny
Ale nie wychodzę już do fanów po koncercie
Paparazzi mi z ukrycia robią zdjęcie
Ale nie rozglądam się za nimi, bo są wszędzie jak powietrze
To bez sensu moja morda na Pudelku
Chciałbym, żeby mi to wszytko było obojętne
Piszą, że fejmem chciałem podbić sprzedaż
A fejm jest kruchy mordo, pewniej już zarobisz w Vegas
Lecz nie narzekam
Jestem jak komentarz bota, spływa mi flota
A ja nie wstaje sprzed komputera
W '14 miałem w dupie sprzedaże
Jedyny menago jakiego miałem to był football manager
Na takich naiwnych czyha branża
Jest to smutnym tematem
Organizator zrobi milion, muzykowi da kafel
Przyjeżdża raper z US, każdy jest gościnny
Nie zrobisz hajsu tutaj, to zrobi go ktoś inny na twojej sztuce
Jak ten hajs z tantiem słuchaj, musisz wyszarpać,
A w unikach ZAiKS dość zwinny
Koledzy, z którymi gotowałem crack w Los Santos
Wtedy nie wiedziałem tego, że tez wpadną w bagno
Odwiedziłem ich po latach, ciągle walą w wiadro
I latają z gandzią, trochę czasem kradną
Ma nowe mieszkanie bo komornik zajął tamto
Dziadek miał mieszkanie, Bogu dzięki zmarł niedawno
Pożycz Fifi na ślusarza, oddam w marcu, znasz mnie
Już nie odda, dla tych wersów było zawsze warto
Miał przez chwilę dobry income (ale znasz ten outcome)
Obrabował go pod blokiem jakiś (gamoń z klamką)
Szkoda chłopa bo był bystry (ale wpadł w to szambo)
W Kalifornii robiłby miliony (w Palo Alto)
Ale na Grochowie z ziomkiem tylko (walą alko)
Pewnie by się chłopak wkurzył, że to (wsadzam w Outro)
Gadam z emigracją, każdy stawia (sprawę jasno)
Mówią, że kochają, ale wracać (tam nie warto)

Moxxie
Автор

3:47 ten bit i to jak poleciałeś taco jak dla mnie nr 1 na płycie, powinieneś zrobić taką całą płytę.

SuriRS
Автор

Końcówka od 5:40 to jest mój absolutny suicide vibe, reverb na końcu absolutnie zwiększa to uczucie

goldiekyle