Motodziennik #300 Auta w 2025 roku NIE ZDROŻEJĄ. Samolot bez skrzydeł, opancerzona Skoda. I BATMOBIL

preview_player
Показать описание
Motodziennik #300 Czy auta w 2025 roku podrożeją? Nie powinny. Już zdrożały, marże wzrosły na tyle, że nic nie powinno się zmienić. Aptera - samolot bez skrzydeł (czyli auto o niskim zużyciu prądu) Volkswagen a raczej prezes Oliver Blume zabrał głos w sprawie problemów koncernu, opancerzone Skody Superb I Kodiaq, Batmobil (serio!) oraz Porsche Macan EV do przeróbki na hybrydę, lus silnik spalinowy

ten program powstaje dzięki:
oraz wsparciu internautów za pośrednictwem

producent i dystrybutor chemii motoryzacyjnej, olejów silnikowych i przekładniowych
wzbogaconych o estry tworzące film olejowy

Motodziennik wspiera firma AutoDNA

dziękujemy pozdrawiamy!
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Panie Jacku, niech Pan nie będzie taki skromny Uwielbiam oglądać Pana Motodziennik od lat. Kiedyś nawet postanowiłem obejrzeć od pierwszego odcinka. Właśnie dlatego że nie ma w Pana programach przekleństw i loterii ogląda się to tak świetnie 😊

dawidandryszek
Автор

Bo ten kanał jest tego czego brakuje.Tzn konkretnie z fachową wiedza podparta doświadczeniem, a czasem jest fajnie tłumaczony korporacyjny bełkot.Trafilem tutaj przez przypadek i zostałem już kilka lat temu .

krzysztofkopec
Автор

Dokładnie jeden z najlepszych I bezstronnych programów Motoryzacyjnych na youtubie oglądających dużo a mało subskrybentów, zróbmy niespodziankę prowadzącemu i niech będzie stówa do następnego programu Pozdrawiam 😊

damianx
Автор

Jednym z aut które są zdecydowanie dłużej w pierwszych rękach to Opel Astra. Wielokrotnie można spotkać jeszcze Astrę F lub inne które widać że są salonowe zadbane i kierowane przez starszą osobę.

testujemycosieda
Автор

Szkoda, że dziś bez Stellantisa. Zła wiadomość na temat tego koncernu zawsze poprawia mi humor :)

FryzJer
Автор

Myślę że fajnie by było odwiedzać z kamerą salony samochodowe i przeprowadzić krótkie wywiady jaki plan itp mają importerzy danej marki na najbliższe dni, miesiące

kamil
Автор

Nie no, Motodziennik bez Tavaresa to jak ...

jerryl
Автор

Te rysunki od dzieci na ścianie są fantastyczne bo z serca rysowane dla kochanej osoby.

b.bb.b
Автор

Już teraz ceny nowych aut są tak wysokie że ewentualne podwyżki chyba zdmuchną większość klientów z salonów

szymth
Автор

I bez loterii Panie Jacku można zrobić dobry kanał 😂 I Motodzinnik jest tego najlepszym przykładem.

mjerman
Автор

Ja mam Fiata stilo tacie, salon polska 20 lat, 460 tyś. Przebiegu i nie chce się popsuć. 😊

manekpawel
Автор

Yaris 2001r. Od nowości w rodzinie, obecnie nieużywany, tylko jako auto zastępcze w razie awarii innego. Drugi stażem Chevrolet Orlando 12 lat.

wald
Автор

Ja lubię trzymać auta latami. Tak już mam. Grzebie sobie przy nich sam, robię wszystko kiedy trzeba, a nie jak usterka pociąga usterkę i nigdy mnie nie zawodzą, są jak dobrzy kompani, na których zawsze można polegać. Na przegląd jadę bez strachu, mimo, że auta nie młodnieją, bo dokładnie wiem w jakim są stanie. Paska B5 FL oczywiście 1.9tdi miałem 9 lat. 8 lat temu uratował mi życie i zdrowie w wypadku, tak jakby chciał się na koniec odwdzięczyć za te wszystkie lata kiedy utrzymywałem go w fabrycznym niemal stanie. Na szybko kupiłem za pieniądze z ubezpieczenia Zafirę B 1.9 DTH. Dziś po tych 8 latach Zafi ma dokładnie 440tys km i wciąż posiada fabryczny dpf, turbo, silnik, skrzynie automatyczną. Przeglądu nigdy nie oblała. Do zeszłego roku użytkowałem też Seata Alhambre 1.9 tdi, którą 10 lat temu uratowałem od złomu praktycznie. Mimo, że nie miała lekkiego życia i kupiona była za parę groszy to była bardzo wdzięcznym autem. Wielozadaniowym wręcz. Mam ją jeszcze do dzisiaj, choć teraz robi za garaż na kółkach na moje graty i narzędzia, ale kiedy bym nie przyszedł to odpala od razu. Aku tylko co jakiś czas doładuje, przejadę kawałek żeby hamulce się nie zastały. Mam nadzieję, że wkrótce gdy wybuduje garaż to jej się pozbędę, bo szkoda żeby tak stała. Za dobre auto na złom więc może jeszcze komuś posłuży jako wół roboczy. Żeby była lepiej utrzymana to by miała u mnie pewnie dożywocie. Ale zachciało mi się czegoś lepszego po tylu latach i od roku mam jej zastępstwo pod postacią VW Touarega 7p 3.0 TDI. Uwielbiam to auto. Jeśli nic się nie wydarzy to i on raczej będzie u mnie na lata. Także ja akurat tak mam i pewnie nie szybko mi się to zmieni. Choć kto wie... Aczkolwiek patrząc po tym co teraz się produkuje i sprzedaje to słabo to wygląda.

patryqoo
Автор

Panie Jacku to może jednak loteria :) żartowałem.

Prosimy o spot na żywo. Może być na zadupiu.

kolo
Автор

ja mam renault megane 3 gen 1.6 16V z 2010 roku (14 latek), 72tys km, nigdy żadnej awarii, regularnie serwisowany w aso, garazowany, ani grama rdzy, ostatnio pochwalony przez mechanika, cena: BEZCENNY będę nim jezdził do śmierci

piterekd
Автор

A ja od 18 lat jeżdżę passatem B5 z 1997 roku i przez ten czas pokonałem 260 000 tys i pomimo że na liczniku jest 391 000 tys auto dzięki serwisowania na bieżąco wygląda świetnie mimo upływu lat

Lolo-hwdo
Автор

Podbijam dla zasięgów. Słucham i oglądam od czasów oj dawno i nigdy nie odniosłem wrażenia stronniczości. No może przebija czasem głos dobrze ze VW idzie zle. Liczba ludzi zatrudnionych w Polsce jako poddostawcy tego koncernu jest ogromna. A to jest produkcja w nowoczesnych zakładach, wyposażony h w nowoczesne maszyny i know how, duży pozytywny wpływ na gospodarkę jest niepodważalny.

gonzor
Автор

Wszelkie Hondy (ale w sedanie - często stateczni Panowie kupiją - Accord, Civic Sedan, Legend). A jak poza azjatyckie to chyba do głowy przychodzi Ford S-Max (może nie jest to jakiś stary model, ale często długo użytkowany) Pozdrawiam

marcinkaczmarek
Автор

Ja miałem tylko jedno auto z Salonu. Octavie 1.8 tsi. 11 lat ja miałem. Oczywiście z remontem silnika po drodze ;)

zbickers
Автор

co do samochodów których pierwszy właściciel nie chce oddać to z Saabem tak było ale z 9000 (średnia z europy to 10, 5 roku), kolejne modele to, głównie dzięki współpracy z Oplem, jednorazówki więc i rotacja tych samochodów miała cykl leasingu z tym że... powoli się klienci zniechęcali a finał tej zabawy w potanianie produkcji i wzrost ceny zakupu znamy. Szkoda(?) że szefowie koncernów europejskich nie potrafią się uczyć na błędach innych. Co innego na rynku wtórnym: do dzisiaj uważam że 9-5 to najlepszy samochód używany i sam trzymałem swojego przez 8 lat tylko po to aby wymienić na kolejnego.

Barniej