10 Rzeczy, które mówi NARCYZ

preview_player
Показать описание


#edukacja #psychologia #mądrość

---

Wszystkie treści, w tym nazwy własne i cytaty, są użyte w celach edukacyjnych. Zastosowanie logotypów ma charakter informacyjny. Żaden z elementów filmu nie jest i nie może być substytutem terapii lub indywidualnej porady psychologicznej.
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Świetnie ujęte. Jeszcze można dodać jak taki Narcyz potrafi zasugerować wspólnym znajomym, że to jego ofiara jest oprawcą i jak mu trudno jest ja znosić. Takich można mieć w domu w pracy. Piekło na ziemi...

Jo.an_Na_
Автор

Moja tesciowa to narcyz. Minęło sporo czasu nim zakumalam o co chodzi. Wiele tez sygnałów(czerw. lampek) lekceważyłam, że coś jest z nią nie tak.zawsze usprawiedliwialam bo ciężki dzień, a bo to starsza, bo schorowana i bla bla bla.
Nikt nie ma prawa uniżać komu kolwiek godności i braku szacunku.
Teraz jestem wolna. Postawiłam jasno granice. Postawilam sie i to ostro i przestalam wierzyć na jej falszywe przepraszam.
Teraz dziwnym przypadkiem nie ma do kogo ust otworzyć. Oczywiscie wszyscy sa winni i nie czuli a ona biedna bo sama siedzi.No ciekawe dlaczego?
Szkoda czasu i energi dla takich. Nigdy sie nie zmienią . Oni uważają ze to coś z innymi jest nie tak i inni sa źli i nie czuli.
Najprostsza metoda na wykrycie narcyza? Miec wlasne zdanie i nie zgadzac sie z nimi. Wtedy to caly jad i żółć na ciebie wyleją oraz ploty to ich codziennosc. Zazdrosc zawiść o sukces innych. To ich boli najbardziej. Wtedy umniejszaja bo ci sie tak udalo, bo miałeś szczecie.Uwazac na pocxatku znsjomosci na bombardowanie miloscia z ich str. Sa tacy że aż w dupe włażą. Wychodza pierwsi przed szereg . Probuja poznać ofiarę wszystko chcą wiedziec o niej by móc potem manipulowac i wykorzystywać ta wiedze o Tobie przeciw Tobie.
Nie wolno pokazywac strachu przed nimi. Byc wiernym sobie i pilnowac własnych granic.
Wiać i jeszcze raz wiać od takich.Oni sa nierefolmowalni.

greenforest
Автор

Ja regularnie słyszałam, że sobie roję. Na czymkolwiek go przyłapałam, cokolwiek mu wypomniałam, słyszałam że sobie roję albo że nie znam się na żartach. Nie jestem z nim od 18 lat a i tak co parę lat wyrasta jak grzyb po deszczu i próbuje tych swoich już nie działających na szczęście praktyk i sposobów na upokorzenie mnie czy zastraszenie. Uwięzieni w podskokach uciekajcie z takich związków!

MsAldix
Автор

Mój były uwielbiał mówić, że ojciec mojego syna ma szczęście, że nie musi go wychowywać, bo gdyby on miał takie dziecko, to sprzedałby je na organy...tylko dlatego, że syn chciał żebym siedziała przy nim aż zaśnie i budził się w nocy na picie, a ja wstawałam (dziecko 3-4lata). Wyzywał go od podciepów i bachorów. Jego syn natomiast, nie mógł nawet płakać, kiedy się przewrócił, ale że robił kupę w majtki (5lat) to już przecież nie był problem. To w ogóle wina jego byłej żony, że tak było. On przecież by do czegoś takiego nie dopuścił. Codziennie byłam niezrównoważoną wariatką, a gdy byłam chora i nie potrafiłam wstać z łóżka, on przychodził i krzyczał że mam wstawać, bo on chce jechać na basen, a jak odmawiałam to się obrażał do końca dnia. Zamykał mnie w domu od zewnątrz, a i tak jak wracał to oskarżał mnie, że pewnie był u mnie sąsiad jak jego nie było. Każdy mężczyzna w zasięgu JEGO wzroku był moim kochankiem, nie mogłam nawet wyjść sama do sklepu, za to on znikał po nocach. Kiedy chciał seksu a ja nie to zmuszanie mnie było ok, a kiedy ja chciałam a o nie chciał to mnie obrażał, że zależy mi tylko na jednym. Kazał zwolnić mi się z pracy, bo pracuje tam za dużo mężczyzn. Kazał usunąć mi numery do znajomych i wszystkie media społecznościowe. Jak przyłapałam go na kłamstwie, to zawsze zrobił tak że to ja czułam się winna, że w ogóle śmiałam go o coś oskarżyć. To wszystko to kropla w morzu toksycznych zachowań. Dopiero zbieram się z tego związku i ciągle mam to poczucie które mi wpoił, że to może jednak ze mną coś jest nie tak, ja się czepiam, ja jestem walnięta, toksyczna. Czuje się winna. Czuję się nikim. I mam wyrzuty sumienia mówiąc o nim źle. Chore co narcyzm robi z psychiką drugiego człowieka.

edixxx
Автор

Moi rodzice i znajomi mówili o moim wujku: Z nim się nie rozmawia, a robi mu za widownię i powinno się klaskać, podziwiać
Tego oczekuje

I tak to prawda! Doświadczyłem tego, nie mogłem powiedzieć słowa tylko słuchać jego przechwalania! Byłem wyczerpany po 15 minutach a nie powiedziałem słowa tak mocno zabierał moją energię!

Ahh! Uważajcie na Siebie!

arnii
Автор

Spis:
1. Bardzo mi przykro, że tak to odbierasz.
2. Przesadzasz.
3. Zachowujesz się jak wariat/wariatka.
4. Nie wszystko kręci się wokół ciebie.
5. Czy słyszysz jak niedorzecznie brzmi to co mówisz?
6. Potrzebujesz pomocy.
7. Nic dziwnego, że twój eks miał z tobą problemy.
8. Nigdy tak nie powiedziałem.
9. Żartowałem - nie znasz się na żartach.
10. Ktoś musi zarobić na ten dom.

MW-Ffan
Автор

Moja mama i mój tata bardzo nisko wibracyjne osoby zwane toksycznymi, większość swojego życia nosiłam ich brzemię nie swoje tak wątpiłam w swoje poczucie własnej wartości 😳Dzisiaj sama buduje siebie nie było i nie jest to łatwe, ale wszystko jest możliwe, życzę każdemu z Was drogi do siebie, pamiętajcie jesteście wyjątkowi 🙏💚🫶

anna
Автор

Zakończyłam 2022 rok z filmem o 10 rzeczach brudzących nasze życie bo nie potrzebowałam imprezowego sylwestra, zaczęłam mocną prace nad sobą i bardzo mnie ten film pobudził do działania ! :D
Dzisiaj rozpoczęłam 2023 rok z tym filmem i dzięki Tobie wiem, że mój współlokator jest narcyzem ! Wiedza zawarta w filmie pomoże mi lepiej komunikować się z tym człowiekiem i uchroni moją osobę przed wieloma nieprzyjemnymi sytuacjami, chcę bardzo podziękować Tobie za prowadzenie tego kanału, bycie nieprzeciętnym z Twoją pomocą jest fascynujące ! Już nigdy nie dam sobie powiedzieć, że źle robie cokolwiek, bo wszystko robie z własnej chęci, a nie powodem innych osób :)
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU ! <3

WiSHNiA-lpmz
Автор

O raju, miałam narcyzów/psychopatów wokół siebie w pracy. Długo leczyłam się z depresji, jeszcze pozostało wiele jej somatycznych symptomów. Problem w tym, że o ucieczce od takiej toksyczności łatwo mówić z zewnątrz, gdy tymczasem strategia takich ludzi tak potrafi podkopać pewność siebie ofiary, że ta stopniowo zaczyna wierzyć w to, co narcyz/psychopata jej wmawia. Radzę uciekać z takich środowisk jak najszybciej, zdrowie ma się jedno. Nie da się brać leków i dalej funkcjonować w takim środowisku. Leki nie wyleczą depresji, a gdy są już niezbędne, żeby jakoś funkcjonować, to jest już za późno na poprawę - wtedy zanim pójdziesz do nowej pracy idź na l4 i doprowadź się do porządku + absolutnie tam nie wracaj.

Żal mi dzieci, które są wychowywane w modelu apodyktyczności bez wsparcia i uszanowania ich uczuć.
Skąd się biorą takie typy ludzi? Jak pomóc dziecku, które ma takich rodziców i co z niego wyrośnie? Socjopata?

Wielkie dzięki za filmik, więcej takich oświeceń na YT, a świat będzie lepszy.

meolax
Автор

Oto obraz mojej matki, niektóre punkty także pasują do mojego brata i siostry. Ile oni mi tym zachowaniem cierpienia zadali, zwłaszcza matka. Nawet jak próbuje matce to uzmysłowić, to reakcja jest w postaci: "przecież nic Ci nie zrobiłam", "sam sobie jesteś winien" itp.. Słowa przepraszam w życiu od niej nie usłyszałem.

kochamnoc
Автор

Materiał wprost idealnie opisujący moją byłą. Niestety wielu jest ludzi myślących tymi kategoriami, działających w ten sposób.

MrJanek
Автор

W rodzinie partnera jest osoba narcystyczna. Paradoks polega na tym że do pewnego momentu sytuacja była taka, że potrafiła tak skłócić i ustawić członków rodziny jeden przeciw drugiemu, że nikt się nawzajem nie odwiedzał, za to ją odwiedzali wszyscy. Minęło bardzo dużo czasu zanim spostrzeżono, że osoba która tak "mąci" nie jest wiarygodna i jest po prostu zaburzona. Pierwszą osobą, która to zauważyła, byłam ja. Oczywiście stałam się wrogiem publicznym nr 1, nikt nie dawał mi wiary, a narcyzka tak nakręciła całą rodzinę, że praktycznie "nie było z kim gadać". Wytykali mnie palcami jako przewrażliwioną i wręcz okrutną względem 'ofiary'. Minęło kilka lat i nagle coraz więcej osób z tej rodziny zaczęło się od tej boednej 'ofiary' odsuwać. Ja jednak nie ufam już ani narcyzce, ani im. W ogóle w tej rodzinie nikt nikomu nie ufa i każdy już ma do każdego dystans, a narcyzka dalej jest odwiedzana, bo przecież matka/babcia/siostra jest tylko jedna...ona tam biedna sama siedzi i TRZEBA do niej zajrzeć. Ech, temat na dobrą pracę naukową z psychologii...

Pamiętam jak kiedyś narcyzka powiedziała jakiś przytyk do mnie tak, żeby wszyscy się śmiali. No i śmiali się. Za kilka lat poznali się na niej i nie jest im do śmiechu.
Teksty z filmiku powyżej, które ona często wypowiadała to chociażby: "Przykro mi, że tak to odbierasz, w ogóle nie o to chodzi, ja mówię ogólnie, a ty tak wszystko do siebie bierzesz" (wcale nie mówiła "ogólnie") albo "X znowu się na mnie obraził. Ja już nie mam siły, przez niego całą noc przepłakałam".

angelika.
Автор

Brakuje mi trochę w tym filmie zaznaczenia, że każdemu z nas zdarza się takie zdania wypowiadać i nie znaczy to od razu, że jesteśmy narcyzami. Jeszcze wszystko zależy od tego w jakim kontekście są wypowiadane - podam tylko jeden przykład, ale można je znaleźć do każdego z tych zdań. Jeśli ostatnia fraza "Ktoś musi zarobić na ten dom", jest wypowiadana jako odpowiedź na zarzut, że partner w ogóle się nami/dziećmi nie interesuje to rzeczywiście coś jest nie tak. Znam jednak kobiety, które potrafią dzwonić do swoich mężów/partnerów co pół godziny z dosłownie każdą błahą sprawą, podczas gdy ci ciężko pracują. A jak nie odbierają, potrafią wpadać w histerię a nawet o to robić awantury. Nie pomagają zdania:"Kochanie, teraz pracuję, nie mogę teraz długo rozmawiać, porozmawiamy o tym później" a potem długie konwersacje w domu itd. Czy jeśli wtedy zdesperowany i doprowadzony do granic mężczyzna powie:"Ktoś musi zarabiać na ten dom" (a teraz mi nawet przyszło na myśl, że nawet jakby powiedział:"Zachowujesz się jak wariatka"), to oznacza, że jest narcyzem? Bynajmniej, to coś z tą kobietą jest nie tak i to ona powinna pracować nad sobą a może nawet się leczyć.

paulinakoterba
Автор

Mój miał takie powiedzonko:"Jestem narcyz, kocham siebie z wzajemnością" Początkowo mnie to śmieszyło, póżniej przestało

magorzatatak
Автор

Super filmik! Większość tych tekstów pamietam od ojczyma. On się wściekał gdy widział ze przestałam się przejmować tym co mówi i przestałam pokazywać jakiekolwiek emocje, zaczęłam urywać temat itd. Na szczęście już mam go z głowy bo z nim nie mieszkam

Alien_ated-human
Автор

W następnym filmiku proszę o 10 prawidłowych odpowiedzi czy zachowań na te patologiczne zachowania narcyza

Anna-obtj
Автор

Super porady jak rozpoznać narcyza. Pomoże się bronić przed zranieniem. Dziękuję

katarzynaszot
Автор

Dziękuję bo mam wrażenie a nawet jestem że odnoszą się te cechy do osoby w mojej rodzinie. jeszcze raz dziękuję mam nadzieję że ta osoba to zrozumie.🤯🥲🫢😯😇

romangizka
Автор

Mój eks narcyz też użył taki słów "on musi na mnie zarobić". Skończyło się na tym, że nie oddał mi 200 zł, a jak zakończyliśmy znajomość to użył słów "byłaś miła jak były pieniądze". Nie wiem o czym on mówi, bo on nic mi nie kupił, nie dawał pieniędzy, a jedzenie było kupowane pół na pół plus ja nigdy go o nic nie prosiłam. W czasie kilku miesięcy znajomości obiecywał mi sam z siebie, że coś mi kupi i nic nie kupił. Takich obiecanych rzeczy było z 10 xD Plus jeszcze mówił, że on będzie brał więcej godzin w pracy, żeby "zarobić na nas", a potem mu się nie chciało robić. Każdy z nas mieszkał osobno. Z tym, że ja mieszkam sama, sama płacę za mieszkanie, a on mieszkał z rodziną i nigdy nie miał pieniędzy, bo przez pół roku nie miał stałej pracy, jedynie dorywcze prace i nie szukał nic na stałe. Ciągle były wymówki, że miał pracować, ale zawsze coś wypadało co mu uniemożliwiało pracę :D

mrsfadar
Автор

już nie wiedziałam w jakim filmie i jaką rolę grałam w tym związku. wszystko to wycelował we mnie Narcyz. Dziś bez terapii nie dałabym rady.
pozdrawiam serdecznie ❤️🙏

malgorzatax