O czym milczy historia? Mroczne Tajemnice Dolnego Śląska

To była trudna decyzja bo wiemy, że bez Agnieszki cykl "O czym milczy historia " nie będzie już taki sam... Dzięki wielu Waszym głosom, uwagom, komentarzom zdecydowaliśmy, że będziemy go kontynuować. Choć nie bez zmian. Odcinki będą dłuższe, cykl będzie publikowany tylko w internecie, a za jego prowadzenie odpowiada Marek Mierzwiak. Pora zatem na nowy odcinek #oczymmilczyhistoria ! Tym razem zanurzymy się w "Mroczne Tajemnice Dolnego Śląska". Czekamy na Wasze opinie, komentarze i uwagi.

[JanuszSzymczak-xqiz]

Jestem zahipnotyzowany przez Panią Urszulę! Po raz pierwszy natknąłem się, oczywiście przypadkiem na Radio Katowice. Jestem Lubuszaninem, ale tak fascynująco, przepięknie i z taką dużą doza wiedzy, dawno sie nie zetknąłem. Z tak mądrym słowem. Wiele historii przede mną. Dziękuję:)

[andrzejrosiak]

Od 77 lat żyję i mieszkam w Kotlinie Jeleniogórskiej. Audycja ciekawa. Opowiedziana historia lnu - prawdziwa, bez przekłamań. Jednak kilkakrotnie w opowieści prowadzącego oraz pani Urszuli wyeksponowana była Kotlina Kłodzka. Odniosłem wrażenie, że redaktorzy prowadzący dialog, nie są zorientowani iż Kotlina Kłodzka i Jeleniogórska - to dwie inne geograficznie i kulturowo miejsca położone w Sudetach.

[rozastolarczyk]

Panie redaktorze - dolny Śląsk to jedna wielka tajemnica! Ja jestem stąd i wędruję po tym regionie od ponad 40 lat - zapraszam do krainy tajemnic. Dziękuję pani Urszuli za polecenie do odwiedzin mojej krainy. Polecam zamek Świny - najstarszy murowany na terenie Polski.

[karent]

Pani Urszulo, dziękuję, że pani wróciła, jak zawsze ciekawie opowiedziana historia, Panie Marku powodzenia.

[katarzynawegrzyn]

Dziękuję za kontynuowanie wspaniałego programu p.Agnieszki z pamięcią

[hannaizabela]

Pani Ula fantastycznie opowiada! Uwielbiam barwę Jej głosu, manierę i sposób narracji ♥️♥️♥️

[justynaanna]

Gorące podziękowania za kontynuację cyklu. ❤
Pani Agnieszka i Pani Urszula to był niezapomniany duet, ale wspaniale znów usłyszeć snującą opowieści i ciekawostki Panią Urszulę ❤.

[iwonajurczyk]

Bardzo sie ciesze na kontynuacje.Szkoda, ze bez Pani Agnieszki, nie zapomnimy.

[joannastar]

Bardzo dobry pomysł. Należy kontynuować program p. Agnieszki. Dzięki temu nadal będzie w naszej pamięci.❤

[acoresislands]

Słucham Was z Warszawy przez YouTube. Nie wiedziałem, że p. Agnieszka zmarła. Wielki smutek. Wielka strata. To była audycja z charakterem...

[foresz-ca]

Cieszy mnie kontynuacja programu.Pani Agnieszka pozostanie w naszej pamięci.

[mjemi]

Wyjątkowy program, stworzony przez wyjątkowe kobiety... Pięknie, że Polskie Radio Katowice będzie kontynuować ten cykl, także- ku pamięci... Pani Agnieszka była wyjątkową osobą i Pan, prowadzący audycję z Panią Urszulą z wyczuciem objął rolę😊 Dziękuję, że program został. Tak, jak Pani Agnieszka w duecie z Panią Urszulą będzie nam nadal dźwięczeć w sercach.. na zawsze..❤

[edytastawiany]

Moj Boze nie mialam swiadimosci ze p.Agnieszki nie ma wsrod nas, ale jej energia ivtak bedzie z nami.😢❤

[renatasienkiewicz]

Bardzo się cieszę na kontynuację audycji, uwielbiam słuchać opowieści Pani Urszuli i ciepło witam Pana prowadzącego... 😀

[beatawloch]

Pani Urszulo, dziękuję Pani za kontynuowanie tego wielkiego i wspaniałego projektu. Dziękuję również dla Radio Katowice. Pani Agnieszka odeszła stanowczo za wcześnie ale pozostanie w mojej pamięci.

[mgano]

Dziękuje za audcje! Niech pamięć pani Agniszki trwa w tym cyklu!

[DW-dkmx]

Podoba mi się nowa forma audycji.
Spokojna wypowiedź Pani Urszuli.
Pięknie opowiedziana historia.
Cudownie się słucha! ❤

[kathysteiner]

Nie miałam nawet pojęcia że w Polsce produkowano len i powstał tiul, ktōry był rozprowadzany po świecie.Cieszę się, że posiadłość ( choć w stanie ruiny!) wróciła w ręce potomków. Wspaniałe przybliżenie prawdziwej choć nie wielu z nas znanej historii.Bardzo dziękuję państwu prowadzącym!

[Orolewa]

Bardzo dziękuję za kontynuację wspaniałego cyklu opowieści. Uwielbiam tę audycję 🥰🥰🥰

[rozastolarczyk]

Jakże się cieszę, że znowu audycja jest na antenie! Nie ma pani Agnieszki, ale spuścizna została i niech tak będzie - pozdrawiam serdecznie.