Mój rodzinny dom / HOUSE TOUR 🏡

#Kaniów #LO2 #Opole

Jak mnie znaleźć?

Mój makijaż:

Mam na sobie:

Sprzęt użyty do nagrania vloga:

Ostrzeżenie
Niniejszy film stanowi utwór, podlegający ochronie na podstawie ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Nieuprawnione lub niezgodne z poniższymi zasadami wykorzystanie filmu narazi sprawcę na konsekwencje prawne. Autorskie prawa osobiste oraz autorskie majątkowe do filmu przysługują Dorocie Goldmann.

Dorota Goldmann wyraża zgodę na odtworzenie filmu w zakresie własnego użytku osobistego, bez dokonywania zmian lub jakiejkolwiek innej ingerencji w jego zawartość, jak również na udostępnianie innym użytkownikom adresu internetowego (linku), pod którym umieszczona została oryginalna wersja filmu.

Jakiekolwiek inne użycie lub wykorzystanie filmu (w tym także utrwalonego na filmie wizerunku Doroty Goldmann) w całości lub w jakiejkolwiek części, w tym w szczególności kopiowanie (bez względu na zastosowaną technikę), drukowanie, wprowadzanie do sieci Internet oraz innych sieci telekomunikacyjnych, wyświetlanie, nadawanie, publiczne odtwarzanie, publiczne udostępnianie, wystawianie, wprowadzanie do obrotu, wykorzystanie na stronach internetowych, portalach internetowych, forach internetowych (otwartych i zamkniętych), domenach/subdomenach, modyfikowanie, tłumaczenia, przystosowanie i adaptowanie, przerabianie, implementowanie, kompilowanie, defragmentowanie, integrowanie z innymi elementami (w tym z innymi utworami) wymaga pisemnej zgody Doroty Goldmann.

Naruszenie zasad wykorzystania filmu spowoduje pociągnięcie osoby naruszającej te zasady do odpowiedzialności cywilnej i/lub karnej – zgodnie z zasadami określonymi w Kodeksie cywilnym, ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.

Zgodnie z art. 116 i 117 ustawy o Prawie autorskim i prawach pokrewnych, nieuprawnione rozpowszechnianie oraz nieuprawnione utrwalanie lub zwielokrotnianie w celu rozpowszechniania cudzego utworu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 2, karze ograniczenia wolności lub grzywnie.

[guhuijih]

Pochodzę z patologicznej rodziny, i tak samo jak ty, nie miałam dzieciństwa, nie miałam wieku młodzieńczego (mam 17 lat), ale nigdy nie poczułam czegoś takiego jak moi przyjaciele. Mają świetny kontakt ze swoimi rodzicami, a ja mam beznadziejny. Ojciec i matka alkoholicy, znęcali się i dalej to robią gdy coś pójdzie nie po ich myśli zarówno psychicznie jak i fizycznie nade mną.
Dlatego postanowiłam pokazać im, że nie jestem śmieciem za jakiego mnie uważają i ze średniej (rok temu) 3.3 wzrosła do 4, 5, a byłam w 1 lo. To uważam za mój sukces
Pozdrawiam 😘

[duska]

A dlaczego niby miejsce zamieszkania ma kogoś definiować ? Co jest złego w mieszkaniu na wsi ? Nic...prostych ludzi czy buraków (jak kto woli) też można spotkać w mieście...

[zooooom]

Mam 14 lat i też mieszkam w woj. opolskim we wsi Bogacica. Ale teraz po twoim filmiku mam dużą motywację do tego, że tak jak Tobie może mi się w przyszłości udać i wyprowadzić ze wsi. Bardzo dziękuję Ci za ten filmik, on wiele mi dał. Mogę nawet powiedzieć, że aktualnie jestem Tobą z młodości. Pozdrawiam.

[MrAngeeel]

Nigdy nie komentowałam Twoich filmów, ale dziś ten film wywołał we mnie wiele emocji.. zwłaszcza, że przypomniał mi warunki w jakich ja się wychowywałam.. i uwierz, że miałaś 'luksusy' chociażby z tego względu gdzie miałaś swój pokój i dom wydaje się dużo przestrzenny a my się chowaliśmy z całą rodziną w trzech małych pomieszczaniach(dom był obskurny i z gliny, okna nie szczelne w zime zawsze układaliśmy biała wate żeby nie wiało i mogłabym dużo wymieniać). Gdzie nawet "łazienka' była na zewnątrz. Duma mnie rozpiera z moich rodziców gdzie własnymi siłami i ciężką pracą o starym domie ani śladów a dosłownie kilka kroków od niego stoi piękny nowy dom, z ogrodem.. najpiękniejszy w okolicy. Nikt im dziś tego nie odbierze! Rodzice są moją wielką silą i inspiracja <3 Dlatego doceniam takich ludzi również jak Ty, niby się nie znamy-ale jakos slysze w Twoim głosie podobnie jak u mnie, gdy o tym mówie strasznie przeżywam gdzie się wychowywałam.. łezka aż mi się zakrecila.
Pozdrawiam i pierwsza łapka w góre dla Ciebie.

[ZakNies]

Może zechciałabyś nagrać filmik o swoim dzieciństwie? Jak ono wpłynęło na twoje dorosłe życie?

[aniawierzba]

Pochodzę ze wsi i uwielbiałam życie tutaj, co prawda do czasu, bo już w wieku 15 lat wyjechałam do dużego miasta do liceum. Dzieciństwo miałam przeszcześliwe zwłaszcza, że miałam przy sobie, na codzień, superdziadków. Mój dom rodzinny jest piękny i uwielbiam jego podwórko i sadek. Moja wieś była położona przy 3 większych miastach więc 5km czy 10km nie robiło różnicy i dużo czasu spędzałam z rodzicami również tam. Okres kiedy w nim mieszkałam wspominam cudownie i z chęcią wracam do niego, tak jak dziś to zrobiłam. Miałam to szczęście, że i sytuacja materialna i to, że rodzice mieli dużo czau sprawiło, że miałam naprawde idealne dzieciństwo, przez to też jestem teraz bardzo rodzinna i ciągnie mnie w miejsca gdzie dorastałam. Życzę tego każdemu i ogromnie się cieszę, bo dopiero od niedawna zdaję sobie sprawę jakie miałam szczęście.

[iwonag]

szacunek za szczere uzewnętrznienie i pokazanie swojego rodzinnego domu... nie każdy na Twoim miejscu zdobyłby się na to, wielki plus dla Ciebie, pozdrawiam

[katarzynakotlarz]

Gdy oglądałam ten film to wyobrażałam sobie o tu mała Dorota biegała, a tu spała i uczyła się przy tym biurku mając w głowie plan: kiedyś stąd wyjadę, osiągnę wszystko o czym marze:). Wiesz, ciesze się, że Ci się udało:)

[anetareliga]

Wielki plus za szczerość. Pochodzę z podobnego domu. Tez nie lubię w nim przebywać, ponieważ historia podobna do twojej . Jeżdżę tam tylko ze wzgledu na dziadków i moja matkę chrzestna, ponieważ do dziś mieszkają w tym miejscu. Mysle ze taki prawdziwy dom, który dla mnie jest „domem” z wszystkimi dobrymi uczuciami, które powinny się z nim kojarzyć to obecne mieszkanie. Nie przez ładny wygląd, a ukochanego męża i dzieci :)

[zaneta]

pochodzę z okolic nysy i jestem bardzo zadowolona, że widzę opole! wiele widoków [m. in. elektrownia] są mi bardzo dobrze znane ❤️

[pusia]

Dom z potencjałem, nie ma sie z czego śmiac, są rodziny które i w takim stanie chciałyby zamieszkac w takim

[yaneea]

Doroto, ja wręcz przeciwnie wyprowadziła się z patologicznego miasta na wieś. Moja matka znecała się nad nami (2 rodzeństwa) psychicznie i fizycznie. Brak ojca dodatkowo pozwalał jej stawiać się w roli dyktatora domu. Od momentu, gdy coś we mnie pękło i wyniosłam się z domu z dnia na dzień; mogę śmiało powiedzieć, że stałam się szczęśliwszą osobą. Żałuję tylko, że tą decyzję tak długo rozciągałam w czasie. Chciałabym sobie w tamtym czasie powiedzieć, że to nie JA jestem temu winna i odciąć się od tej toksycznej sytuacji znacznie szybciej.

P.S. Do ludzi, którzy żyją w patologii: Jeśli jesteś w podobnej sytuacji, w sytuacji, która cię zjada żywcem - ODEJDŹ, pomyśl o sobie.

[ED-skcc]

Hej. Mieszkam na wsi w moim rodzinnym domu razem z mężem i dziećmi. Dom jest bardzo duży i stary - poniemiecki. Mieszkamy razem z moimi rodzocami i siostrą. Każdy ma swoje mieszkanie oczywiście. Ale jest on wizualnie okropny, niskie sufity, instalacje dziwnie porozmieszczane i ogólnie większa część jest do generalnego remontu. Ale mój mąż pochodzi z miasta i woli mieszkać na wsi. Doszliśmy do wniosku, że lepiej remontować dom niz kupować mieszkanie w bloku. Dlaczego? Wodę mamy z własnej studni głębinowej, mamy ogromny ogród, a oboje pasjonujemy się ogrodnictwem, nasze dzieci mogą dosłownie szaleć na dużej przestrzeni i w domu i na zewnątrz, oprócz tego nie muszę myśleć o sąsiadach, że na przykład płacz dziecka w nocy kogoś obudzi. Pełna swoboda i tego nie zamienię na największe luksusy. I okazuje sie, że mój mąż do pracy dojeżdża dwa razy szybciej ze wsi niż wcześniej, tłukąc się przez całe miasto.

[garstka_v]

Jestem pełna podziwu za twoją determinacje i zawsze będę podziwiała takie osoby, które mimo trudnych warunków tylko i wyłącznie dzięki ciężkiej pracy są w stanie osiągnąć wiele. Przez pewien okres borykałam się z pewnym problemem. Szukałam wielu sposobów aby oderwać choć na chwilę swoje myśli od przerastającego mnie problemu, a nie jestem osobą, która użala się nad sobą z prostych przyczyn iż uważam, że nie ma osoby która jest lojalna bynajmniej nigdy takiej nie spotkałam i wątpię, że spotkam. Ale wracając do tego co chciałam ci przekazać i na początku podziękować za to, że dzięki Tobie przypomniałam sobie co jest moim prawdziwym celem w życiu, na czym powinnam się tak naprawdę skupić i spojrzałam na to wszystko zupełnie inaczej. Dałaś mi pewne tchnienie, za które jestem Ci wdzięczna. Jeśli chodzi o Twoje pytanie to u mnie w domu nigdy nie było za wiele. Trzymam za Ciebie kciuki i za dalszy rozwój na YouTube. Pozdrawiam cieplutko Asia :))

[magap]

kiedys widzialam twoj jeden filmik ale sobie odpuscilam i dzisiaj zobaczylam ten filmik i pare innych i chyle glowe, od dzisiaj bedziesz ze mna na codzien jestes naprawde wielka, uwielbiam takich ambitnych ludzi jestem od ciebie duzo starsza ale klimaty te same

[mimedia]

Dziękuję za szczerość. Podziwiam, że tak rzeczowo i neutralnie wypowiadałaś się o tym domu, pomimo tego, że nie tylko dobre wspomnienia się z nim wiążą.

[amelidia]

Odważna jesteś, że pokazujesz jak mieszkałaś. Z drugiej strony młodzi, którzy żyją biednie mają wsparcie, że można to zmienić.

[kamilafurtak]

Witaj Doroto, też pochodzę ze wsi, mój rodzinny dom wyglądał i nadal wygląda tak jak Twój - ubogo. Moja mama wykonała ogromną pracę aby mnie samotnie wychować. Szczególnie, że w tym samym domu mieszkał wujek alkoholik, który nie raz po pijanemu biegał z nożem po domu i babcia, która tego wujka wiecznie broniła. Ja tak samo jak Ty staram się jak najrzadziej wracać do domu rodzinnego, a to trudne bo mieszka tam jeszcze moja mama. Ja zawsze bardzo się wstydziłam tego jak mieszkam, z kąd pochodzę, bałam się oceniających komentarzy, które ludzie z taką łatwością wypowiadają. Dlatego też gratuluję tej jakże długiej i trudnej drugi, którą pokonałaś w swoim życiu i życzę oczywiście kolejnych sukcesów ☺️

[magap]

musze jeszcze dopisac ze tez w zyciu nie mialam latwo natomiast na dzien dzisiejszy nie mieszkam w Posce jestem ”kobieta sukcesu, przynajmniej tak mi sie wydaje mamy wspolne zainteresowania z tego co zobaczylam dotychczas, napewno lubie luxusowe zycie i tez w sumie doszlam do tego sama (no moze troche przy pomocy mojego meza)jestes cudowna kobieta i nie odpuszczaj napewno w zyciu z twoim silnym charakterem czeka cie jeszcze w zyciu duuuuzo milych niespodzianek

[zaneczka]

Dużo powiedziałaś w tym filmie o sobie. Jak nie ty. Bardzo się odsłoniłaś. Dla mnie zrobiłaś się bliższa. Ściskam.