Jak przeżyć Wielki Post? - Środa Popielcowa 2022 - Przemo Gwadera SJ

Moim gościem jest o. Damian Czerniak SJ.
Poniżej - informacje o numerach kont jezuickiej akcji pomocy dla Ukrainy, oraz link do formularza dla osób chcących pomóc:

Konto na wpłaty PLN 🇵🇱:
Towarzystwo Jezusowe
Mały Rynek 8, 31-041 Kraków
65 1600 1013 1846 5651 7000 0016
„JEZUICKA POMOC DLA UKRAINY”

Konto na wpłaty EUR 💶🇪🇺
Nazwa rachunku: Biuro Misyjne
BNP Paribas S.A.
Nr konta: PL27 2030 0045 3110 0000 0021 0310
BIC: PPABPLPKXXX
Adres:
ul. Rakowiecka 61
02-532 Warszawa
Polska
„JEZUICKA POMOC DLA UKRAINY”

Jeśli macie mieszkanie/pokój, które możecie udostępnić uchodźcom z Ukrainy, zgłoście się do nas, proszę, przez ten formularz:

Spis treści odcinka:

0:00 Wstęp
1:17 Post
3:59 Walka duchowa
6:13 Jałmużna
8:27 Modlitwa
11:13 Wywiad o pomocy dla Ukrainy
18:44 Zakończenie

[beautifultrash]

Dziękuję za te mądre słowa! Do zobaczenia w Gdańsku!

[martadrobienko]

Dziękuję za Twoją refleksję😇 jak zwykle dobrze przemyślaną i wyważoną.
Też dochodzę do tego, że nieustanne sprawdzanie informacji nic nie zmienia, a na pewno nie przynosi pokoju.
W tej obecnej sytuacji wrócił do mnie obraz PUSTEJ STUDNI i pustego kościoła, w którym się modliłeś (odcinek Pusta Studnia z serii o książce). I zrodziła się we mnie taka modlitwa-refleksja:
Pusta studnia źródłem się stanie
Bóg usłyszy nasze wołanie
O pokój o życie o miłość

Patrzę na ten świat, ciągle dziwię się
Człowiek dla człowieka wilkiem czy przyjacielem
Ode mnie zależy w czym odnajdę się
W miłości czy w nienawiści

Pusta studnia źródłem się stanie
Bóg usłyszy nasze wołanie
O pokój o życie o miłość

Padam na kolana i modlę się
Proszę i przepraszam za siebie za innych
I wierzę że

Pusta studnia źródłem się stanie
Bóg usłyszy nasze wołanie
O pokój o życie o miłość

Może z tego wyjdzie jakaś piosenka...

[anda]

Przemo! To co mówisz o Poście jest tym co mi wczoraj Bóg pokazał. Ja doszłam do wniosku, że martwiąc się i śledząc wiadomości nic realnie nie zmienię. Jedynie "panuję nad sytuacją", nad tym co się dzieje. Uspokajam się na chwilę.
Doszłam do tego, że powinnam bardziej robić to co sprawi, że jak przyjdą ciezkie czasy będę gotowa na nie. Że będę przygotowana nawet na odejście, śmierć. Zarówno duchowo jak i mentalnie. Powinnam raczej zająć się porządkowaniem swojego życia, tych spraw które zaniedbywałam, bo "mam jeszcze czas", bo "jutro". Żebym miała świadomość, że podejmowałam odważne i mądre decyzje w życiu a nie ciągle odkładała "na później".
Ta sytuacja nauczyła mnie, że "później" może nie być. Ze mamy określony czas na ziemi i, że trzeba się spieszyć. Prostować ścieżki.

[danutabazyluk]

Dzięki! Przyszła mi dziś na modlitwie taka myśl: Zatrzymaj wojnę w sobie. Jestem z tym, pytając, co to znaczy. Szukam odpowiedzi dla siebie, ale ważne jest dla mnie to, czym się dzielisz.

[aga]

Ojcze Przemku, dziękuję za mądre słowa. Też tak myślę. Z Bogiem!

[D.Kob]

Trudno jest nawet wyobrazić sobie, co ludzie będący w cetrum wojny mogą teraz przeżywać, gdzie cierpienie jest na wyciągnięcie ręki. Ciężko jest nie błagać Boga o pomoc, by jednak zmienił tę rzeczywistość . Ważne by w tym błaganiu mieć wolność i zaufanie Bogu.
Trafia do mnie bardzo myśl o nastawieniu na długofalową pomoc, trzeba rozłożyc siły by za szybko sie nie wypalić, znajdować czas na czerpanie ich ze spotkania z Bogiem.

[wandastasiak]

Pościć, pościć od mundrosci tego świata !