Czym kieruje się Papież Franciszek? - 5 teorii

preview_player
Показать описание
#Papież #Putin #Ukraina
👉 Na kod "ABSURDALNY" 40% zniżki na pierwszą sesję.

👉 Czym można wytłumaczyć postawę Papieża Franciszka względem agresji Rosji na Ukrainę? Co kierowało papieżem, kiedy tłumaczył, że atak Rosji mogło sprowokować "szczekanie" NATO? Czy papież naprawdę broni Putina?

0:00 - Wstęp
1:12 - Teoria I: Papież apolityczny
5:12 - Teoria II. Putin ma “haki” na Kościół
6:11 - Teoria III. Psychologia Jorge Mario Bergoglio
9:59 - Teoria IV. Jan Paweł II zachowałby się inaczej
11:26 - Teoria V. Papież barwnych określeń
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

"...Zawsze opowiadaj się po jednej ze stron. Neutralność pomaga oprawcy, nigdy ofierze. Milczenie i cisza pomaga dreczycielowi, nigdy dreczonemu..." Elie Wiesel
Może ta wypowiedź o " szczekaniu NATO " była, nieudolną próbą, ze strony Papieża, nie opowiadania się po żadnej ze stron. Wskazywać może na to połączenie z wypowiedzią " ...wszyscy jesteśmy winni..." - czyli, w domyśle, każda ze stron konfliktu ma swoje za uszami. Jednak przy braku jednoznacznego napiętnowania agresora Papież poparł Rosję.

agnieszkaagath
Автор

Doszukiwanie się dobrej woli i jakiegoś drugiego dna w rzeczach zupełnie oczywistych jest dosyć wzruszające ale i absurdalne.

jordanrogowski
Автор

Dopóki nie pojawi się Franciszek II (a może przecież nie pojawić się wcale), tego pierwszego nie trzeba nazywać pierwszym; królowa Wiktoria na przykład też nie jest nazywana Wiktorią I, bo po prostu nie było takiej potrzeby, skoro dotychczas na tronie nie zasiadła Wiktoria II. Bo pierwszym nazywamy coś, lub kogoś dopiero po tym, jak nastanie drugi, żeby go po prostu od drugiego odróżnić.

bollywoodowanie
Автор

Sporo komentarzy na temat tego, że papież chce bvyć nautralny, nie mieszać się w polotykę itp. Jak to?! A komentarze o szczekaniu NATO są neutralne?! Trzeba nazwać rzeczy po imieniu - papież ma z tym problem. Można nazwać wydarzenia, które się rozgrywają nie mieszając się w politykę (tzn. nie kibicować jednej ze stron, nie sugerować sposobu zakończenia wojny). Można powiedzieć, że putinowska Rosja najechała na Ukrainę - co byłoby złego w takim stwierdzeniu ze strony papieża...?

kath
Автор

Watykan ma jeden z najlepszych wywiadów na swiecie.

bomnerprywatny
Автор

Super odcinek. Moim zdaniem temat tego jak historia danego kraju nas kształtuje jest bardzo fascynujący. Chętnie zobaczę więcej odcinków w tym temacie. Mieszkam w UK i ciągle odkrywam to jakie są różnice miedzy nami a Brytyjczykami i jak ogromny wpływ miała na to ich historia. Pozdrawiam.

anetamajcher
Автор

Problem z KK jest taki, że kiedyś zagubił istotę swego istnienia. Miał naśladować Jezusa z Nazaretu w swej funkcji czynienia dobra, niesienia pokoju i przede wszystkim byciu miłosiernym i stawaniu po stronie pokrzywdzonych. Przynajmniej taką rolę sobie przypisuje, gdy się o to spyta wprost. Dlatego tak drażnią wszelkie komentarze duchownych z Papieżem na czele, które pokazują KK jako, przede wszystkim instytucję czy organizację polityczną, skupioną wyłącznie na korzyściach i wpływach politycznych i ekonomicznych.
Nie jest to pierwszy raz gdy głowa KK nie opowiedziała się po stronie milosierdzia wobec krzywdzonych, tylko po stronie krzywdzicieli.

agnieszkaagath
Автор

Do tej pory ogromnie lubiłam papieża Franciszka i z prawdziwą przykrością słuchałam jego stwierdzenia że wszyscy jesteśmy winni. Tłumaczyłam sobie że pewnie się trochę pogubił, a niełatwa sytuacja nieco go przerosła. Ale po ostatnich jego wypowiedziach już nie mogę tak myśleć. Po pierwsze nie jestem niczemu winna. Od początku wojny pomagam Ukraińcom jak tylko mogę i na ile mnie stać. I nie mam cienia wątpliwości kto tu jest dobry a kto zły. I kto jest katem a kto ofiarą. Po drugie: to nie jest czas ani miejsce żeby wydarzeniami z przeszłości - jakie by one nie były - tłumaczyć i usprawiedliwiać obecne niesłychane ZŁO czynione ludziom w Ukrainie. To jest teraz dla nas wszystkich chwila próby. Albo zachowamy się jak porządni ludzie i potępimy bandytów i zwyrodnialców, albo przez resztę życia będziemy wiedzieć w lustrze kogoś kto się nie sprawdził w sytuacji podbramkowej. Delikatnie mówiąc. Sprawa jest czarno biała i zero- jedynkowa. I nie ma tłumaczenia. Ja nie wstydzę się swoich przekonań i nie mam za co przepraszać. Sława Ukrainie.

malgorzatabarbara
Автор

Człowiek Absurdalny: BARDZO WAŻNY odcinek!

andrzejmaranda
Автор

A moim zdaniem, myśląc obiektywnie, papież po części ma rację. USA nie miało większych problemów moralnych podejmując się całego wachlarza akcji militarnych po IIWS w strefie, która była postrzegana przez nich jako ich strefa wpływów.

Rozumiem oburzenie Polaków w kontekście tego, co dzieje się w Ukrainie, aczkolwiek jest ono wynikiem historii narodu Polskiego i często własnych doświadczeń.

Zastanówmy się, co przeciętny mieszkaniec Ameryki Łacińskiej myśli o USA. Wydaje mi się, że jego opinia o tym kraju nie będzie wiele różniła się od opinii Polaka, czy Ukraińca o Rosji.

Mnie osobiście uderza hipokryzja świata Zachodniego. Gdy świat Zachodu atakuje obcy kraj (Irak) podając wydumany powodu, który ostatecznie okazuje się kłamstwem, dokonuje samosądu na przywódcy niepodległego kraju wieszając go, to wszystko jest ok - nie widać zbytniego poruszenia. Gdy świat Zachodu bombarduje obcy kraj (Libia) i wspiera organizacje terrorystyczne, które ostatecznie zabijają przywódcę tego kraju, bo ten chciał się rozliczać za ropę w walucie narodowej, a nie w dolarach, to wszystko jest ok. A przecież to tylko czubek góry lodowej - po IIWS świat Zachodu rozpętał wiele niepotrzebnych i nieuzasadnionych wojen. Można by usprawiedliwiać taki rozwój wydarzeń chęcią obalenia dyktatur i szerzeniem wolności i demokracji. Dziwnym jednak trafem często interwencje były przeprowadzane przeciwko krajom w jakiś sposób powiązanych z cennymi surowcami, rzadko natomiast miały miejsce w przypadku państw pozbawionych wartościowych surowców, czy nie będących korzystnym przyczółkiem do zabezpieczenia interesów przede wszystkim świata Zachodu. Myślę, że my - jako część Zachodu - mamy za dużo krwii na rękach, której nie dostrzegamy. Z tego powodu prawienie Rosji morałów z naszej strony wygląda dla mnie kuriozalnie. Uważam też, że każdy kto sprzeciwia się inwazji Rosji przeciwko Ukrainie i jednocześnie nie był oburzony w taki sam sposób, gdy świat Zachodu przeprowadzał akcje militarne w celu zadbania o własne interesy, jest po prostu hipokrytą.

wth
Автор

Tak, Franciszek ponoć oglądał ten serial. Ps. To też mój jeden z ulubionych seriali :)

danielsocha
Автор

Kościół katolicki i Rosja są podmiotami mającymi dużo wspólnego oba autorytarne anachroniczne starające się stwarzać pozory pełnienia znaczącej roli we współczesnym świecie. I bez tej niezręcznej głupiej wypowiedzi jest to zauważalne. Kościołowi zawsze było bardziej po drodze z reżimami autorytarnymi bo sam taki reprezentuje.

jordanrogowski
Автор

Moim zdaniem Papież jako osoba duchowna teoretycznie powinien pozostać w tej sytuacji bezstronny i jakby się nie mieszać do spraw logistycznych czy politycznych, ale to tylko moja opinia. Ewentualnie Kościół jako instytucja przy poparciu Franciszka mógłby pomóc poszkodowanej ludności cywilnej bez zagłębiania się w temat.

Monikaczarna
Автор

Dziwne uczucie. Nawet nie czuje rozczarowania 🤫

ekstra-pranie
Автор

Jak inaczej z interpretować słowa Papieża że "...szczekanie....itd..mogło sprowokować Put...itd." Więc pytam się; A NIE MOGŁO? Myślący człowiek odpowie, że mogło, ale i nie musiało. Dla nas to powinno być oczywiste. Gdy się to rozważy, to wyniknie że Papież powiedział oczywistą prawdę. Tylko problemem jest, że nikomu nie chodzi o prawdę.
Wszyscy nastawieni jesteśmy na rozwiązanie problemu wojny w Ukrainie drogą walki (niech wojna rozstrzygnie kto ma rację). No i pomagamy Ukrainie bronić się. I to jest słuszne bo my nie umiemy rozwiązywać takich problemów inaczej. Dla nas jest to oczywista oczywistość. Nikt nas (ludzkości) nie nauczył działać inaczej. Więc jak pójdziemy tą drogą, to niczego się nie nauczymy. Ba; nawet udowodnimy że zawsze należy tak postępować. A więc dalsze wojny będą nam zawsze groziły. Czy tego właśnie chcemy?
Papież Franciszek nie stoi na boku i nie przygląda się temu bezradnie. Czynnie jak przystało na urząd Papieski bierze w tym udział. To że nie podoba się to wielu ludziom, nie znaczy że nie ma racji i że ma przestać. Ja popierając czynnie materialne pomaganie Ukrainie, jednocześnie wspieram mentalnie Papieża, bo jego droga do zakończenia wojny jest tą drogą która może zakończyć tak obecną wojnę jak i wygasić chęć do wojen w przyszłości.
Ludzie nie zdają sobie sprawę z tego że każdy z nas jest odpowiedzialny za wybuch wojny na Ukrainie (ona wybuchła bo myśmy nieświadomie do niej parli). Bądźmy też odpowiedzialni za konieczność doprowadzenia do jej zakończenia na drodze pokojowych pertraktacji. I tym się powinniśmy kierować.
Koniec z wojnami. To powinna być ta oczywistość w naszym życiu. A wspierać należy przede wszystkim tych którzy dążą do uzyskania pokoju. Więc należy wspierać też Franciszka w jego poczynaniach.
Pozdrawiam.

leszeks
Автор

Dla mnie taka wypowiedź jest lekceważąca wobec widza: 13:30 Można to ująć w mniej bezpośredni sposób.

martinsvoboda
Автор

W czwartek pisałem po raz piąty maturę z Matematyki. Mimo nauki nawet na siłę zapomniałem jak rozwiązujemy nierówność kwadratową i zawaliłem ciągi. Bardzo się boję, że będę musiał zdawać maturę co roku od nowa po pięciu latach za 350 zł. Chciałbym poprawić Polski, Geografię, Biologię i Fizykę bo podchodziłem do matury mając zaburzenia lękowo - depresyjne. Kiedy wróciłem do domu rzuciłem się na kolejne zadanie z przykładowego arkusza 2023, ale nie miałem siły go zrobić. Mam wrażenie, że nie uczyłem się od 11 roku życia. Marzę o studiowaniu Fizyki i przeprowadzce do Łodzi w ucieczce przed toksycznymi rodzicami. Nie powiem Mamie, że chcę studiować Fizykę bo mnie wyśmieję bo jej nie umiem. Mój kolega z liceum w wieku 17 lat wyjeżdżał sam na wakacje za granicę, ja nigdy niczego w życiu nie miałem, jestem osobą niepełnosprawną. Co ja mam robić? Chciałbym mieć szansę na życie wedle swoich zasad. Jestem wolnym słuchaczem na Fizyce na UKSW. W 2025 ma być cała obowiązkowa podstawa rozszerzona. Słyszę od Taty jak bardzo by się cieszył gdyby miał chociaż jednego syna takiego jaką ma córkę. Co ja takiego spieprzyłem w swoim życiu?  W piątek nie pojechałem do radio gdzie pracuję za darmo, nie poszukałem pracy ani nie ruszyłem dupy na uczelnię bo nie mam siły wstać z łóżka. Marzę by zdać maturę, iść na studia i zrobić doktorat.

Tata mnie ogolił, przez cały dzień leżę i płaczę. Chcę jakoś przetrwać ten trudny okres a muszę się wyprowadzić w listopadzie bo siostra się wyprowadzi. Rodzice nie rozumieją, że jeżeli czegoś nie zrobię to nie zawsze znaczy, że czegoś nie chcę i że to moje ciało i moje życie. Ratunku ! Pomocy ! Miałem pojechać do Warszawy, ale czuję się jak gówno i nie mam siły. Chciałbym znaleźć pracę w redakcji kulturalnej napisać esej o klasycznych włoskich komediach z lat 40 - 60 tych i wysłać go do "Ekranów" czy "Kina". Moi rodzice to nawet nie wpadliby na to, że mogę sobie samemu zrobić czy nałożyć obiad. Mój były znajomy, który na mnie nasrał co sobotę gdzieś wychodził, a ja zalewam się łzami jak siostra wychodzi do chłopaka. Nigdy u nikogo nie nocowałem. Mojej siostry nie było trzy dni w domu, a ja czuję się jak gówno.

Znowu nie pojechałem na uczelnię. Wiem, że robię ogromny błąd bo wolne słuchanie powinno być w praktyce moim życiem. Szukam pracy, ale nie mam siły. Marzę o tym by zrobić sobie obiad. Muszę znaleźć sobie jakieś fajne wakacje zagraniczne albo jeszcze polskie i coś rozwojowego by nie zazdrościć siostrze praktyk studenckich. Napisałem ogłoszenie z korepetycjami z Matematyki i Fizyki, ale muszę edytować z informacją żeby uczniowie pisali wyłącznie z konkretnym problemem. Ja też bym chciał mieć teraz wykłady online, ale ona nie jest dostępna dla wolnych słuchaczy.

popkulturalnasciana
Автор

Pokazujesz kościół 5latkowi i Dziwisz się dlaczego go nie lubi...

anarchy_kitty
Автор

'Jeśli chodzi o "psychologizownie" to słowa Papieża pasują mi jak ulał do typowego zachowania ofiary przemocy, czyli obwiniania samego siebie jako że jestem niewystarczająco dobry i cała wina przemocy oprawcy jest moja. Dla mnie jest to szokujące!

tdc
Автор

To sa wszystko rozgrywki mocarstwowe, ale niestety tragedia jest to, ze gina niwinni cywile .

anitach
visit shbcf.ru