Mój ubiór w zimę - KIEDYŚ vs TERAZ

[koprolity]

Niestety, na starość człowiek łatwiej się wyziębia.

[KarolinaZbozień-jy]

No wow 😂 i to w tle "załóż szalik bo zamarzniesz " XD

[AloyaDreams]

Mimo, że jestem nastolatką to się ubieram jak po 20 😂

[Xsayui]

docenicie to poświęcenie

musiała ubrać tą spódnichusie i topik żeby nagrać 5 sekundowe video

[alicjagwizdz]

To jest bardzo prawdziwe. Wtedy mnie młodość ogrzewała, teraz tej młodości brak hah.

[choriza]

Ja ja widzę typypiary na ulicy z odsłoniętą skórą (nogi, dekolt) na dworze-10°C to tracę wiarę w ludzkość nawet jak widzę dorosłe baby bez czapek
Mi nos i oczodoły zamarzają a przez nie jeszcze zamarzam wewnęcznie
Mam dopiero 18 lat i od zawsze tak miałam

[AngelikaTaehyungDeia]

10 warstw ubrań to wtedy mi ciepło.

Podkoszulkę, na to golf, na to drugi sweter z golfem, następnie narzuta, na to płaszcz i szalik oraz czapka.

[malgorzatajaneczek]

Mam tak samo:). Dawniej "z gołą d•pą, teraz w trzech warstwach odzieży. Starość:)

[aneluakosa]

No tak pamiętam czasy, widziałam jak zima dziewczyna chodziła w klapkach albo jaki był wstyd noszenia czapek. Potem się to pozmieniało jak czapki dostały nowe życie😊i każdy się ubiera jak chce. Nie ma takiego parcia na modę.

[pixi]

Nigdy nie zapomnę widoku pary, gdzieś właśnie w Twoim wieku. Był ttzaskający mróz. Dziewczyna była ubrana w troszkę dłuższą niż ta spódniczkę. Cienkie, , przezroczyste rajstopki i tak szla dygocząc. Ale przynajmniej wyglądała "sexi". Natomiast chłopak miał schowane ręce w kieszenoach, czapkę, a i tak chował się w obstawionym kolnierzu. Po nim widać jak było zimno.. Zastanawiałam się dokąd idą? Bo nie było w pobliżu żadnych atrakcji, ani nie mieszkali tam. Myślałam pod kątem, ile to biedne "sexi", zmarznięte dziewczątko będzie musiało jeszcze tak. iść i dygotać? Chłopak był ubrany normalnie, po zimowemu. Mógł więc iść sobie dalej, choć i tak widać było że mu zimno. Nawet nie wyciągnął rąk z kieszeni. Ani nie trzymał dziewczyny za rękę, przyciągając do siebie i ogrzewając. Wywnioskowalam że chyba jedna z pierwszych randek. Bo ona się odwaliła jak na spacer w maju. A on wyraźnie się jej zimnem nie przejmował. Gdyby pomyślał o niej, to nawet widząc jej nieadekwatny ubiór, nie prowadzałby jej po mrozie. Z resztą nikt normalny, będąc w związku by się tak nie ubrał w zimie, w trzaskajacy mróz.

[Stryjek]

Jak ja ci Sandra zazdroszczę figury... Śliczna jesteś😊

[obvioustruth]

Jestem facetem. U mnie dokładnie odwrotnie. Jak sprzyjają warunki do sportu w sezonie, to przy (7..10)°C chodzę w krótkich obisłych spodenkachna gołą dupę i T-shircie po dworze do sportu. Jak jest mniej niż 7° to wtedy zakładam sportową bluzę, ewentualnie czapkę i komin jak jest zimny wietrzyk, ale nadal krótkie spodenki. Cieńkie legginsy na gołą dupę jak jest chłodny wietrzyk poniżej 7°C lub poniej 5°C. W czasie COVIDa w czasie lock-downu był mróz to w kominie, czapeczce, T-shircie, bluzie sportowej i legginsach termoaktywnych poszedłem se biegać w sporą śnieżycę na mrozie.

Jako nastolatek byłem większym zmarzlakiem, ale też uprawiałem więcej sportu. Wszystko zależy od trybu życia. Człowiek staje się bardziej zahartowany i odporny na zimno jeśli przez całą wiosnę, lato i jesień ubiera się możliwie cieńko, skromnie i sportowo, a zimno zwalcza ruchem. Wtedy staje się mniej wrażliwy na niskie temperatury nawet zimą. U mnie to nie od wieku zależy, alevod tego jak skromnie (cieńko i sportowo) się ubieram w danym roku i ile mam sportowego ruchu w którym zwalczam chłód. Gdy tak się ktoś zahartuje wiosną, latem i jesienią to na jesień mając ubrany sam bzwełniany T-shirt, obcisłe cieńkie spodenki na gołą dupę, skarpetki i buty będzie mu ciepło przy 10°C, nawet jeśli nie będzie się zbytnio ruszał. Noszenie cieńkich i przylegających / obcisłych jak druga skóra ubrań w minimalnych ilościach (minimalne warstwy) i częsty sport -hartują.

[torment_in_hell]

Ale laseczka ❤❤❤❤❤❤ super figurcia❤❤❤❤❤

[Hi_Julia_official]

Ja się zawsze ubierałam jak ty po 20sce 😅

[Claudia]

To dokładnie ja kiedyś chodziłam w krótkich spodenkach i bluzie zamiast kurtki i kapturze, a teraz szalik, czapka, bluza, kurtka, kozaki i ciepłe spodnie.

[KamilaTwarogowska]

Ja, jestem nastolatką i cały czas ubieram się, jak po 20 żeby nie być chorą .

[karmen__]

Hmmm... Gdzieś pomiędzy? Jestem po 30, ale praktycznie zawsze mi cieplo, więc mam po prostu zwykle spodnie, a pod kurtką często bluzkę na krótki rękaw. 😅 Szalik raczej jako akcesorium niż dla ciepła, czapek nie noszę w ogóle. 🤷‍♀️ No i teraz są fajne ocieplane rajtki, więc wygląda jak cienkie, a są grube, więc można nosić sukienki i spódniczki nawet zimą. 👍

[lotos]

Jak widzę takie filmiki to nie mogę 😂😂😂 kuwa ja mam ponad 4 dychy i się tak nie ubieram. 😅😅😅❤

[kamilajuran]

Przypadkowo trafiłam do Ciebie na kanał.
Już mam swoje lata, ale jak ja wychodzę na miasto albo odśnieżać samochód to wszystkim na mój widok zimno. Na około auta biegam w koszulce na ramiączkach i legginsach. Mimo że mieszkam w Szwajcarii, to szef się śmieje że powinnam mieszkać na Syberii. Tylko u mnie w mieszkaniu zimną w największe mrozy okno otwarte non stop😂

[Gonzo]

Ja tak w połowie, tzn. nie widać mi brzucha czy kolan, ale jednoczesnie nie chodze w kurtce i czapce. Tylko spodnie i bluza