Jak wyglądała Wisła 100 lat temu? / odc. 52

preview_player
Показать описание
ROZWIŃ OPIS
Nasze rzeki zmieniają się z biegiem lat. Zastanawialiście się kiedyś, jak wyglądała Wisła 100 lat temu? Jakie ryby w niej pływały i dlaczego wyginęły? Jaki wpływ na rzekę ma rozwój cywilizacyjny oraz obniżanie się poziomu wód gruntowych? Zapraszamy na nowy film.

Muzyka:
Pond5

Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Panie Pawle lata piędzdzisiąte-sześćdziesiąte, budowa petrochemii Płock i jej rozruch; katastrofa! Jako dziesięciolatek mieszkający w Toruniu, każdy letni dzień spędzałem z kolegami nad Wisłą, kąpiąc się i łowiąc ryby, woda była czysta, braliśmy wodę na biwaku do gotowania na herbatę czy zbożówkę, wspomniane ryby, ukleje brzany jazgarze (co za zupka) łapało się dziesiątkami, braliśmy tylko duże.Brzegi, główki, były pełne małży i wiślanych ślimaków podobnych do przegrzebków.Były raki w tym nasz rak królewski.Tak było na koniec lat pięćdziesiątych i początek sześćdziesiąt jeden, dwa, trzy, A pewnego dnia idziemy się kąpać nad Wisełkie a tu płynie pachnąca benzynką brunatna woda to my do wody. Mamy potem nas domywały w domach.I przykro to pisać ale to zdarzało się dosyć często.Teraz to jest nie do pomyślenia.A po za tym nie było zielonych.Potem nastał Włocławek i skończyła się żegluga.Statki pasażerskie pływały do Krakowa Warszawy Płocka Włocławka Tczewa Gdańska barki z węglem, samochodami, mąką, zbożem, syropem, no i był spław tratw.Siadaliśmy wieczorem na nabrzeżu w okolicy Bramy Mostowej i słuchaliśmy jak góralscy flisacy śpiewali przy ogniskach na tratwach swoje piosenki.A na pasażerach były dancingi

krzysztofgozowski
Автор

Widać jasno, że filmowy duet tworzy tu dwóch wielkich miłośników Wisły. Pozwalam sobie zatem, o ile oczywiście nie czytaliście, tobie Kamilu, panu Pawłowi oraz wszystkim miłośnikom Wisły spośród subskrybentów tego kanału, polecić książkę prof. Andrzeja Chwalby p.t. "Wisła. Biografia rzeki." Wprawdzie nie jest to pozycja przyrodnicza, ale pomimo to arcyciekawa, bo przedstawiająca Wisłę i życie ludzi nad nią, na przestrzeni ostatniego tysiąca lat. Świetna rzecz! Ja czytając i przyswajając wiedzę, wyobrażałem sobie przy tym jakby to było połazić z wędką w miejscach i czasach opisywanych w tekście. Polecam.

MKleniu
Автор

Seria z Panem Pawłem to petarda ! Świetny odcinek!

bartoszst
Автор

Takie rozmowy są NIEZBĘDNE dla przyszłości Naszych rzek. W szeroko pojętej świadomości nas wędkarzy już wiemy że Wszyscy bierzemy ODPOWIEDZIALNOŚĆ za to co stanie się z Wisłą (i wieloma innymi rzekami w PL) za "100" lat.
Dziękuję zatem za Waszą troskę i...powtarzajcie jak mantrę swoje obawy o Wisłę choćby w wej formie.
Dzięki ✌️🙏✌️

jacekgliwinski
Автор

Świetna rozprawa, szkoda, że nie oglądają jej Ci, którzy powinni, mam na myśli decydentów... mieszkam w Krakowie, mam 56 lat, pamiętam jak w Białusze (Prądnik, a w dolnym biegu Białucha, taki lewy dopływ Wisły) na 1, 5km przed ujściem były cierniki, różanki, pstrągi... to było pół wieku temu.... słuchałem Was z nostalgią i zastanawiałem się czy mam podstawy aby patrzeć w przyszłość z optymizmem i... niestety nie mam podstaw... za tzw. komuny kiedy nastąpiła największa degradacja rzek, były wyższe cele, a teraz... mam wrażenie, że są inne ale nie są niższe....
Serdecznie Was pozdrawiam i dziękuję za to, że chce Wam się...:)

jerzyg
Автор

Panowie, dziękuję za rzeczową i bardzo pouczającą rozprawę. Wspaniały materiał. Serdeczne gratulacje.

pawemajewski
Автор

Panowie, z wielką przyjemnością się Was słucha. Dziękuję za pomysł i realizację rozmów z Panem profesorem.

Wedkarz_amator
Автор

Cała seria z Panem Pawłem jest lepsza, od sztampowych produkcji wiodących portali streamingowych. Wielkie dzięki, za jej zrealizowanie i... czekam na ciąg dalszy.

Pawel_syn_Marka
Автор

Mieszkam nad górną Wisłą ponad 50 lat (okolice Szczucina) i jakieś 35-30 lat temu przestano naprawiać tamy. Od tamtej pory już ich niewiele zostało, a Wisła poszerzyła się miejscami nawet o 20 metrów. Dawniej pływały barki, a teraz przy niskim stanie kajakiem ciężko.

wua
Автор

Witam Panów, zgadzam się z Wami przepiękna rzeka, miałam to szczęście, że urodziłam się, wychowałam, dorosłam i prawie do 30 lat mieszkałam tuż nad Wisłą, a gdzie to było, we Włocławku. . To były lata 50 do 75 ubiegłego wieku i to był najpiękniejszy czas. Pamiętam pływające barki, statki. I jeszcze napiszę, że mój dziadek w okresie międzywojennym dzierżawił pewien odcinek Wisły i pamiętam opowiadania o pięknych łososiach łowionych w Wiśle. Ale też nie dawno słyszałam o złowieniu łososia w Zalewie Włocławskim przy tamie. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za program♥

izazwierzchowska
Автор

Bardzo ciekawy i bardzo potrzebny odcinek. Mam nadzieję, że opamiętamy się i przestaniemy niszczyć Naturę. Dzięki Panowie 💪 p.s. ludzie zabierajcie śmieci znad wody!

prochigandon
Автор

Wszystkie odcinki z Panem Pawłem są super. Jako wędkarze powinniśmy jeszcze bardziej zacząc dbać o nasze wody i tępić wszelakie przejawy niszczenia środowiska.

Ginny
Автор

Oglądam po raz kolejny.Wasz duet Panowie to ideał .Moi dziadkowie w międzywojniu i po ll wojnie łowili sieciami, zamiast bajek, opowiadali mi o wyprawach, przynętach okazach....Sentyment pozostal

vip
Автор

Fajnie pogadane nam sie udalo i mieszkamy przed Wloclawkiem i nad Wisla a zwlaszcza moja Drweca -tam jeszcze dwusrodowiskowe rybki polowimy!!!!pjona

wedkarskazajawa
Автор

Panowie, te filmy są lepsze niż kiszony ogórek na zagryche...

Dzik_Waluś
Автор

Ten film powinien nam dać wiele do myślenie i nie tylko jeśli chodzi o Wisłę, ale inne nasze piękne rzeki. Jak zawsze przekaz super...zawsze mówię że spotkania z Panem Pawłem są bardzo edukacyjne..Wędkarstwo to nie tylko muza, wędka woda...Pozdrawiam... i więcej tematów...

bogdankupczak
Автор

Jeszcze nie obejrzałem, a już napiszę ze gęba mi się sama cieszy jak Was widze, pozdrawiam 👊

drabina
Автор

Super, niech zyje jesiotr, na zdrowie !🍺

marekwojdak
Автор

Ach jesiotry, łososie... z 25 lat temu rozmawiałem z rybakiem z Nowego Dworu Maz. Miał wtedy ok 90 lat. Opowiadał że jako dzieciak złapał z ojcem olbrzymią samice jesiotra a za jej ikre można było kupić 7 krów 😮 i tak samo mówił że ostatniego jesiotry złapał w latach 70 tych. Jego opowieści zapadły mi w pamięci.

tomaszlubelski
Автор

Nie wiem jak jest na innych rzekach ale powiem jak wygląda sytuacja z kiełbiem na przykładzie Nidy. W mojej okolicy jest elektrownia wodna i przed tą zaporą kiełbia jest mnóstwo. Bywało tak, że jedyna ryba jaką dało się złowić to kiełb. Raz widziałem jak w małym kanale od rzeki było może z 1000 kiełbi w jednym miejscu (dosłownie aż czarno od nich było). Jest ich na tyle dużo, że udało mi się kiedyś 2 złowić na spinning na małą cykadę (co prawda spadły przy samym brzegu ale na 100% to były kiełbie bo widziałem jak płyną i atakują przynętę). Dodam jeszcze, że łowiąc na Nidzie bywały sytuacje, że żyłka po jednym sezonie była dosłownie poprzepalana (wcale często nie jestem na rybach i nie łowię dużo). Nie wiem co jest nie tak z tą rzeką bo tutaj praktycznie nie ma małych ryb. Albo się nie łowi nic albo się łowi stosunkowo duże ryby jak na tą rzekę np. w tamtym roku brały tylko szczupaki 60+ mniejszych nie było (nawet trafił się taki 76cm). Płoć to chyba już kompletnie wyginęła bo jak się jedną na rok złowi to jest dobrze. Nie wiem co do tego doprowadziło bo z jednej strony widać duże drapieżniki, które coś muszą jeść. Wątpię, że żywią się tylko kleniem lub kiełbiami. Nie wiem dlaczego nie ma średnich ryb oraz tych małych. Paradoks jest taki, że łatwiej złowić tutaj leszcza nawet pod 60cm niż takiego co ma 30cm.

Geraltinio
join shbcf.ru