Kwiczoł 'Laczek' cz.1 #laczek #kwiczoł #drozd #ptak

preview_player
Показать описание
ODCHOWAŁAM KWICZOŁA.

Podczas prac ogrodowych,
mały pisklak kwiczoła zaczął mnie śledzić 😉
Nie był jeszcze podlotkiem.
Ewidentnie wypadł z gniazda.
Dokarmiłam go nieśmiało
i obserwowałam z okien, czy rodzice do niego podlatują.
Niestety nikt go nie karmił.
Poszłam jak już było całkiem ciemno sprawdzić czy jest, a on kwilił na parkingu.
Zorganizowałam mu gniazdo z miski ze słomą i na noc zabierałam do domu.
Dnie spędzał dozorowany na podwórku.
Nazwałam go Laczek od pisklaczek. 😉
Laczek szybko rósł i szybko się uczył.
Uczyłam go samodzielnego podejmowania jedzenia,
oraz namawiałam do pierwszych lotów.
Do jedzenia dostawał: ukopane robaki, chrabąszcze, mrówki, larwy mącznika, jajko ze zmieloną skorupką, biały ser, jabłko.
Od świtu do późnych godzin wieczornych poświęcałam mu cały swój czas.
Nauczył się przylatywać na imię, na zawołanie.
Ja nauczyłam się go lokalizować po głosie.
Rozpoznajemy się bezbłędnie.
Po burzy zniknął, myślałam, że się zatracił.
Chodziłam, szukała, nawoływałam.
Po głosie znalazłam go dwa gospodarstwa dalej. 😉
Byliśmy oboje przeszczęśliwi.
Laczka nigdy nie klatkowałam,
nie zabierałam go z terenu gdzie się pojawił.

Rezyduje obecnie na podwórku i poza podwórkiem.
Powiększa swój rewir.
Pojawia się z innymi kwiczołami.
Odlatuje na bardzo duże odległości, że tracę go z oczu.
Bywają dni, że się nie pojawia.

Przylatuje jednak ganek do karmnika, aby dojeść ;)

Myślę, że mi się udało. 🙂
Że nam się udało.
To dla mnie niesamowite doświadczenie.
Jedyne w swoim rodzaju.

Oby był dzielny i miał dużo szczęścia.
Mój Laczek.
#laczek
Рекомендации по теме
visit shbcf.ru