PAN WOŁODYJOWSKI 1

Zajrzyj i kup - bez reklam, od razu w całości:

Henryk Sienkiewicz, Pan Wołodyjowski. Część pierwsza, wrzucę do playlisty. Zapraszam do słuchania i przepraszam za niedociągnięcia, jestem lektorem amatorem.

[jolantaszafranska]

Dziękuję bardzo szanowny Panie Romanie. Serdecznie pozdrawiam.

[magdakedzierska]

Przyznam, że po Ogniem i mieczem i Potopie, tak się przyzwyczaiłam do pana głosu, że nie wyobrażam sobie audiobooka Pana Wołodyjowskiego w innym wykonaniu niż pana. Bardzo dziękuję!

[elzbietalacina]

Przepięknie pan czyta, bardzo dziękuję i czekam na dalsze perełki naszej literatury

[andyglov]

Wspaniały głos i wspaniała interpretacja. Moje gratulacje!!!

[ewaexe]

Słuchasz, niemal usypiasz od tego monotonnego głosu, aż tu nagle - " du du du! " Reklama budzi cię i przyprawia o nagły ból głowy.

[landofnuggets]

Rewelacyjny lektor--- zna ktos nazwisko?

[peggyblue]

Wiem, że czytanie książek dla kogoś jest trudne. Ale widać, że pan już tekst zna i za dużo czasu innym zabierać - nie chce. Stąd ma pan tempo czytania takie, jakby pan chciał ten kawał tekstu niemalże ukrócić.
Wie pan, że tu się spieszyć nie wolno. Ale jednak czuje pan, że pan za wolno strony przekłada.
Musiałby się pan skupić nie na zdaniu, nie na sensie zdania. Ale na tym, żeby każde osobne słowo wybrzmiało. I nasyciło się tym miodem i dziegciem. Narrator ma swoje prawa. Za to dialog między bohaterami - dzięki tej energii z kolei - realistyczny całkiem. I to dobrze panu wyszło.

[ewapaciorek]

Super, ale te reklamy co 5 minut są naprawdę irytujące. Żeby one chociaż cichsze były.

[time]

Szkoda czasu, same reklamy, nie da się spokojnie posłuchać…

[ewaexe]

Pan Krzysztof Gosztyła czytałby to lepiej, niestety. Nie czytałby, grałby te wszystkie role po mistrzowsku.