11 GODZIN NIE ŻYŁ! WIDZIAŁ NIEBO i JEGO MIESZKAŃCÓW

🔥 TIK TOK: @mocwslabosci
🎬 Muzyka:
Steve Jablonsky - Tessa

[mocwslabosci]

🙏Gdybyśmy czytali więcej tak NIEZWYKŁYCH HISTORII, by było nam łatwiej DĄŻYĆ DO NIEBA🙏

[cadavez]

Byłem w Niebie. Ale w nocy zimą. I to była moja napiękniejsza zimowa noc w życiu. W przytaczanych opisach z książki widzę wiele zbieżności z tym czego doświadczyłem. Kolory. Nie do opisania. Bardzo nasycone, intensywne. Jakby ktoś usunął bardzo gęstą mgłę z oczu towarzyszącą nam przez całe życie. Widziałem ogród wypełniony tak intensywnie czerwonymi różami ukrytymi pod skrzącym się milionami barw ostrych w widzeniu kolorów śniegu. Też zwróciłem uwagę na temperaturę. Była niska ale tak idealnie doskonała, że mógłbym ją przyrównać do pierwszego łyka wody po tygodniu wędrówki przez pustynię w palącym słońcu i to uczucie pomnożył tysiące razy. Widziałem proste budynki przypominające śródziemnomorskie klimaty. Były naprawdę proste ale ich piękno jest nie do opisania. Faktycznie nie było źródła swiatła ale poświata nad drzewami była istnym cudem. Doskonale oświetlała wszystko. Po prostu sama z siebie była światłem przenikającym każdy najdrobniejszy zakamarek wszędzie i wszystkiego. Nie widziałem Boga, Aniołów, Jezusa...ale...Pierwszy i jedyny raz w swoim życiu czułem bezgraniczną miłość, która otaczała mnie z każdej strony. Przenikała zewsząd. Czułem się tak bezpieczny tak potrzebny, tak wyjątkowy tak zaopiekowany, tak kochany...że nie znajdę słów, którymi mógłbym to opisać. Jedyną osobą, którą tam spotkałem była dziewczyna, którą kocham do dziś. Zginęła w wypadku samochodowym, w którym oboje uczestniczyliśmy. Zmarła w moich ramionach. Strasznie za nią tęskniłem i po dwóch latach wycia do księżyca kiedy mój organizm przestał sobie radzić, znalazłem się tam. To było jak zaczerpnięcie wody życia. Nie chciałem wracać ale usłyszałem, że to jeszcze nie czas bym tam został i jeśli będę chciał to kiedyś tam wrócę. Przez dwa tygodnie po tej "wizji"chodziłem nafurany tą cudną energią. Poskładało mi się w głowie i wróciło życie. Minęło ponad 20 lat a ja pamiętam każdy szczegół z pobytu tam podczas gdy nawet najpiękniejsze sny się zatarły w mojej głowie. Nie uczyniło mnie to lepszym człowiekiem. Narobiłem w życiu potem masę błędów, głupstw a nawet niegodziwości. Nie jestem Aniołem. Ale zawsze gdy przegiąłem pałę wracała myśl, że oddalam się od tego miejsca i powinienem skorygować swój kurs. Wyobrażamy sobie Boga jako sędziwego staruszka siedzacego na tronie wśród obłoków. Tymczasem Bóg jest Miłością. Przenikającą, cierpliwą, bezinteresowną, wyjątkową....

[przemysawiwanek]

Szczęść Boże, proszę o kontynuację tej serii. Niech wszyscy, którzy nieprzypadkowo natrafili na Twój kanał doznają światłości i kierują się prawdą. Prawdą, która wyzwala! Pokój ludziom dobrej woli ❤😊

[Universum]

Swiatlo wraca zawsze tam gdzie jego jej miejsce ❤❤❤ czyli do WSZECHSWIATA ... Wszechswiat to nieskonczonosc ale zeby tam trafic trzeba przejsc przez 7 wymiarow ...
Kazdy wymiar to kazda czakra a czakr jest 7 ...

[hannawagner]

Witam, więc piekło to ciemność bez Boga .a nie ogień

[hannakochana]

Witam. Jakie relikwie są na półce ? To II stopnia ?

[skiper]

Nie ma pojęcia grzechu .który ustanowiły religie i kościół.!!!Jest tylko rozdział między dobrem i złem.!!Bóg i inny świat jest ponad czasem i ponad grzechem.Bo Bóg jest ogromną miłośćią i nie obhodzą Jego nasze grzeszki.!Czysta dusza ma swoje miejsce ta co łamała zasady ziemskie ma też swoje miejsce z powodu kłamstwa i nieuczciwości.W tym innym wymiarze nie istnieje podział na płeć jest wyłacznie niesamowite uczucie ciepła i miłości.Tego na ziemi nikt niedoświadczy.!!Dusza jest duszą i nie posiada atrybutu kobiety .Jest po prostu duszą .!!!

[mariuszszczepaniak]

„...Ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani serce człowieka nie zdołało pojąć, jak wielkie rzeczy Bóg przygotował tym, którzy Go miłują...” Kor2, 9

[Dorota.mazurkiewicz]

Dziękuję Przemku.
I... Bardzo proszę wszystkich na tym kanale o modlitwę za Rafała, który jest w śpiączce. 🙏🙏❤️❤️❤️ Dziękuję ❤️🙏🕊️

[barbarak]

Szczęść Boże,
Przecudne opisy...🤩🥰🙏😇 Dziękuję Przemku i pozdrawiam serdecznie

[lilianzar]

Panie Przemku. Często śnią mi się zmarli... Jednak jeden z takich snów spowodował, że przestałam bać się śmierci. Przyśnił mi się mój pradziadek, który zmarł, gdy miałam rok życia. Przyśniło mi się niebo w pięknych kolorach i zapachach - takich kojących, ciepłych i bezpiecznych. Czułam też zapachy - takie jak w letni dzień? Mój dziadek siedział na karym koniu - swoim ulubieńcu. Czułam ciepło od tego zwierzaka. Dookoła była bezkresna zieleń. Jakby piękny letni dzień. Znowu byłam małą dziewczynką... Mój dziadek powiedział do mnie, że nie powinnam bać się śmierci, bo jej nie ma. Jest natomiast wieczne życie... "Widzsz, ja żyję, mój ukochany wierzchowiec żyje, inni też czekają tutaj na Ciebie, więc nie bój się". Dam Ci dowód na wieczne życie... Podszedł do mnie na koniu( sięgałam głową do klatki piersiowej konia), czułam ciepło i zapach zwierzaka. Po czym dziadek chwycił mnie pod pachę, podniósł do góry na wysokość siodła i chuchnął mi w twarz ciepłym oddechem i powiedział - ja żyję. Śmierć tutaj nie istnieje." Obudziłam się... Ten sen miałam kilka lat temu. Ale kiedy zamykam oczy i go przywołuję wszystkie detale wracają w najdrobniejszych szczegółach. I całkowicie pozbyłam się lęku przed śmiercią. Pozdrawiam serdecznie i życzę Panu pięknie spędzonych Świąt!

[basia]

Byl czas ze Siostra zakonna w swoim czasie powiedziala ze kiedys spotkamy sie w Niebie.Czy sluchajacy Ciebie My tez sie zobaczymy u

[annakrause]

Przemku to o czym mowisz jest mi bardzo bliskie
Mialam 3 w swoim życiu sny ale tak wyjątkowe i bardzo prawdziwe które po czasie wiele z tego co się w moum życiu dzieje jakby przepowiednią były
Mam 60 lat 1 taki sen miałam w 1983r krótko przed porodem 2 dziecka które zresztą dokładnie jak w tym śnie odeszło do Boga
2 następne miałam tu w Niemczech
Pierwszy jakies 5 lat temu dlugi i tak konkretny jakbym tam naprawde byla i po jakims czasie 3 sen znowu tak piękny i taki proroczy że widzę jak się realizuje
Tego się tu nie da opisać trzeba by było opowiedzieć
W tych snach widziałam mojego synka zanim się urodził i taki umarł w drugim jakbym tam była i mnie ktoś prowadził i na przywitanie zobaczyłam mojego psa baje którą miałam 12 lat a w ostatnim 4 ogrody letni wiosenny jesienny i zimowy i piękny dom a w nim w pasteliwym garniturze młodego mężczyznę w którym zobaczyłam mojego synka Patryka och książkę mogłabym napisac
Wierzę że jest Niebo jak i to że piekło jest też
Pizdrawiam

[beataxxx]

Dzisiejsza rozmowa o niebie przypomniała mi pewien dowcip, mam nadzieję, że nikt nie będzie czuł się urażony. Pewne, bardzo starsze małżeństwo dostało się do nieba, anioł oprowadza ich po przepięknej krainie, oglądają nie dające się opisać widoki, zauważają szczęsliwych mieszkańców, powszechne szczęście i radość, starsza Pani jest zachwycona, ale małżonek smutny i markotny. Dlaczego jesteś smutny, pyta się anioł, ach jak sobie pomyślę, że mógłbym być tutaj o wiele wcześniej, ale moja małżonka nic tylko diety, ćwiczenia, sanatoria, lekarze, no i tak zeszło...

[adalbertruth]

Wiele lat temu widziałem we śnie miejsce (dokładnie: kolor ścian, jakie schody, jakie poręcze itd.) i okoliczności mojej śmierci. Budzik mnie obudził. Nie byłem oblany potem. Wszystko było miłe. Dziwne jest to, że obecnie mieszkam w miejscu mojego przyszłego zgonu i wszystko się zgadza. Rodzina wie o moim śnie. Nieba we śnie nie widziałem, ale widziałem światło, które zbliżało się do mnie. Nie bałem się, bo było to miłe uczucie. Śmierci się nie boję, bo wierzę w Boga. Lepiej zawsze z Bogiem niż bez niego.❤

[marekdmochowski]

Witam wszystkich 😇 I właśnie na tym polega głoszenie dobrej nowiny !!!💪🙏🕊️🔥

[anitaharazinska]

Panie Przemku widać już od początku materiału, że książka zrobiła spore wrażenie. I jaki entuzjazm u Pana jakby całe zmęczenie uleciało. Pozdrawiam

[basia]

Tak Przemek ladnie wygladasz ❤👍🤗😻😻😻juz pisal ktos .Pozdrawiam i slucham wypoczetego P.Przemka.Zamieniam sie w sluchajaca Basie.Dobrego snu kolorowego.

[zuzannakonior]

Moja kochana córka gdzieś tam jest. Tęsknię żeby ją już zobaczyć.

[przemekr]

Prosimy o więcej, potrzeba nam dużo nadziei i światła w tych ciemnościach które coraz bardziej ogarniają świat. Z Panem Bogiem.