Najlepsza seria młodzieżowa, jaką czytałem! | Strefa Czytacza

⬇⬇⬇ CZYTAJ WIĘCEJ ⬇⬇⬇

To najlepsza seria młodzieżowa, jaką w życiu czytałem!

Poznajcie zakończenie trylogii "Wojny lotosowej", dziś recenzja "Bratobójcy" i "Głoszącej kres" Jaya Kristoffa!

***********************************************************
Subskrybuj ten kanał oraz nasze profile:

[wiktoriafrak]

Wojna Lotosowa jest czymś absolutnie koniecznym, absolutnie niezbędnym w życiu mola książkowego. Powiem szczerze kiedy sięgałam po tę serię nie spodziewałam się, że będzie to trylogia tak wybitna. Owszem pierwszy tom czytało mi się bardzo dobrze, połknęłam go w jeden dzień. Później przyszła pora na tom drugi, wiele grubszy. Usiadłam zadowolona, zatarłam ręce, zaczęłam czytać i zamarłam. Doznałam ciężkiego szoku i nie mogłam się pozbierać. Dlaczego? Bo to co czytałam w żaden sposób nie wpisywało się w moje pojęcie młodzieżówki. Wiele młodzieżówek przeczytałam i na przestrzeni tych młodzieżówek mogę powiedzieć, że niemal wszystkie są takie same. Owszem zdarzają się perełki jak Szklany Tron, czy Dwory, ale nawet one mają te przetarte schematy, których się trzymają. W dużej mierze jesteśmy w stanie przewidzieć jak to się potoczy, kto zginie, a kto przeżyje. Myślałam, że tak też będzie w Wojnie Lotosowej. Nie stało się to jednak i za tę serię kocham. Kocham styl pisania Pana Kristoffa, kocham jego bohaterów, tak ludzkich, tak słabych wobec pokus, kocham świat opisany w tych książkach, który jest tak brutalny i brzydki, że aż chce się wymiotować. To co autor robi w tych książkach jest czymś niesamowitym. Brak mi słów by opisać geniusz tej serii. Jestem osobą, której puste młodzieżówki już dawno przestały sprawiać radość, gdy chcę poczytać coś lekkiego sięgam albo po Kate Daniels, albo Mercedes Thompson. Lubię jak książka mnie zaskakuje a nadmiar słodyczy i udawanej rozpaczy w większości młodzieżówek po prostu mi się przejadł. Dlatego przygody Yukiko i Buruu były dla mnie zbawieniem. Mam nadzieję, że jeszcze nie raz przyjdzie mi się zachwycać nad książkami Kristoffa mimo, że rozwiązania, które stosuje w książkach niejednokrotnie bolą. To jak morduje bohaterów i ile cierpienia im sprawia...Ale takie jest życie, i jak dla mnie jakkolwiek sadystycznie by to nie zabrzmiało jest czymś dobrym. To jak zimny prysznic po otępiających słabych pozycjach pisanych dla pieniędzy w kręgu młodzieżówek. Z góry przepraszam, że mój komentarz jest tak chaotyczny, ale właśnie skończyłam Gloszącą Kres i dalej nie mogę się pozbierać. Pozdrawiam serdecznie i podziwiam każdego, kto dotrwał do końca tego komentarza. :)

[LadybeeMLB]

Powiem tak. Ze wszystkiego w tej serii najbardziej lubię arashitory. Każda z nich jest inna, ma inny charakter, a Kaja i Buruu niejednokrotnie potrafią rozbawić.

[alexa.]

Skoro spodobała Ci się wojna lotosowa to zapewne pokochasz Nibynoc tego samego autora. Ja się w niej zakochałam i polecam najbardziej na świecie.

[martynacieslewicz]

Jesteś świetny, przypadkiem trafiłam na ten kanał i już zostałam! Podziwiam pasję z jaką opowiadasz o książkach i trzymaj tak dalej, bardzo wartościowy kanał!

[makokitsune]

Tak jak opisywałeś początek tej książki to strasznie mi się przypomniał początek gry Final Fantasy VII, gdzie rząd, Shinra, wysysa za pomocą kilku reaktorów wewnętrzną moc planety, zwaną Mako (nie. Mój Nick nie od tego.), i wykorzystują ją w celach militarnych eksperymentów. Gracz wciela się w Clouda Strife'a- ex-Żołnierza, który pomaga grupie "terrorystycznej" Avalanche odebrać Shinrze władzę, zaczynając od zniszczenia wspomnianych powyżej reaktorów.

[Wredotek]

Mam wszystkie trzy tomy. Pierwszy czytałam wieki temu, zaraz po jego premierze i bardzo mi się podobała. Kompletnie jednak jej nie pamiętam, więc jest plan na przeczytanie całej trylogii na raz - wiem, że się wciągnę, więc dlaczego nie czytać tomu za tomem :)

[MoniaSz]

"Podzieleni" bardzo mi się podobali to kupiłam Wojny :D

[badaczsweevil]

Jeszcze nie czytałam, ale zamierzam nadrobić zaległości.

[emikemi]

zabijanie ulubionych postaci. Normalnie jakbym o riordanie słyszała

fajna soczewka, a seria dopisana do listy

[alexsky]

Moim zdaniem ta seria wykracza poza młodzieżówki i nią zdecydowanie nie jest. ☺ Fajny filmik

[dorotaw]

W drugiej cięści chyba najbardziej zaskoczyła mnie historia Kina i Yaene. Szczerze kibicowałam im od samego początku a fakt że wybrali taką a nie inną drogę przez złych ludzi których spotkali rozbił moje serce jeszcze bardziej

[izabelaleymanczyk]

Zgadzam się z tą opinią. Uwielbiam te książki. Muszę jak najprędzej nadrobić 3 tom. <3

[Paula-zrxw]

Powie mi ktoś po co mu tyle tych Potterów? Ja uwielbiam tę serię więc nic do tego nie mam ale zawsze mnie to zastanawia XD

[laurazbylut]

No to trzeba będzie zamówić 😂 tonę w nieprzeczytanych książkach 🙃 obecnie 50 😂😂😂 ale od czego są wakacje 😉

[juliawaszczuk]

masz super recenzje powiedz tylko super a przeczytam thangs man!😄😃😀😊😊☺☺😉