Nieśmiałość w fotografii. I jak zaprosić modelkę na sesję? 📷Foto Kawka☕️331

preview_player
Показать описание

Zapraszam na fotokawkę 331, w której rozmawiamy ...
- o nieśmiałości w fotografii i jak sobie z nią poradzić
- kilka sposobów na rozpoczęcie przygody z modelkami :)
- inspiracja: świetne zdjęcie od Krzysztofa Gruli @photogrul

W fotokawce mówię o materiale:

Autor okładki: JJ Jordan

🔘 TU MNIE ZNAJDZIESZ:
FB ► zieniuphoto
Instagram ► @zieniuphoto
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Byłem w weekend na swojej pierwszej sesji z parą. My wszyscy nieśmiali, miałem wypisane na kartce wszystkie inspiracje, jak ich ustawiać itd. Koniec końców wyszło tak, że praktycznie każdy kadr był spontaniczny bo było bardzo zimno, a mi nie chciało się wyciągać kartki cały czas :) Nawet kubek z ciepłą herbatą posłużył jako rekwizyt do zdjęcia. Mi też łatwiej było bo tę parę znam i niejednokrotnie widywaliśmy się w innych okolicznościach. Nieśmiałość ogranicza, ale jak się przekroczy tę barierę i wyjdzie ze strefy komfortu to świat staje się otworem i można góry przenosić - taki power jest :)

MEDJON
Автор

16:10 - adekwatna sytuacja na weselach, czyli ludziska ze smartfonami, a jesli sie trafi wujek z kompaktem to ooo... to kondor zjadajacy nawet te orły 😂

ajnsztajn
Автор

Dziekuje Zieniu. Fajny temat i jak zwykle fajnie i rzeczowo.
Zastanawiam się nad tym, czy to też nie jest problem z naszą mentalnością?
Mieazkając w Szwecji ładnych parę lat nigdy nie spotkałem osoby, którą zapytasz o coś i pozostaniesz bez odpowiedzi.
Tutaj jest całkiem inaczej!
Nie zapytasz idź w swoją stronę. Pytasz, dostaniesz odpowiedź. Jaka by ona nie byľa.(tak czy nie, czy może innym razem, itp itd. )
I zasze miło . (Nie zawsze szczerze ale....)
Jesteśmy lòdźmi i zromummy to!!!! Rozmawiajmy...

bjornwollberg
Автор

Ze swojego doswiadczenia powiem, ze grupowe spotkania fotografow wcale dla mnie nie dzialaja. Bo prawie zawsze wiekszosc ludzi na tej grupie ma mniejsze zahamowania niz ja :) Co sie konczy tym, ze wlasnie jakis "orzeł" strzela kilkaset zdjec, dominuje sytuacje. A ktos inny, kto nie ma takiego orlego charakteru juz nawet traci ta odrobine pewnosci siebie i jego zdjecia wychodza kiepskie. Bo nawet nie jest w stanie zagadac do modelki po wystepie takiego superboya :)... Nawet na warsztatach, na ktorych bylem to jedyne sytuacje, w ktorych cos sensownego mi wychodzilo, to gdy fizycznie zostawalem sam na sam z modelka. Na przyklad zamkniety w osobnym pokoju, gdzie inni z grupy nie patrzeli mi na plecy, albo nie pykali z doskoku jeszcze.. Tak ze wydaje mi sie, ze niesmialemu zawsze wiatr w oczy i flara w obiektyw, niezaleznie od sytuacji. Jedynym dla mnie dzialajacym rozwiazaniem jest robienie tak dlugo zdjec ludziom znajomym, az sie czlowiek przekona, ze jest w tym dobry. A potem, w kontaktach juz z obcymi ludzmi nawet nie probowac byc wyluzowanym, tylko naturalnym. Ja sie stresuje wszystkim, nawet jak robie zdjecia dronem ze 120 metrow, a co dopiero z metra patrzac komus w twarz :)

ojciecvaader
Автор

Wydaje mi się, że to jest temat rzeka. Ile ludzi tyle nieśmiałości i tyle sposobów na jej oswojenie. Pewnie nie ma żadnego sposobu uniwersalnego, cudownego eliksiru, zaklęcia itp. Stąd wniosek, że jakiś grubszy materiał na ten temat pójdzie jak karpie przed świętami 😃

piq_
Автор

Wracając do żon. Jak pokazuje zdjęcie mojej małżonce, którym się jaram na potęge ona mi mówi "fajne, ale nie rozumiem po co komu takie zdjęcie". I witki mi opadają.

koper
Автор

Jak zdobyć pierwszych modeli/modelki przy braku dostępu do znajomych 🙈 przeprowadzka do Niemicec mocno zawęziła krąg znajomych, osob do których moge się zwrócić. Osoby z którymi pracyje obawiam się że po propozycji zrobienia im sesji cala firma miałaby ze mnie polewkę ze "bawię się w fotografa"...

miroslawa.mirkaa
Автор

Ciekawe zagadnienie, ale warto wspomnieć, że to całe sabotowanie własnych działań, wyszukiwanie wymówek i wymyślanie w głowie czarnych scenariuszy aby tylko nie podejmować ryzyka to przypadłość nie tyle nieśmiałości tylko posiadania osobowości narcystycznej. Np. lęk przed tym jak wypadniemy to nie jest nieśmiałość.

piotr.czechowski