'Oneiron' Laura Lindstedt | KONKURS | nie zawiedzie Was!

Niełatwa i nie zawsze przyjemna, pełna skomplikowanych emocji i gniewu, nieoczywista, trochę jak oniryczny strumień świadomości - "Oneiron" Laury Lindstedt.
📌Książka leci do: Kamilla1210

📜 REGULAMIN KONKURSU:

- Organizator: Olga Kowalska i Wydawnictwo Poznańskie.
- Konkurs trwa: Od 27 czerwca do 4 lipca 2021.
- Zwycięzcy: Zwycięzca zostanie wybrany po 4 lipca 2021.
- Uczestnikiem konkursu zostaje osoba udzielająca odpowiedzi na pytanie konkursowe, w formie pisemnej, w komentarzach pod tekstem.
- Koszt nadania nagród ponosi organizator. Termin zgłaszania się po nagrodę to 10 dni od podania wyników konkursu, po którym to terminie zwycięzca automatycznie zrzeka się nagrody w przypadku niepodania swoich danych do wysyłki. Nie wysyłam nagród poza granice RP.

📌 Nie zapomnijcie zajrzeć na:

🎵 Muzyka:
Licensed under Creative Commons: By Attribution 3.0 License

[magorzatapoowniak-dabrowsk]

Czytałam Oneiron i mialam poczucie zachwiania balansu historii kobiet. Niektóre historie świetnie się zapowiadały, ale szybko zostały zakończone, innym historiom autorka poświęciła więcej miejsca. Jednak zaskoczyla mnie bardzo, to zupełnie nowy rodzaj literatury, w stosunku do tego co czytałam. Dzis odebrałam kolejna książkę z serii "Szarady" Hamsuna ☺ pozdrawiam

[Kamilla-xlkn]

Skandynawia kojarzy mi się z taką siecią naczyń połączonych, gdzie każdy początek ma swój koniec, przyczyna skutek, a zamęt w końcu odnajdzie spokój. Skandynawia niewątpliwie utożsamia się z kryminałami, reniferami, fiordami, białymi wnętrzami i minimalizmem, a także z opiekuńczością i państwami dobrobytu. Z pięknymi krajobrazami, których człowiek nie naruszył. To świat harmonii, spokoju, symbiozy człowieka z naturą. To kraina jednocześnie chłodna, ale potrafiąca też pokrzepić serce i uskrzydlić duszę. Surowa, ale szczęście przychodzi tu z łatwością. Oniryczna, z której nie chcemy się obudzić. Literaturę skandynawską cenię sobie za bogactwo tematów, które oferuje. Mająca swój specyficzny styl, klimat i wnętrze. O treści tak płynnej, niemal hipnotyzującej, opowiedzianej prostym, surowym językiem, ale z ważnym przekazem. Książka nie może być nijaka, musi wzbudzać emocje zarówno te dobre, jak i złe, a twórczość pisarzy skandynawskich właśnie takie odczucia u mnie wzbudza. Dla mnie osobiście jest to z pewnością tajemnicza i ciągle nieodkryta literatura, która swoim wnętrzem (ale i zewnętrzem, bo kocham okładki z tej serii) zdobywa kolejnych czytelników. Dodatkowo cenię tę literaturę i cały zamysł wydawnictwa za powrót do korzeni. Za piękne nawiązania do tradycji, przyrody, do klasycznej wizji świata i relacji międzyludzkich. Ponadto to nie jest komercjalizacyjne pisarstwo. Dzieła z tej serii pisane wiele lat temu mają głębszy charakter moralizatorski, a człowiek nawet po skończeniu książki rozmyśla o historii w niej przedstawionej i przez długi czas pamięta jej treść. Bo są to historie niebanalne, wyróżniające się, tak inne od obecnego konsumpcyjnego stylu życia i egzystencji bez refleksji. Dodatkowo przepięknie przetłumaczone i nie zapominajmy o pracy tłumaczy, bez których byśmy zagranicznych powieści nie czytali w takiej formie do jakiej się przyzwyczailiśmy. Na pewno są to pozycje cieszące oko i umysł. Wiem co mówię, przetestowałam na własnej skórze w postaci „Pożegnania z Afryką”, „Blizny” i „Poparzonego dziecka”, a i seria Roya na mnie czeka.

[nonperson]

Olga powinnaś zrobić jakiś oddzielny filmik o książkach onirycznych.

[wikikim]

W sumie to mi się Skandynawia kojarzy z królikami 🙈 jak byłam mała to tata nas zabrał statkiem do Norwegii i jedyne co pamiętam to pełno królików na drodze, przy chodniku, na pasach zieleni. Aż się zastanawiam czy mi się to nie przyśniło, ale ze wspomnieniami się nie dyskutuje 😝 Na tej samej wycieczce zahaczyliśmy o Finlandię, z której mam pluszowego Husky'ego, którego trzymam do dziś i nigdy się go nie pozbędę!
W dalszej kolejności ze Skandynawią oczywiście kojarzy mi się Astrid Lindgren, jestem wielką fanką Dzieci z Bullerbyn i Ronji córki zbójnika ❤ czytałam też jeden thriller autorstwa duńczyków i to była niesamowita lektura pełna ciarek (dla zainteresowanych - Miłość dla dorosłych Anny Ekberg) a aktualnie od 2 miesięcy uczę się szwedzkiego 😅 Także całą Skandynawię uwielbiam!

[katarzynas]

Skandynawia kojarzy mi się z wikingami, a oni (oczywiście :) z filmem "jak wytresować smoka" :D Kojarzy mi się z zespołem który gra na odłupanych bryłach lodu na morzu <3 Z czerwonym domkiem z drewna wśród gór i jeziora obok <3 Zorza polarna i spokój życia w zgodzie z naturą - zamiast TV idą na biwak, zamiast aut - rowery, zamiast wścibskich spojrzeń - szacunek i współczucie. To dzięki odwiedzeniu jednej z pięknych wiosek jestem tak użeczona tymi klimatami - nie mogę zdradzić nazwy, gdyż jest mało znana (odkryłam ją przypadkiem podczas pobytu TAM) i wolimy by tak pozostało :)

[klaudiaj.]

Skandynawia kojarzy mi się z pięknymi widokami, górzystymi terenami, kolorowymi domkami i zimnem :)

[dariak]

Skandynawia to prostota natury, kwintesencja niezwykłej przyrody, spokoju i źródła inspiracji. Norweskie fiordy, szwedzkie wyspy czy duńskie zabytki to tylko namiastka tej pięknej krainy. Właśnie tam możemy ujrzeć zorzę polarną, która jest moim największym marzeniem od zawsze. Tam życie toczy się w nieco wolniejszym tempie i to jest piękne. Skandynawia kojarzy mi się z Wikingami czyli walecznymi wojownikami i nieustraszonymi żeglarzami, z reniferami czy smakowitym łososiem. To biel i delikatna szarość, a przede wszystkim bliska memu sercu Camilla Lackberg i jej Saga o Fjällbace. Porywająca, wciągająca i uzależniająca. Autorka lubuje się w tajemnicach, niedomówieniach i niespodziewanych zwrotach akcji. Już od pierwszego tomu wiedziałam, że to strzał w dziesiątkę. Książkę się czyta bardzo płynnie, akcja rozwija się dosyć prężnie, a postacie są ciekawe i żywe. Cykl nie jest sztucznie nadmuchany, jest niezmiernie ciekawy i nieprzewidywalny.

[Kamil_podhalanek]

Przytulenie drugiej osoby w zimne dni, ognisko wieczorem gdy komary zaczynają imprezować i szukać ludzkiej krwi. Trzymanie kubka z herbata i patrzenie na zachodzące słońce otulając sie przy tym kocykiem aż po sama szyję. Tym dla mnie jest Skandynawia zimny, surowy kraj ale w tym pierworodnym krajobrazie są książki dzięki, którym poznajemy i utożsamiamy się z tym malowniczym miejscem, poznając jego druga cieplejsza stronę ^^. Pozdrawiam Panią Olgę

[karolinab]

Dla mnie skandynawskie klimaty,
to literatury światy,
rozważania na temat śmierci,
zbrodni, życia i przyjaźni.
Oprócz tego kojarzą mi z nią się,
widoki cudowne, klimatyczne słowem przepiękne.
„Oneiron” chętnie więc przeczytam,
bo takie książki uwielbiam!
❤️❤️❤️

[martamwmw]

Skandynawia to dla mnie bardzo dobre książki dla dzieci. Każdy zna Astrid Lindgren i Tove Jansson, ale to dopiero początek.
Seria 8+2 o wspaniałej rodzinie z ośmiorgiem dzieci i babcią na dokładkę :).
Absurdalny humor, również dla dorosłych, znajdziemy w książce Kurt i ryba. Kurt, operator wózka widłowego, zabiera rodzinę na wyprawę, z ogromną rybą jako prowiantem :).
Maja Lunde jest autorką przepięknie ilustrowanych Śnieżnej siostry i Strażniczki słońca, ale dorośli znają ja również z cyklu klimatycznego, który rozpoczyna Historia pszczół.
Dla najmłodszych cudowna seria o Bincie, Babo i Lalo, rodzinie multikulti, pełna wyrazów dzwiękonaśladowczych.

Bardzo lubię skandynawskie książki dla dzieci. Są przepełnione szacunkiem do dzieci i odmienności. Mówią o trudnych rzeczach zrozumiałym językiem dla dzieci, nie ma tematów tabu. I humor, choć specyficzny, do mnie przemawia.

[Kinia]

Skandynawia to dla mnie piękne krajobrazy, w ktòrych przyroda żyje w swoim rytmie . :)

[Kiti]

Skandynawia to Fjordy, to Sunrice Avenue oraz zapamietany z dziecinstwa Film :“Cudowna podroz Nilsa Holgerssona“, oraz wszystkim znane 😉 miejsce zamieszkania sw Mikolaja, ze nie wspomne o wspanialych Psotach „Emila z Löneberga“ ( w orginale Michel), a Ksiazke „ Dzieci z Bullerbyn“ czytalam w dziecinstwie na okraglo

[anetamazurkiewicz]

Gdy tylko konkurs ten się pojawił
I główne pytanie przedstawił,
To od razu mikrofon w dłoń wzięłam
I przepytywać moją rodzinę zaczęłam.
Tacie Skandynawia z dziką naturą się kojarzy,
I lasami, w których roi się aż od grzybiarzy.
Mamie książka "A lasy wiecznie śpiewają" na myśl przychodzi,
Bo autor z Norwegii pochodzi.
Gdy to pytanie cioci zadałam
Od razu prostą odpowiedź otrzymałam
I "Ikea" ona brzmiała,
Na pewno nie jedna osoba o tym sklepie słyszała.
Dla wujka Skandynawie wikingowie tworzą
I bez nich żadnego dobrego serialu o tamtym regionie nie wytworzą.
"Mitologia nordycka" to brata odpowiedź,
Po której na temat bogów skandynawskich dostałam obszerną wypowiedź.
Siostrze od razu na myśl klocki LEGO przyszły,
Co pomysły na nie z głowy duńskiego producenta wyszły.
Najmłodszy członek rodziny na zadane pytanie
Powiedział w swoim niemowlęcym języku jedno zdanie.
Niestety nie udało mi się tego na polski przetłumaczyć
I nie mogę Wam teraz co powiedział wytłumaczyć.
Mnie natomiast Skandynawia z Andersenem się kojarzy,
Którego historię opowiadało wiele bajarzy.
Dzięki temu wywiadowi bardzo wiele się dowiedziałam
I nieznane mi dotąd historię o Skandynawii wysłuchałam.
Nie mogę się już doczekać, aż kolejny wywiad przeprowadzę,
Może wtedy nowych rozmówców do rozmowy wprowadzę 🤔😊.

[sylvgree]

Slandynawia to zimno, Astrid Lindgren, wikingowie i ... dobre kryminały!

[paulinasiewior]

Stoi u mnie na półce obok innych Skandynawów :) czas na "Szarady"

[adamdrzewiecki]

Akurat skończyłem Assassins Creed Valhalla więc może to znak żeby zostać w Skandynawskich klimatach :)

[pigetto]

Skandynawskie książki to zawsze unikatowa atmosfera. :)