filmov
tv
Usuwanie kamienia z syfonu muszli klozetowej (bez wybierania wody)
Показать описание
Link do badania naukowego:
Jest w sieci bardzo popularny film o usuwaniu kamienia z sedesu z wykorzystaniem octu,
ale poradnik ten zawiera kilka zbędnych i kłopotliwych czynności, takich jak wybieranie wody z syfonu, dlatego pokażę jak zrobić to dużo prościej i taniej.
Specjalnie na potrzeby tego filmu długo nie odkamieniałem syfonu i zebrała się gruba warstwa kamienia.
Do pustego słoika wsypuję 5 g kwasu cytrynowego.
Następnie dolewam odrobinę wody i mieszam aż kryształy kwasu się rozpuszczą.
Do sedesu wlewam przygotowany stężony roztwór, a później za pomocą pustej tubki po kremie lub paście dokładnie mieszam wlany kwas z wodą znajdującą się w syfonie i zostawiam tak sedes na noc.
Rano czyszczę szczotką kamień, częściowo rozpuszczony przez kwas.
Czynność muszę powtórzyć z użyciem większego stężenia kwasu, ponieważ 5g pozwoliło usunąć jedynie cieńsze warstwy osadu po bokach. To również cenna informacja, bo dzięki niej wiadomo że przy niewielkim osadzie zadziała zaledwie 5 g kwasu, a przy większym jest to niewystarczające.
Tym razem przygotowuję roztwór z 20 g kwasu cytrynowego.
Pierwszy raz dopuściłem do powstania tak grubego osadu, więc nie wiedziałem jakie stężenie kwasu użyć i dlatego pierwsza próba nie zakończyła się sukcesem.
Po wlaniu stężonego kwasu do syfonu ponownie mieszam go ze znajdującą się tam wodą i zostawiam na noc.
Rano czyszczę syfon szczotką.
Po użyciu 20g kwasu cytrynowego udało się wyczyścić nawet grubą warstwę osadu z kamienia.
Na dnie pozostała jedynie niewielka ilość, którą doczyszczę trzonkiem ze starej szczoteczki do zębów.
Na koniec skrytykuję jeszcze parlament Unii Europejskiej, że często zajmuje się nieistotnymi sprawami, a do tej pory nie podjęła działać w kierunku wycofania klasycznych sedesów kołnierzowych, które ze względu na trudno dostępne zakamarki, przy zastosowaniu konwencjonalnych środków czystości generują wprowadzanie do środowiska dużych ilości chemikaliów, bardzo zagrażających organizmom wodnym.
Dobitnie uwidacznia się to obecnie w Warszawie ponieważ nieoczyszczone ścieki wpływają bezpośrednio do Wisły.
Ten sedes jest typu bezkołnierzowego. Już wiele firm takie produkuje. Ich ogromną zaletą jest łatwe czyszczenie, ponieważ nie mają tak wiele trudno dostępnych miejsc co sedesy klasyczne.
Dzięki temu czyszczenie ich nie jest takie uciążliwe i nie wpływa tak bardzo negatywnie na środowisko, ponieważ nie wymaga stosowania dużej ilości środków czyszczących.
Poza tym w klasycznych sedesach często rozwijają się grzyby, których zarodniki rozprzestrzeniające się w powietrzu bardzo negatywnie wpływają na ludzki organizm,
Jest w sieci bardzo popularny film o usuwaniu kamienia z sedesu z wykorzystaniem octu,
ale poradnik ten zawiera kilka zbędnych i kłopotliwych czynności, takich jak wybieranie wody z syfonu, dlatego pokażę jak zrobić to dużo prościej i taniej.
Specjalnie na potrzeby tego filmu długo nie odkamieniałem syfonu i zebrała się gruba warstwa kamienia.
Do pustego słoika wsypuję 5 g kwasu cytrynowego.
Następnie dolewam odrobinę wody i mieszam aż kryształy kwasu się rozpuszczą.
Do sedesu wlewam przygotowany stężony roztwór, a później za pomocą pustej tubki po kremie lub paście dokładnie mieszam wlany kwas z wodą znajdującą się w syfonie i zostawiam tak sedes na noc.
Rano czyszczę szczotką kamień, częściowo rozpuszczony przez kwas.
Czynność muszę powtórzyć z użyciem większego stężenia kwasu, ponieważ 5g pozwoliło usunąć jedynie cieńsze warstwy osadu po bokach. To również cenna informacja, bo dzięki niej wiadomo że przy niewielkim osadzie zadziała zaledwie 5 g kwasu, a przy większym jest to niewystarczające.
Tym razem przygotowuję roztwór z 20 g kwasu cytrynowego.
Pierwszy raz dopuściłem do powstania tak grubego osadu, więc nie wiedziałem jakie stężenie kwasu użyć i dlatego pierwsza próba nie zakończyła się sukcesem.
Po wlaniu stężonego kwasu do syfonu ponownie mieszam go ze znajdującą się tam wodą i zostawiam na noc.
Rano czyszczę syfon szczotką.
Po użyciu 20g kwasu cytrynowego udało się wyczyścić nawet grubą warstwę osadu z kamienia.
Na dnie pozostała jedynie niewielka ilość, którą doczyszczę trzonkiem ze starej szczoteczki do zębów.
Na koniec skrytykuję jeszcze parlament Unii Europejskiej, że często zajmuje się nieistotnymi sprawami, a do tej pory nie podjęła działać w kierunku wycofania klasycznych sedesów kołnierzowych, które ze względu na trudno dostępne zakamarki, przy zastosowaniu konwencjonalnych środków czystości generują wprowadzanie do środowiska dużych ilości chemikaliów, bardzo zagrażających organizmom wodnym.
Dobitnie uwidacznia się to obecnie w Warszawie ponieważ nieoczyszczone ścieki wpływają bezpośrednio do Wisły.
Ten sedes jest typu bezkołnierzowego. Już wiele firm takie produkuje. Ich ogromną zaletą jest łatwe czyszczenie, ponieważ nie mają tak wiele trudno dostępnych miejsc co sedesy klasyczne.
Dzięki temu czyszczenie ich nie jest takie uciążliwe i nie wpływa tak bardzo negatywnie na środowisko, ponieważ nie wymaga stosowania dużej ilości środków czyszczących.
Poza tym w klasycznych sedesach często rozwijają się grzyby, których zarodniki rozprzestrzeniające się w powietrzu bardzo negatywnie wpływają na ludzki organizm,
Комментарии