3: 10 faktów - co zaskoczyło mnie w Niemczech?

preview_player
Показать описание

W tym odcinku podcastu przedstawię Ci fakty, które zaskoczyły mnie najbardziej w Niemczech. Teraz po 8 latach życia tutaj, już te sprawy są dla mnie normalne, ale na początku trochę mnie zdziwiły.

Podcastu KRONIKI MIGRANTKI możesz posłuchać na wszystkich aplikacjach podcastowych oraz w każdym opisie odcinka na blogu. Kliknij w poniższe nazwy aplikacji i wybierz, gdzie zasubskrybujesz mój podcast!

Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Ja mieszkam w Hamburgu prawie 20 lat i bylam tez w innych częściach niemiec też często w Berlinie. Nie mam wrazenia, ze Niemcy sa tacy radośni. Może troszkę południe Niemiec ale na pewno nie polnoc czy środek. Jeżeli chodzi o prace to tak praca jest nawet ważniejsza niz rodzina.

twojapasja
Автор

Das Land to po polsku kraj, a landy to okolica we Francji, a trzy kraje to miasta

kwpjgjn
Автор

no 14 lat mieszkalem u ojca w zach czesci Berlna az do jego smierci zgadza sie wiele rzeczy--- ale mimo pochodz wole zyc w Polsce kraju ktory nie jest tak zdemoralizowany --szkoda ze nie ma w pl porzadku ALE POLACY NIE WYWOLALI ZADNEJ WOJNY - ZA TO DZIESIOCIOLECIA MIELI KOMUNIZM i nedze

apelkowski
Автор

To ciekawe co piszesz!
Ja mieszkam od 10 lat w Austrii i w dalszym ciągu udaje im się mnie zaskoczyć!😜
Pierwsza sprawa to - Austriacy nie lubią Niemców! I lepiej nie wyrwać się z porównywaniem ich do siebie - bo obraza! 🤣
Druga rzecz, to ilość świąt katolickich a co za tym idzie- dni wolnych od pracy(albo przynajmniej szkoły)
Serio! 30lat żyłam w PL i nie wiedziałam, że jest jakieś święto 8.12!
Albo wolny zielonoświątkowy poniedziałek + wtorek(szkoły)🤦
Po trzecie- komunikacja pociągami podmiejskimi. O punktualności niemieckich pociągów krążą legendy, ale błędem jest założenie, że to dotyczy też austriackich! Wręcz przeciwnie!
To jakaś katastrofa!
Pociągi notorycznie się spóźniają, albo są odwoływane i niekoniecznie zorganizowana jest komunikacja zastępcza.
Plusem jest za to podejście w urzędach.
W PL musisz udowodnić, że jesteś uczciwy a tu zakładają, że tak jest. A jak nie - to i tak to sprawdzą.
W sumie to książkę można napisać!
No ale dzięki temu nie ma nudy😉
Pozdrawiam spod Wiednia!

olgademska