Maria Szabłowska *Nie chciałam być dziennikarką, wciągnął mnie big-beat!* Legendy Showbiznesu #12

preview_player
Показать описание

W tym odcinku red. Maria Szabłowska (Pućka), legendarna dziennikarka Polskiego Radia i TVP, opowiada Annie Jurksztowicz prawdziwe niezwykłe historie-perły, które w latach 70 tych ubiegłego wieku tworzyły polską muzykę rozrywkową.
A zaczęło się skromnie: od spotkania nieznanych wówczas, początkujących dziennikarzy: Andrzeja Olechowskiego, Wojciecha Manna i kompozytora Andrzeja Korzyńskiego. Potem już było tylko światowo: a mianowicie odbyła się warszawska domówka z zespołem Animals (Dom Wschodzącego Słońca) oraz słynny koncert Rolling Stonsów i niezwykłe porady ekonomiczne, typu „jak uzdrowić PRL”, których udzielał osobiście przechadzający się po Warszawie Mick Jagger. Posłuchajcie koniecznie jak w ogóle red. Pućka trafiła do radia, jak powstało słynne Studio Rytm, jakie były zmagania z cenzorami (np. P-89). Kto był w tamtych czasach nauczycielem i mentorem zawodowych dziennikarzy radiowych, co ów mentor miał wspólnego z Ireną Kwiatkowską i po co do radia wpadał Czesław Niemen? Jeśli wytrwacie do końca rozmowy, dowiecie się jakie 2 największe dzisiejsze gwiazdy piosenki odkryła nasza legenda i to w czasach, kiedy były jeszcze dziećmi. A najlepsze jest to, co studiowała w młodości i jakiego języka nieeuropejskiego się wtedy nauczyła (szok).

Rozdziały:
0:00 Maria Szabłowska: byłam, jestem, będę + rozpoczęcie
1:01 Maria Szabłowska o modzie, stylu i zero waste w dawnych czasach
3:43 Maria Szabłowska o początkach kariery (dużo ciekawostek)
7:18 The Animals w domu Marii Szabłowskiej. "Historia nie z tej ziemi"
11:06 Maria Szabłowska o przełomowym wydarzeniu dla Pagart-u
12:29 The Rolling Stones w Polsce. Maria Szabłowska wspomina koncert
13:50 Mąż Ireny Santor pracował z The Rolling Stones + wspomnienia Micka Jaggera z Polski
16:20 Początki Marii Szabłowskiej w Polskim Radiu + wykształcenie
23:05 Maria Szabłowska wspomina Czesława Niemena
25:28 Maria Szabłowska o cenzurowaniu tekstów piosenek
26:10 Jak wyglądała selekcja piosenek i praca w radiu, zanim pojawił się internet?
28:48 Maria Szabłowska o prowadzeniu festiwalu w Opolu
30:52 Maria Szabłowska o pokoleniu młodych artystów
32:24 Maria Szabłowska stoi za sukcesem Darii Zawiałow
33:30 Maria Szabłowska odkryła Sanah, a Anna Jurksztowicz Kasię Stankiewicz
35:19 Maria Szabłowska i Anna Jurksztowicz o pracy jurora
36:32 Maria Szabłowska o pracy w telewizji. "Jestem matką Jacka Żakowskiego"
40:53 Prezent dla Marii Szabłowskiej od marki Colibra
41:44 Co byś wolała z Marią Szabłowską

🌟 Złota Scena: Legendy Show-biznesu – piszemy tylko dobrze, albo wcale #stophate

🌟 Co tydzień na tym kanale nowy podcast Anny Jurksztowicz z legendarnymi artystami polskiego show-biznesu.

👓 Znajdź nas na:

🔊 Złota Scena – Legendy show-biznesu, gwiazdy, ikony ekranu, filmu, muzyki, sportu, celebryci, gwiazdy, muzycy, aktorzy i relacje z imprez.
Wywiady z największymi legendami show-biznesu. Video-podcast Anny Jurksztowicz z Katarzyną Żak, Joanną Kurowską, Magdaleną Zawadzką, Jackiem Cyganem i innymi gwiazdami.
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

P. Szabłowska od zawsze i wzbudza pozytywne uczucia. Fachowa, kulturalna, sympatyczna. Dziękuję

kama
Автор

Uwielbiam ciepłych, spokojnych ludzi... takich nienachalnych osobowościowo...tak odebrałem Panią Marię... jednocześnie to człowiek, którego słucha się z otwartymi ustami... tyle ciekawych historii!! Pani Ania znów zachwyca ciekawą rozmową...z ciekawym człowiekiem, dziękuję 💚🌿💐🥂🥰

piotrgmiter
Автор

P. Maria to bez dyskusyjny autorytet Polskiej Piosenki i nie tylko. Od wielu dekad idzie jak burza ucząc nas doceniać muzykę i słowa piosenek. Tak jest Mistrzynią w tej dziedzinie i na zawsze zapisze się na kartach Polskiej Kultury muzycznej. Dziękuję P. Mario. Zdrowia i wiele pięknych lat życzę.

g.g.
Автор

Pani Mario, ślicznie Pani wygląda i tak dobrze się Pani słucha, bo mówi Pani tak ładnie (staromodne słowo pełne treści). Dziękuję Pani Annie za to spotkanie🤩

beataczarnecka
Автор

Pani Marii zawsze słucham z zapartym tchem.
I nigdy nie mam dość.

Mario-xrjo
Автор

co za kobieta! co za wywiad! cudownie!

roberttomasz
Автор

Dla ścisłości - Daria Zawiałow nie śpiewała tekstu "W malinowym chruśniaku" Leśmiana, tylko autorski tekst "Malinowy chruśniak", do którego inspiracją był wiersz Leśmiana.

retroismylove
Автор

Wspaniała rozmówczyni. Wielka wiedza i elegancja, można by słuchać godzinami. Czekamy na wspomnienia spisane na papierze.

myimaginarymovie
Автор

p.Mario Kocham za Całokształt wychowałam się na Pani audycjach ❤❤❤❤

EPMusicMania
Автор

Milo było posłuchać ciekawych anegdot. W PRL wszystko można było “załatwić”, jak się miało dojścia. Oficjalnie cenzura nie dopuszczała pewnego rodzaju muzyki do nadawania w radio, ale przecież był tzw sektor prywatny, który produkował tzw pocztówki dźwiękowe. Można było je kupić w prywatnych sklepach i na bazarach. Oczywiście było też Radio Luxembourg i płyty w komisach lub przegrane piosenki na kasetach. A the Rolling Stones wystąpili w sali kongresowej w 1967 r, jeszcze za Gomułki. PRL to był dziwny twór, gdzie można było mieć prywatny business lub gospodarstwo i zatrudniać do 50 osób. Hybryda systemów.

Villaniunka
Автор

Nie mam w tym życiu nic i to mnie hamuje i boli najbardziej, nie mam zbyt wielu dobrych wspomnień oprócz czterokrotnych samotnych wyjazdów na Nowe Horyzonty. Nigdy niczego w życiu nie miałem i nie mam. Tak bardzo boli mnie ta perspektywa nie posiadania grupki znajomych z którymi można pojechać nad morze czy na wakacje zagranicę. Nie mam u kogo się zatrzymać w Warszawie. Przez swoich toksycznych rodziców nigdy nie byłem samodzielnie zagranicą, czuję się jak gówno. Mam 26 lat i nigdy nie uprawiałem seksu, to jest rozrywający ból. Nie mam jeszcze matury i nie byłem na studiach. W tym roku chciałbym zdawać 8 przedmiotów za 400 zł od podejścia, minimum 6. Tak bardzo zależy mi na normalnym życiu. Gdy trzeba było w wczesnym wieku nastoletnim egzekwować rzeczy typu wyrażanie siebie poprzez wystrój pokoju czy ubiór to ja zbyt bałem się rodziców, negatywnych komentarzy, wyśmiania, siostra miała wszystko. Tak bardzo boli mnie moje życie i nienawidzę go. Staram się chociaż 3h 20 minut przeżyć produktywnie by pozostać z czymś pozytywnym w głowie siedząc potem przy komputerze i telefonie. Jestem wiecznym nastolatkiem i nic nie wiem o życiu. Szukam pracy, ale nie zostawiłem CV w kawiarnii, prawie wracam na siłownię. Dziesięć lat walczę z pozycją ofiary, miałem czterech terapeutów, mam jeszcze w czerwcu do zdania egzamin zawodowy i wolne słuchanie Fizyki. Jestem osobą z niepełnosprawnością fizyczną. Kiedy zdążyłem spierdolić swoje życie? To wszystko moja wina. Jestem bardzo depresyjną i rezygnacyjną osobą, rzadziej wychodzę z domu. Przez półtora roku usiłowałem zmontować materiał do radio gdzie pracuję ochotniczo, teraz oddam koledze. W dodatku zaraz moja siostra wyniesie się z mieszkania, będę czuć się gorszy i będę musiał się zabić. Ile można wytrzymać z rodzicami i brakiem czegokolwiek w życiu? Jutro jadę na drugą konsultację do OLZON w Krakowie. Raz w życiu robiłem obiad i dwa razy w życiu kupiłem sobie ubranie, toksyczni rodzice.

popkulturalnasciana
Автор

Fajna rozmowa, choć te opowieści z czasów PRL są średnio przekonujące i dość wyretuszowane - spotkania z ludźmi z Zachodu były pilnowane, bez układów i odpowiedniej weryfikacji niczego by nie było, no ale o tym nie wolno mówić. Jednocześnie kreuje się mit wielkiej swobody i otwartości, a Jaegger gaworzy sobie bez pardonu o cenach za Gomułki, serio?

Tibbbby
Автор

5:26 no na pewno byli przebojowi. Olechowski miał dobre układy z komuna jak wiadomo, a nie żadna przebojowość. Podobnie Mann zawsze się z władza układa i zawsze ma super relacje z PO więc o mieli układ i mieli kanalizować bunt młodzieży wobec szarości i nieznośności PRL poprzez ten klubik. Klubik jako powiew wolności i zachodu a przy tym zamiast konspirowaniem przeciw władzy młodzież była zajęta czym innym. W końcu mamy swój klubik i jest nam dobrze, zwłaszcza w stolicy jesteśmy lepsi niż ta wiejska ciemnota. Tylko dziś ciemnoty już nie ma i nikt tego nie kupi. Ja rozumiem, ze Pani Szabłowska tam się wybiła i jest im wdzięczna za to, ale było sobie już darować to pudrowanie i lepiej nie mówić nic.

martasosinska-wielawska
Автор

Wszystko Pięknie, znam i cenię Panią Marię z radia już dziesięciolecia czy oby czy te buciki nie są troszeczkę za "ciepłe na sierpień "😂
Pozdrowienia dla Obu Pań 🍀❤️

Voice
Автор

Tiaaa... "Tatuś jej załatwił" - mówi pani Maria. Wymowne, cała prawda o PRL....

magdaw.
Автор

Teraz polskojezyczna stacja to republika. Reszta to proniemieckie media.

KlajaKla
Автор

Milo że pani Maria ciągle nas ubogaca swoją wiedzą muzyczną bardzo sobie ja cenie pozdrawiam serdecznie 🌹

ewanocon
Автор

O kurczę, jaka miła niespodzianka! Ikona radiowej Jedynki.
Pozdrawiam obie panie.

micharabinski
Автор

Marysia to fantastyczna kobieta i chodząca encyklopedia

PiotrNowak-wnor
Автор

Podobno nie ma ludzi niezastąpionych. Pani Marii nie zastąpi nikt ❤

Akwe_