Parafianie dostali skandaliczne życzenia od księdza. Będą musieli za nie zapłacić

preview_player
Показать описание
Ksiądz w jednej z polskich parafii posunął się za daleko. Wierni przecierali oczy ze zdumienia, kiedy zobaczyli, że przesłał im życzenia ze specjalnym bonusem. Absurdalne zachowanie duchownego odbija się coraz większym echem; parafianie żądają konkretnych wyjaśnień ze strony Kościoła. Ksiądz jest osobą, która powinna się cechować konkretnymi wartościami. Jedną z nich na pewno nie jest chciwość, która potrafi omamić wielu duchownych przedkładających dobra materialne nad swoją posługę. W tym gronie znalazł się proboszcz jednej z bydgoskich parafii, który przeszedł wszelkie możliwe granice. Na pewno nie tego życzyli sobie członkowie Kościoła, którzy od dłuższego czasu mają nadzieję na wprowadzenie innowacji do życia tej instytucji.

Ksiądz złożył wiernym życzenia. Dołączył skandaliczny dopisek Proboszcz jednej z bydgoskich parafii postanowił rozesłać parafianom świąteczne życzenia. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że do ciepłych słów został również dołączony… numer konta. – Święta Narodzenia Pańskiego to czas, w którym Chrystus chce przychodzić do naszych serc, aby być obecnym w naszym życiu. Niech moc Jego błogosławieństwa napełnia Wasze Rodziny i wskazuje drogę wiary, po której każdego dnia chcemy kroczyć w naszej Wspólnocie. Za zaangażowanie i wsparcie finansowe = 200 złotych przy budowie oraz dbaniu o naszą świątynię, w imieniu Wspólnoty i swoim serdecznie dziękuję – można przeczytać w komunikacie otrzymanym przez mieszkańców Bydgoszczy. Okazuje się, że nie jest to pierwszy tego typu przypadek w historii parafii. – Tak było u nas kilka lat temu. Ksiądz, przychodząc na kolędę, zostawiał święty obrazek i jednocześnie numer konta, na jakie mieliśmy wpłacać datki na budowę kościoła – można przeczytać w relacji jednej z parafianek przytoczonej na łamach Gazety Pomorskiej.

Większość parafian nie wierzy w to, co się dzieje. Pojawiają się pytania podnoszące kwestie bardzo bezpośredniego podejścia duchownego do pozyskiwania funduszy. – Jakim prawem? Nie ma przymusu, aby wierni wspierali finansowo kościół – oburza się jeden z mieszkańców Bydgoszczy należących do parafii pw. Wniebowstąpienia Pańskiego. Na łamach „Gazety Pomorskiej” można znaleźć informacje o tym, że życzenia były opatrzone odpowiednim numerem konta. W takiej sytuacji tłumaczenie księdza wydaje się co najmniej oryginalne. – W życzeniach nie zawarłem prośby o składanie ofiar pieniężnych na rzecz budowy naszego kościoła. Wprost przeciwnie: jest to podziękowanie za otrzymane wpłaty – powiedział proboszcz.
Рекомендации по теме