KęKę - 2021 prod. Sergiusz, Newlight$

preview_player
Показать описание
⬇ ⬇ ⬇ KLIKNIJ TUTAJ PO WIĘCEJ ⬇ ⬇ ⬇

Tak wyglądał mój 2021 r. Oby ten był lepszy.

"2021" w serwisach cyfrowych:

Rap: Piotr "KęKę" Siara
Muzyka: Sergiusz, Newlight$
Nagranie/Mix/Master Dj Deszczu Strugi Otrabarwa Recording Studio
Oprawa Graficzna : Studio Lepiej

#KęKę #2021 #TakieRzeczyLabel
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Życzę Wam wszystkiego dobrego w Nowym Roku

TakieRzeczyLabel
Автор

Temat z ojcem to ciary "... się uśmiecha, mówi, że jeden chuj".
PS. Jeden z mocniejszych rapowych traków w PL na przestrzeni wielu lat. Dużo siły Piotrze.

haivau
Автор

Wielki szacun dla Piotrka za tak głęboki tekst, który mocno wpada w serducho i daje do myślenia 🙌

_lolek
Автор

Musiałem się przejść po tym kawałku, tak mnie poruszyła treść, nie tylko dlatego, że ciężka, ale też, że u KęKę zawsze jest realtalk

WujekJaR
Автор

Piękna nuta! Czuć stary klimat. Trzymaj się Kęki. Twoja twórczość niejednego podniosła na nogi.🔥

x_fifi_x
Автор

Rozpłakałem się, miesiąc temu pochowałem tatę... Dziękuję za ten numer i zdrowia życzę .

zbyszekbaran
Автор

Szanuje, za wyrzucenie z siebie spraw prywatnych. Pamiętaj, ze będzie dobrze! I każdy kto czyta ten komentarz musi wiedzieć, że będzie dobrze!

Kubilisz
Автор

Ciarki po pierwszysch 3 słowach, reszta tekstu i łzy w oczach. Mocno trafia.

ATOSZB
Автор

Kiedy Ty myślisz że miałeś ciężki rok, a tu nagle Kęki z takim kawałkiem. Daje do myślenia, trzymaj się Kękę, oby dla wszystkich ten rok był lepszy niż poprzedni :)

mariodgl
Автор

Ostatnio widziałem na Facebooku jak ktos Ci zarzucał coś typu "że co Ty możesz wiedzieć o trudnym życiu" i mu opisałeś z grubsza ze nie zawsze u Ciebie jest /było kolorowo. Czuję ze ten utwór to taka rozwinięta odpowiedź na to👏

nro
Автор

Stary Kękę za czasów "Co życie da" ale mam ciary. Co za historię. Dziękujęmy Ci za to!

destroy
Автор

Tekst ❤
Co życie dało, zniosłem godnie
Słuchaj, raz
Po północy pierwszy stycznia
Ja odpalam preorder
Świat się bawi, ja pracuję
Mimo tego, że noc jest
Siara ma być wspominkowa
Dla Radomia być hołdem
Sprzedaż rekordowa
W dobę ćwierć miliona, jest dobrze
W nowym domu obok siedzi ona
Przysięgała ze mną być, aż skona
Moja dwa dni temu poślubiona żona
Życie dało, więc przejedzie się po nas
No bo daje i zabiera raz po raz
Słuchaj
Ojciec był ostatnio bardzo słaby
Stara gwardia, co po cichu cierpi
Nie da sobie pomóc, chociaż ma obawy
W 2 miesiące piętnastaka zbił z wagi
Prawie nie jadł, tylko leżał i palił
Jak jedziemy na badania mdleje pod blokiem
Na karetkę w ch*j czekania, styczeń na mrozie
Jedną nockę jest w szpitalu, nikt nie pomoże
Położyli go przy kiblu na SORze, słuchaj
Więc przyjeżdżam go odebrać, choć się słania na nogach
A pół roku wcześniej, ku*wa przyjmowali sto koła
Teraz dali dwie kroplówki, witaminy, glukoza
I odesłali
Dzięki CI służba zdrowia
Rozmawiamy jak z facetem facet
Ciężki temat
Patrzę w oczy tacie, w razie najgorszego
Dyspozycje jakie
Trumna, urna, oraz jaki chcesz grób
Się uśmiecha, mówi, że jeden ch*j
To daje siłę, puszczam singiel o tym jak żyłem
Moja gwardia się odzywa, stare czasy jak żywe
Potem, że tu nadal jestem, choć się prawie zapiłem
Cięte łapy, tory, dachy co chwilę
W lutym jeszcze nam odchodzi kotka
Nie ma co żałować róż, gdy płoną lasy
Się żegnamy, pochowałem ojca
Na pogrzebie widzę Szymka i Wojtka
Się godzimy, to jest prezent od Poldka
Wielkie dzięki Janek też
Nie ma co przebijać na głos, ale za co Ty wiesz
Cały kwiecień to preorder
Praca cieszy, że hej
Wychodzi słońce, a za chwilę znów deszcz
Moja babcia, chwilę potem dziadek Bartka
Trzeci pogrzeb w trzy miesiące, ku*wa, co za akcja
Leki mnie trzymają w pionie, rusza traska
Mam rozśmieszać, jest stand-up w miastach
Czwarty pogrzeb, babcia Bartka
Do tego z moją mamą niedobrze
Za to w lato zjeżdża siorka, wtedy łapię oddech
Wczasy z synem, może tam odpocznie
Znowu urlop z rodziną, ja zamiast cieszyć się modlę
Żeby ten rok już nam minął zanim coś jeszcze nas dorwie
Wracam we wrześniu i matka przestaje chodzić, więc wózek
Na szybko szukam opieki zanim na stand-up znów ruszę
Cały miesiąc mnie nie ma
Każdy występ to większy
W październiku oddycham
W końcu zjeżdżam do Wrześni
Ledwo tylko usiadłem
Zaraz dostaję telefon
Odchodzi wujek, obyś miał tam lepiej, Wiesiu

Do grudnia rok mi już mija jak jakiś letarg
I nawet nie wiem, czy cierpię, po prostu jest tak
I nie za wiele już czuję, chyba po lekach
Albo się wyłączyłem, by się całkiem nie rozjechać
I nic nie piszę rok, może jakieś dwie gościnki
Umarł we mnie rap, choć był dwie dekady silny
Nie mówię o tym Wam, no bo nie chcę siać paniki
Chociaż kiedy jestem sam, pytam czy to koniec KiKi
A wokół kryzys inflacja, obce reżimy u bram
U nas też nie najlepiej, pewnie widzisz to sam
Na świecie wiele się zmienia, lecz nie wszyscy chcą słuchać
Pragną nie myśleć, się bawić, potem obudzą się w dupach

A tak poza tym, to żyję i się uśmiecham (jest git)
Bóg daje i Bóg zabiera, każdy połączy się z nim
Z pokorą biorę, co los da, bo zawsze mogło być gorzej
Dzisiaj to wszystko wyrzucam, tak ciężko trzymać to w sobie

A tak poza tym, to żyję i się uśmiecham (jest git)
Bóg daje i Bóg zabiera, każdy połączy się z nim
Z pokorą biorę, co los da, bo zawsze mogło być gorzej
Choć czasem presja znowu siada mi na głowę, może

Figaro
Автор

Co życie dało, zniosłem godnie...
Pogody Ducha Piotrze! 🕊️

AmaRRo
Автор

Kurwa koleżko...
Wiem że tego nie przeczytasz ale...
Nie wiem jak to robisz że od 5 lat się wstrzelasz w moje życie...
Trzezwiec zacząłem od "presji". Potem prześledziłem wszystko. Motywujesz, dajesz do myślenia i zawsze kozak brzmisz.
I dzisiaj ten numer Kiedy w poniedziałek mam pogrzeb Mamy...
Niestety trzezwienie chwilowo nie pykło, zrapem też nie pykło choć mam powody myśleć że mogłeś kiedyś mnie kojarzyć.
Do tego doświadczone 83.
Dzięki że jesteś 👊👊👊
Z fartem.

realruff
Автор

Kę nawet jesli skończysz to zawsze będę miał świetne wspomnienia z twoją muzyką tyle godzin przez te wszystkie lata nawet nie wiem kiedy to minęło a Ty w każdym roku byłeś na słuchawkach wielki szacunek za tak wiele lat twórczości

lefthooktothebody
Автор

Trzymaj się keki, wszyscy liczą na ciebie ale bez presji, tutaj "nie grasz dla słuchacza tylko słuchacz lubi jak grasz"

michamichalski
Автор

Trzymaj się KęKę, ten rok będzie lepszy! Musi!

alexcharliekowalski
Автор

2014, ja lat 21, pochowałam wszystkich najbliższych, bywa. DZIĘKUJĘ, takie utwory dużo dają, a zwłaszcza, jak rozumie się je w troszkę innym wymiarze!

nikasanszajn
Автор

Dopiero 2 minuta a już same łzy się cisną do oczu. Wiadomo że Pietrek czołówka poprzez szczerość nie komercje🔥

Nerwus
Автор

"Z pokorą biorę co los da bo zawsze mogło być gorzej.." 🔥💪 amen.

bentley_pro