Zazdrość według Szustaka

preview_player
Показать описание
Tworzymy iluzoryczny świat jakiejś wielkiej wartości, wielkiego sukcesu. Problem jest taki, że to jest nieprawdziwe, jest wyolbrzymione. Tak działa zazdrość. Człowiek nie zazdrości rzeczy realnych, tylko rzeczy wymyślonych, wyolbrzymionych. Lekarstwo jest proste - jak człowiek zobaczy co naprawdę ma, bez żadnego porównywania, jak zobaczy niezwykłości i cuda, które Pan Bóg w nim stworzył, to przestaje szukać tego gdzie indziej.
Nie chcesz być zazdrosny - szukaj wzroku Boga, żeby ci opowiedział o tobie, o twoim pięknie. Zazdrość zniknie, bo nie będzie miała żadnej pożywki.
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Zazdrość to uczucie pustki, niewdzięczność za to co mam, to niedowartosciowanie się, bo to poczucie, ze ktoś ma lepiej niż ja, tymczasem sukces w terminologii psyhologii to nic innego jak stres. Nie zdajemy sobie sprawy zazwtczaj ile nieprzyjemnych konsekwencji moze nieść ze sobą sukces albo jacy inni są czasami nieszczęśliwi, zazdrościmy, bo wydaje się nam, ze mamy z mało, ze mozemy mieć więcej i lepiej-więc jest to takze związane z dążeniem do ideału. Zazdrość mozna by tez czasem nazwać zbyt mocnym kochaniem, jest wiec takze powiązana z chęcią posiadania. Jak to naprawić? Dowartościowac się :) ciekawe, ze jak chcemy sami przed sobą ukryć jakieś własne wady to porównujemy się do najgorszych w tej dziedzinie, a kiedy mamy siebie okreslić to do najlepszych i często nie mamy szans- wystarczy proces odwrócić hehe taki żart ale troszkę jednak prawdziwy. Zeby się czuc dowartosciowanym trzeba realizowac się, czyli mieć odwagę i znaleźć siłę, zeby spelniać swoje najsmielsze marzenia. A jak to zrobić? Nie wierzyć stereotypom, nie kierować się nimi i ograniczac strach. Zaszczepić w sobie dawkę zdrowego egoizmu i nauczyc się samotności i samodzielności. Twoje zycie nalezy do ciebie i co z nim zrozbisz Twoja sprawa ale uwierz mi, nie jest receptą na szczęście to co wazyscy ci wokół powtarzają, ze trzeba mieć rodzinę, dzieci i 1 pracę przez całe zycie i wykonywac swoje obowiązki. Nie. Poznawaj inne style zycia, jak najwiecej i zyj nimi, podrózuj, poznawaj, zwiedzaj, smakuj, wąchaj, kosztuj, dotykaj, tańcz, idź, biegnij, czuj, widz, buntuj i miej pokorę, wiedz, podziwiaj, zachwycaj, raduj, smuć się-żyj :) żyj pełnią życia, zawsze tak jak ty chces nie oglądając się na innych ale do pewnego wieku i nie raniąc nikogo, bo jak juz staniesz się małzonkiem to masz pewne obowiązki ale nie oznacza to wcale pozegnania z wolnością onswobodą oraz spelnianiem marzeń.

SuperElwira
Автор

Fajnie nakręcone, ale bardzo ograniczone do jednej płaszczyzny. A jak ktoś ci "puka" kobietę np to co, też prosić Boga aby mówił mi o moim pięknie? Warto temu tematowi sporo poświęcić.

op