Tani magazyn energii. Współpracuje z każdą Instalacją ! Przygotuj się na 1 Lipca

preview_player
Показать описание
magazyn dla mikroinwerterów
magazyn dla inwertera 1 fazowego
magazyn dla inwertera 3 fazowego
magazyn dla elektrowni wiatrowej
magazyn dla kogeneracji

Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

dokumentacja sterownika kolegi Zbigniewa

4nrgy discord

6.85kWh 1300zł

10kWh zamówienie grupowe

inwertery

priorytetowe przełączniki

sterownik esp32

nrgy
Автор

W 1973 roku ruszyła budowa Elektrowni szczytowo pompowej w Żarnowcu. W 1983 ruszyła i ma pojemność 3GWh. Takich magazynów Polska powinna mieć 10 to by nie było problemu z energią a tak dziś wyłączają 3..6 GW elektrownie fotowoltaiczne lub/ i Wiatrowe.. a my za to że ktoś nie oddaje energii musimy jeszcze płacić 😢

grzes.witalis
Автор

Niestety przedstawione rozwiązanie w praktyce nie działają tak pięknie i idealnie, polecimy od końca filmu:
1. Trzy tanie inwertery jednofazowe pracujące w układzie 3 faz - faktycznie mają taką funkcjonalność, aczkolwiek tutaj problem polega na tym że najczęściej PV podłączone jest tylko do jednego inwertera (bo mamy jeden string PV). W momencie gdy jasno świeci nam słońce, PV podłączone jest do inwertera obsługującego pierwszą fazę, ale duży pobór mamy na fazie 2 i 3, inwertery przerzucają między sobą moc przy użyciu baterii. Wiele razy spotkałem się z takim problemem że inwertery nie nadążały przerzucać mocy między sobą w ten sposób przez co bateria "próbkowała" czyli albo była ciągle delikatnie doładowywana i cyklicznie inwerter ciągnął z niej większą moc jak się podładowała, a przestawał jak ją wydoił do 0, albo ładowanie z PV ustawało gdy bateria się naładowała i inwerter PV czekał aż się lekko rozładuje by móc ją ponownie nabić do 100%. Nie muszę chyba mówić że baterie takiej pracy nie lubią :)
2 - ceny. Kupujemy 3 jednofazowe inwertery PV za 1500 na Aliexpress, cieszymy się że są tanie. Razem już 4500 pln. Do tego dokupujemy osobny falownik do obsługi baterii za 2000 bo też tani. Do tego przełączniki faz, wiadro zabezpieczeń bo przecież tyle urządzeń trzeba odpowiednio pozabezpieczać, pierdoły typu mostki prostownicze, jakieś obudowy do nich żeby to wyglądało... Koniec końców wydajemy 8 tysięcy za jakiegoś chińskiego składaka z najtańszych podzespołów który nadal nie działa idealnie bo ma swoje ograniczenia (przykładowa jak nam PV nie zapewni 100% chwilowej mocy jaką potrzebujemy to nie możemy dobrać reszty z sieci, tylko musimy cały dom przełączyć na sieć), ale się cieszymy że zaoszczędziliśmy. No, nie do końca oszczędziliśmy bo zamiast 8 tysięcy za ten śmietnik najtańszej chińszczyzny wystarczyło dopłacić tysiąc i kupić 12kW hybrydę z Deye która zrobi dokładnie to samo, potrafi dobierać sobie niedobory mocy z sieci płynnie a nie skokowo, też nam zasili cały dom offgridowo i nawet nie zauważymy przełączenia, do tego ma papiery i certyfikaty że nie poda nam zasilania na GRID bez napięcia.
Niestety, jak to mówią bogatych ludzi nie stać na tanie rzeczy. Lepiej zapłacić nieco więcej i mieć pewność że będzie bezobsługowo działało latami. A przecież chyba o to chodzi, żeby zamontować PV raz, podłączyć falownik, magazyn i na najbliższe kilkanaście lat zapomnieć że się coś takiego ma. A nie przy tym latać, poprawiać i naprawiać. Najlepsza reklama Deye jest obecnie taka, że w całym internecie nie znalazłem uszkodzonej hybrydy na sprzedaż. A szkoda bo chcę kupić trupa :D
3. Kwestia przejścia z 3 faz na jedną. Nie do końca jest to takie proste. Owszem obwody odbiorcze jednofazowe nie będą miały z takim rozwiązaniem problemu. Płyta indukcyjna zwykle jest dwufazowa ale w praktyce są to dwa jednofazowe urządzenia w jednej obudowie. Do podłączenia płyty zaraz wrócimy. Problem zaczyna się w obwodach w których mamy przewód pięciożyłowy. W instalacji trójfazowej zabezpieczamy fazy wyłącznikami nadprądowymi powiedzmy 3x16A. Prądy tych faz dodają się GEOMETRYCZNIE a jako że są przesunięte względem siebie, to przy obciążeniu symetrycznym dodają się do 0A prądu przewodu neutralnego. W zasadzie ciężko sprawić by w takiej instalacji prąd N był większy niż prądy przewodów fazowych (da się ale to rzadkość). Natomiast gdy połączymy wszystkie 3 przewody fazowe do jednej fazy, prądy będą dodawać się ARYTMETYCZNIE. Czyli gdy mamy zabezpieczenie 3x16A to prąd przewodu neutralnego może osiągnąć nawet 48A. Mamy przewód 5x2, 5mm zabezpieczony wyłącznikami B16 czyli wygląda fajnie, a tu prąd N pod 50A. Niefajnie, co? Dlatego właśnie takie przeróbki instalacji należy przeprowadzać z głową, mając wiedzę i doświadczenie. Bo to prosta droga do pożaru.
Wracając do płyty indukcyjnej. Mamy do niej dociągnięty przewód 5x i przy spięciu w jedną fazę boimy się że się nam N spali. Możemy wykorzystać przewód szary i użyć go jako drugiej Nki. Czyli podłączamy L1, L2, N1, N2. Mamy wtedy 2 osobne przewody neutralne i brak zagrożenia że jednym przewodem popłynie ponad 20A,

wesolyyyy
Автор

W PV na starych zasadach nie płacimy za przesyły tej energii oddanej i pobranej w 80%. Piękno tego systemu (dla użytkownika) polega na tym, że płacimy tylko za różnicę kWh oddanych i pobranych. Gdy w ciągu roku oddamy 5000kWh, a pobierzemy 6000kWh to zapłacimy tylko za i wszystkie opłaty zmienne zapłacimy tylko od 2000kWh.

qcpl
Автор

Ja mam instalację off grid z inwerterem 3 kw i magazynem energii i nie mam problemów z cenami i przerwami w dostawie prądu super rozwiązanie polecam każdemu.Pozdrowienia dla kolegi prowadzącego to dzięki tobie zdecydowałem się na takie rozwiązanie

jarek
Автор

Czyli jak rozumiem ma to działać na zasadzie:
1. Falownik offgridowy ma wejście 230V wpięte poprzez jakiś stycznik gdzies za punktem w którym jest przyłączony falownik ongridowy.
2. Falownik offgridowy ma wyjście 230V wpięte do prioretytowego wejścia priorytetowego przełącznika faz.
3. Falownik offgridowy ma podłaczony magazyn, wejscia mppt są nieużywane.
4. Falownik offgridowy ma ustawiony priorytet zasilania na solar->grid->battery.
5. Do wejścia zapasowego priorytetowego przełącznika faz podłączona jest sieć 230V od OSD.
6. Falownik ongridowy pracuje bez zmian.
7. Gdy stycznik na wejściu 230V falownika offgridowego jest wyłączony, falownik pobiera prąd z magazynu i produkuje 230V które zasila nam dom. Gdy magazyn się rozładuje falownik się wyłącza i priorytetowy przełącznik faz przełącza nas z falownika offgridowego na sieć operatora.
8. Gdy stycznik na wejściu 230V falownika offgridowego jest włączony, falownik pobiera prąd z sieci (lub pv poprzez falownik ongridowy), zasila dom i ładuje magazyn.

Możemy mieć sytuację, że produkcja z pv jest tak mała że nie starczy nam na ładowanie magazynu ale starczyło by na zasilenie domu. Wtedy przydałaby się możliwość sterowania również priorytetowym przełącznikiem faz.
W podstawowym przypadku wystarczy sterować stycznikiem na wejściu falownika offgridowego, można założyć że przy niskiej produkcji z pv cena sprzedaży energii będzie i tak większa od zera więc nie ma sensu jej za wszelką cenę zużywać na miejscu. Po prostu przy niskiej produckji pv mamy zasilanie z magazynu a całość produkcji pv idzie w sieć.

Brucie
Автор

Inwertery Anern z tych sklepów, które pokazujecie, NIE DOCHODZĄ. Ich ceny są zaniżone a sprzedawcy to oszuści. Dwa zamawiałem ostatnio i oba nie doszły. I szczęście w nieszczęściu - przy jednym było napisane, że doszedł do Katowic (a ja mieszkam w Pruszczu Gdańskim) więc Aliexpress zwrócił kasę, a przy drugim nie czekałem, aż gdzieś dojdzie, tylko zawnioskowałem o zwrot jak tylko minął termin wyznaczony na przesyłkę. I dobrze - dostałem zwrot, a tymczasem jakas przesyłka dotarła do magazynu w Pruszczu i została oznaczona jako dostarczona. Gdyby nie to, że już miałem zwrot w kieszeni, nie udowodniłbym, że do mnie nie dotarła.

Przestrzegam przed tym - na stronie producenta Anern jest napisane, jaka jest cena przy hurtowych zamówieniach tych inwerterów. Jest węc logiczne, że cena detaliczna nie może być niższa niż ta hurtowa. W skrócie - pomarańczowy inwerter (a taki mam, jest zaje**sty!) powinien kosztować minimum 1300 zł.

maciejtrawka
Автор

Wiekszosci ze wszystkim sie zgadzam, może bym to dziś zrobił w ten sposób, tylko ze ja ten temat już rozwiązałem 3 lata temu przez ups 2, 9 kW pełny sinus do którego dorobiłem 5kWh liion na 13S, Nie mam w zasadzie podpietych tylko urządzeń w kuchni (lodówka jest podpieta), a tak cały dom na tym hula w dziennej taryfie, a w nocy się nie opłaca, bo z sieci jest taniej, ale jaknajbardziej instalacja również działa z automatu jako wyspowa. Chcę jeszcze dorzucić ze 2- 3 kWh

rafalpitry
Автор

Przy popołudniowym-wieczornym i nocnym zapotrzebowaniu na energię około 10kWh warto mieć magazyn 15kWh z racji tego że nie będzie on rozładowywany codziennie do ZERA . Tym samym jego żywotność wzrośnie minimum 30% . Zaglądając 5000cykli magazynów na ogniwach LFP uzyskujemy dodatkowe 1500cykli . To tak z grubsza, wiadomo że zysk cykli może być większy . Przy moim dziennym średnim zużyciu 25kWh zdecydowałem się na magazyn energii 20kWh z możliwością rozbudowy o kolejne trzy moduły czyli do 60kWh.

Bemxk
Автор

Fajnie ze o tym mowisz i ze sa opcje aby o tych wyciagaczy pieniedzy sie uniezaleznic tylko niestety nie każdy ogarnia te sprawy tak jak ty lub inni elektrycy.Trzeba by znalezc rozsadnego elektryka co jedzie w temacie tjk ty.
Pozdrawiam i dziekuje za swiatełko w tynelu

bartomiejkidawa
Автор

Gdybym ja jako użytkownik był podmiotem na równi ze sprzedawcą to kupowałbym prąd w ciągu dnia gdy jest tani i sprzedawał wieczorem gdzie jest drogi. Ale myślę, że państwo na dobrym poziomie zrobiłoby to za mnie i zapewniałoby magazynowanie nadmiaru energii i jej dystrybucję w czasie jej niższej produkcji - np elektrownie szczytowo pompowe mogą dużo dobrego zrobić. A dlaczego nie do końca jestem za kupowaniem przez każdego własnego magazynu - bo to w skali kraju i każdego domostwa jest kompletnie nieoplacalne w odniesieniu do elektrowni atomowych czy nawet szczytowo pompowych. A dzisiaj wygląda to tak, że każdy musi być elektrykiem i ciągle się doprecyzować nad nowinkami.

damiank
Автор

Ceny troche naciagane bo zakladaja ze kupujacy troche sie zna i wie jak kupowac. Do tego nie ma przewodow, bms, materialow na obudowe i innej drobnicy. Film teoretyczny ale odnosi sie do oktualnej sytuacj. Mimo tego oceniam go jako jeden z najlepszych i obowiazkowo do ogladniecia. Pozdrawiam!

tomek
Автор

Super. Wreszcie jakoś to można zrozumieć i robić.

AZYL
Автор

Bardzo ciekawy kanał :) mega dawka solidnej wiedzy.
Pozdrawiam i życzę samych sukcesów.

ziutekziutkowski
Автор

Drobne wyjaśnienie .
Moc przyłączeniowa trójfazowa wg OSD ( i energetyka, w lekkim uproszczeniu) to wg zabezpieczenia przedlicznikowego (ZPL) 16A x 230 V x 3fazy = 2300 VA (nie Watów !) x 3 fazy co daje razem 11040 VA a po uwzględnieniu cos fi (0, 93) daje moc przyłączeniową w OSD = 10000 W czyli 10 kW.
dla 3 x 20 A (wg powyższych wyliczeń ) moc przyłączeniowa (cały czas wg OSD) to max 12 kW,
dalej 3 x 25 A to max 16 kW, 3 x 32 A to 20 kW, 3 x 40 A to 25 kW i o takich dostępnych mocach mówimy

maciejstach.
Автор

Ja bym to zrobił nieco inaczej. Zatrudniłbym do pracy kilka przekaźników samochodowych o sporym amperażu.
I teraz tak:
1. Mam inwerter hybrydowy Anern. Prawdziwy hybrydowy, czyli taki, który potrafi oddawać energię do sieci.
2. Ustawiam mu następujący priorytet zasilania: Solar-> Utility->Battery.

Gdy sieć (konkretnie faza, na której pracuje falownik) jest niedostępna - system ma być skonfigurowany książkowo, akumulatory mają być dołączone do wejść BAT inwertera, solary do solarnego, sieć do sieciowego.

Gdy siec jest dostępna:
- gdy ceny energii są niekorzystne, przekaźniki odłączają fazę od wejścia inwertera. Wówczas zaczyna on pracować w trybie solar+battery. Jeżeli nie ma obawy o cenę ujemną, to można też nie realizować tego kroku - lepiej sprzedawać nadwyżkę za grosze, niż nie miec co zrobić z ta nadwyżką.
- gdy ceny energii są korzystne ORAZ stan naładowania akumulatora jest wyższy niż jakiś tam ustalony (a także jeśli solary już niewiele dają - można to odczytać z falownika przez RS485 lub monitorować napięcie różnicowe na wejściach solarów), wówczas przekaźniki dokonują zmiany połączeń: przywracamy połączenie z fazą, odłączamy akumulator od wejść BAT, zamiast tego dołączamy do przetwornicy step-up 10A, podwyższającą ile się da, na pewno więcej niż 60V (sa takie na Allegro, do 100 zł), a jej wyjście dołączane jest do wejścia Solar w inwerterze. Wówczas zaczyna on pracować jak zwykły on-gridowy kolega, którego źródłem energii jest akumulator.

Sprawdzanie powyższych warunków może realizować ten sam kontroler, który zna ceny prądu, a może też realizować zwykły układ tranzystorowy.

maciejtrawka
Автор

To jest rozwiązywanie problemów których teraz nie powinno być. Tymi tematami powinni się zajmować nasi pra prawnukowie. Płacimy idiotyczny haracz i kombinujemy skąd wziąć na to pieniędze.

colojarekm
Автор

Bardzo interesujący materiał. Pozdrawiam i dzìękuję za tak przekazywaną wiedzę.

rolandq
Автор

Taką lichwę jaką robią teraz zakłady energetyczne, to można porównać tylko z systemem bankowej rezerwy cząstkowej. Ktoś będzie im oddawać energię za damski ...j kiedy cena jest wręcz ujemna, a oni za tą energię, gdzie koszty przesyłu są znikome bo płynie ona do sąsiadów kilkadziesiąt metrów, skasują tych sąsiadów po 2 zł/kWh. Zastanawiam się, czy to sensowne nabijać im kabzę w ten sposób z punktu widzenia prosumenta. Ale wszystko jest w zgodzie z prawem, bo tak sobie je ustalili. W słoneczne dni lata kiedy będą padały kolejne rekordy produkcji energii przez foto, idące w gigawaty, czy cena za pobór energii z sieci spadnie? Pytanie retoryczne. To jak, jest ta cena rynkowa, czy jej nie ma? Ah, no tak cena rynkowa jest jak oni coś kupują przy nadwyżce albo sprzedają przy brakach. W innej sytuacji jest cena urzędowa.
Co do generowania własnej energii w każdej porze roku, może znajdzie się ktoś zdeterminowany, kto zacznie pracować nad zreplikowaniem silnika Howarda Johnsona albo generatorem homopolarnym jak w projekcie Borderland Science, czy oryginalnej konstrukcji Faradaya albo Bruca DePalmy.
Tematy isntnieją dziesiątki lat, a historia pokazała, że nie można liczyć na korporacje. Jeśli ludzie nie wezmą tej sprawy we własne ręce, to zostaną zubożeni do tego stopnia, że elektryka to będzie luksus.

unikatowy
Автор

Bardzo ciekawy wykład. Proszę o korektę wyliczenia mocy zapotrzebowanej w instalacjach 3-fazowych symetrycznie obciążonych o zabezpieczeniu 20A:
V3 * Uph-ph * I * cos fi. To daje: 1, 73 * 400V * 20A * 1 = 13, 84kW a nie 8kW oraz dla instalacji 1-fazowej o zabezpieczoniu 25A:
Uph * I * coś fi. To daje: 230V * 25A * 1 = 5, 75kW w przybliżeniu 6kW.
Współczynnik mocy, coś fi dla odbiorców komunalnych to ok 0.95 w przybliżeniu 1, 0.
Dziękuję.

JacekJutka