Mięso w słoikach to istny rarytas na szybki obiad lub zagryzkę pod kielicha / Oddaszfartucha

Wesprzyj kupując moją książkę :

składniki :
1,5 kg łopatki wieprzowej
1,5 kg karkówki
1kg cebuli
4 ząbki czosnku
3 płaskie łyżki soli
1 płaska łyżka czarnego pieprzu
1 łyżka pieprzu ziołowego
1 łyżka słodkiej papryki
1 łyżeczka kolendry
1 łyżeczka gorczycy

[gonzor]

Zrobiłem sobie 5 słoików, zamiast karkówki szynka bo o 7.30 rano mój rzeźnik był praktycznie wyprzedany. Jeden słoiczek nie złapał, bulgotał od początku w piekarniku i po ostygnięciu spróbowałem, a nie miałem majeranku więc każdy słoik z innymi przyprawami powędrował do piekarnika. Coś wspaniałego, pamiętam słoiki z lat 80-tych, jakoś nie byłem przekonany, jednak efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Chłopcy wyczuli zapachy i krążyli po kuchni już od 2h, zawartość szybko zniknęła, tak, że szanowna małżonka musiała się pocieszyć ostatnim kawałkiem, zła, że tylko tyle jej zostało. Przepis rewelacyjny !!
EDIT:
robię od 2 lat i muszę mieść zawsze w lodówce te słoiki, obiad gotowy od ręki. Dodaję do każdego inne przyprawy, że delikatnie różnią się między sobą ( suszone grzyby, jałowiec, płatki chili ). Mega pomocny przepis dla pracujących rodziców z 3 dzieci szkolnych :)

[metalsiwy]

Tu, Panie Tomku, strzał w tzw. "dychę". Ja ten sposób pamiętam jeszcze z końcówki PRL-u. Znam go od ś.p. babci, potem przepis przejęła maja mama, też ś.p. A znam go, bo jako szczeniak, wiek 6-7 lat, zawsze byłem testerem smaku i pakowaczem w słoiki :) Prawie tak samo to robiły, tyle, że metoda pasteryzacji inna, bo nie było wtedy piekarników, tylko gaz, albo piec węglowy, ale efekt ten sam. I pamiętam te imprezy, rodzina, sąsiedzi, znajomi w zależności od okoliczności. I zasada prosta, TE słoiki, chleb ze smalcem (pewnie bardzo podobnym, jak u Pana), ogóry kiszone i grzybki z lasu w occie. Do tego Ojciec wyciągał specyfiki ze ściganej przez MO, prywatnej destylatorni i zabawa, jak się patrzy ;) Niestety do destylatów, ze względu na wiek, miałem dostęp tylko na etapie produkcyjnym, to nie wiem czy były dobre :) Ale TE słoje, to hit. Do tej pory, po latach, czasem sobie robię :) Pozdrawiam serdecznie :)

[ewarogowska]

.... świetna propozycja !
1. obiad w domu zawsze "pod ręką"
2. "na wynoskę" dla zapracowanych dorosłych dzieci
3. na działkę
Zrobię 😋

[katarinabiebersz]

Przepis idealnie dla mojej mamy, bo myślała o włożeniu mięsa w słoiki. Jest Pan niezastąpiony

[beatadwojak]

Panie Tomku każdy kolejny pana przepis to cudowne smaki. Wczoraj robiłam mięsko i powiem REWELACJA 🥰 Pyszne rozpływa się i ten smak...brak słów.

[bogumiagancarczyk]

Smak dzieciństwa moi rodzice mieli świnki więc zawsze mama robiła takie rarytasy😊❤️

[ManiekFPV]

Moja mama zawsze na święta robi mięso w galarecie, człowiek wcina aż uszy się trzęsą 😊.

[elzbietasianos]

Bardzo fajny pomysł. I smakowicie wygląda 🙂

[onamk]

No proszę ! ...na to czekałam, bo moi domownicy lubią mięsko i szybkie obiady ! Mam ułatwienie, dzięki wielkie!! ✌️😀

[Helena-kk]

Uwielbiam takie mięsko ze słoika . Dziękuję Tomaszu 🥰 każdy Twój przepis jest dla mnie inspiracją 🥰

[dorotaturska]

Panie Tomaszu proszę o pokazanie pasteryzacji słoików z nakładaną gumką. Dziękuje za wspaniałe potrawy.

[deboraatak]

Próbowałam Babcię zainteresować tym przepisem, ale PIERWSZY raz mnie zbyła.
"Może by ten miły Pan zaproponował COŚ bazmięsnego i postnego.Ty też się poucz - TO WIELKI POST".Ło matko i córko, a myślałam, że kolejny raz pochwali i powie ZNAM, ZNAM...🙂😫

[Anonimek]

Super przepis na dietę ketogeniczną! Proszę o więcej takich (:

[arturlecki]

Tomasz miej serce. Tak od rana przed śniadaniem takie smakołyki 🤤🤤🤤🤤

[RetroGamerzzzMUSIC]

Takie mięso jest super bo jest uniwersalne. I trwałe 😁 Mieso w słoikach ratuje tyłek czasem. Pare lat temu byly wichury na Pomorzu i zerwało linie wysokiego napięcia u mnie na wybudowaniu wsi i nie było prądu pare dni. Zawartość zamrażarki nie przetrwała, do wypłaty było jeszcze sporo czasu.

I to przyszło z pomocą mieso w słoikach z piwnicy 🙂

[Tygydyk]

Przez lata wykonałem już wiele pana przepisów. I choć były one przeznaczone od razu do konsumpcji ja je zasłoikowałem ciśnieniowo. Używam do tego celu specjalnego gara i w ten sposób nie muszę męczyć tej 3 dniowej ”tyndalizacji”. Proces trwa półtorej godziny pod ciśnieniem 10 psi (amerykańska jednostka). Ostatnio jadłem potrawy ponad 3 letnie i były doskonałe. Jutro przerabiam ten przepis. Szacuneczek, pozdrowienia ze słonecznej Florydy

[marcinsiarzewski]

Szybciej i smaczniej jest kiedy mięso z patelni wrzucisz od razu do garnka na gotowanie bo wtedy będziesz mógł wyczuć jaka miękkość mięsa tobie odpowiada przy okazji mięso osiądzie i więcej wsadzisz, dopiero potem do słoika na pasteryzacje ale w gotującej się wodzie do 30 min nie w piekarniku bo zagotujesz wnętrze i ciśnienie nie będzie miało gdzie uciec . Prócz tego taki słoiczek z taką zawartością dla studenta to istny rarytas

[monikapietruszka]

Nareszcie normalny przepis bez żadnych udziwnień👍👍. Przepis oczywiście będzie zrobiony jak najszybciej.✌

[edward]

Chleba weź sobie!I kufelek zimnego piwa.😀❤️🤩🌹SMACZNEGO!

[kriskrzysztof]

Kiedyś na wioskach wrzucano do słoików okrwaki szynki łopatki boczku prosto z solanki plus liść ziele i pieprz.A i białą kiełbasę smalcem zalewano . Pozdrawiam inspirujące przepisy