ZAKAZ MIŁOŚCI u Świadków Jehowy - KONTROLA której NIKT nie widzi!

preview_player
Показать описание
Jak wygląda pierwsza miłość dla nastolatków wychowanych w organizacji Świadków Jehowy? W tym odcinku analizujemy najnowszy film ze strony JW.org pokazujący "właściwe" podejście do uczuć młodzieńczych. Przyglądamy się ukrytym mechanizmom kontroli emocjonalnej i temu, jak naturalne uczucia nastolatków są tłumione pod przykrywką troski i miłości.
Nastolatka Lili zakochuje się w chłopaku ze zboru, ale zamiast przeżywać swoje emocje, musi je konfrontować z doktryną religijną. Rodzice wydają się wspierający, ale czy ich postawa faktycznie pomaga córce? Czy można kontrolować emocje nastolatków i nazywać to miłością? Dlaczego świadkowie każą młodym myśleć od razu o małżeństwie zamiast pozwolić im na naturalny rozwój emocjonalny?
Na własnym przykładzie pokazujemy, jak takie podejście wpływa na psychikę młodych ludzi i co dzieje się, gdy naturalne uczucia zderzają się z surowymi zasadami religijnymi. Dzielimy się również naszymi doświadczeniami z bycia nastolatkami w organizacji i późniejszym życiu po jej opuszczeniu.

00:00 - Zakochana nastolatka i zakazane uczucia
01:05 - Moje przeżycia jako nastolatki w organizacji ŚJ
01:44 - Przedstawienie kanału i zapowiedź analizy filmu
02:22 - Analiza początku filmu: nastolatka zakochana w świadku
03:51 - Dlaczego ŚJ zakazują naturalnych uczuć młodzieży
05:04 - Jak rodzice kontrolują emocje córki w filmie
07:43 - "Praca domowa z biblii" jako narzędzie indoktrynacji
10:00 - System jedynego słusznego światopoglądu
12:33 - Apel o zdrowe podejście do uczuć nastolatków
14:50 - Moje osobiste doświadczenia z kontrolowaną młodością
18:33 - Podsumowanie i polecane materiały

🎧 SŁUCHAJ PODCASTU 🎧
Jeżeli preferujesz słuchanie odcinków, możesz to zrobić tutaj (nie wszystkie odcinki są dostępne):

💖 WSPIERAJ ŚWIATUSY 💖
Nasza działalność jest możliwa, dzięki finansowemu wsparciu naszych widzów. Jeśli uważasz, że Światusy są potrzebne społecznie, rozważ wspieranie nas na:

📲 BĄDŹ Z NAMI NA BIEŻĄCO 📲

Pierwszy oddech, drżące dłonie - nasze ciało zdradza oznaki zakochania poprzez różne aspekty ludzkiej natury i psychologii. Obserwując ludzkie zachowanie w momencie zauroczenia, możemy dostrzec, jak emocje wpływają na podstawowe funkcje organizmu, w tym oddychanie czy kontakt wzrokowy. Odkrywamy, jak relacje kształtują nasze reakcje fizjologiczne i emocjonalne, tworząc fascynującą mozaikę uczuć i odruchów ciała. 🫀💕
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Zawsze mnie bawiło, że w wieku 12, 13, 14, 15 lat u świadków człowiek jest już wystarczająco dojrzały by wziąć chrzest, który u świadków jest biletem w jedną stronę i potem choćbyś miał 80 lat to na podstawie tej decyzji podjętej za dzieciaka będą Cię wykluczać i rozliczać ale wieku 17 czy 18 lat jesteś zbyt młody i niedoświadczony by wybrać się z chłopakiem czy dziewczyną na pizze :P. A co relacji międzyludzkich - ja osobiście uważam, ze zostałam okropnie okaleczona przez dzieciństwo w tej organizacji i mimo, że często słyszę, że jestem otwarta i towarzyska, mega łatwo nawiązuje kontakt i muszę mieć masę znajomych to nie umiem budować przyjaźni, nie umiem podtrzymywać więzi. Niestety ale dałam się też wykorzystać emocjonalnie kilka razy bo taka przemoc i kontrola była mi zaszczepiona od dzieciństwa, nie widziałam totalnie red flagów w

Ghost-jnp
Автор

Fajny format z Sarą na pierwszym planie i wcinającym się Edwinem 😀 Fajnje wyszło, serio 😀

oldziqueen
Автор

Kiedyś mawiało się, że "socjalizm to jest taki ustrój, który bohatersko rozwiązuje problemy, które sam stworzył." Zastanawiam się, czy tutaj ŚJ nie rozwiązują właśnie problemów przez siebie stworzonych. Nie jestem ŚJ i raczej dziwne wydaje mi się, kiedy dziewczyna czuje się winna bo się zakochała i postrzega to jako "problem". Dla mnie w takiej sytuacji jakimś problemem byłby brak wzajemności lub jakieś zewnętrzne okoliczności, które mogą utrudnić związek. Na pewno bym nie chciała, żeby moi rodzice próbowali dowiadywać się o moje uczucia, chyba że sama bym miała wyraźną potrzebę, żeby o tym porozmawiać. O pewnych uczuciach bym opowiedziała, a o innych nie, to się wiąże z potrzebą zachowania pewnej prywatności.

mircja
Автор

Brawo👏kolejny interesujący odcinek. Niezależnie od tego czy sama prowadzisz czy z Edwinem fajnie się tego słucha. Widać że wiesz co mówisz, wydajesz się bardzo pewną siebie osobą, do tego masz ciepły radiowy głos i całość sprawia że nie mogę doczekać się kolejnych odcinków ❤

KasiaStocka
Автор

Z łyżwiarzami to nietrafiony przykład, bo nastoletnie relacje z przyjaciółmi i sympatiami, to właśnie "ćwiczenia", które zaprocentują w dorosłości. To normalny etap rozwoju. Jeśli się go pominie, to tak jakby wysłać dziecko prosto z przedszkola do małżeństwa. To prosta droga do rozczarowań, frustracji, problemów i rozwodów.

extrasister
Автор

Nie jestem w stanie zrozumieć jak można tak tłamsić dziecko w imię jehowy. Jedyne co można zyskać to poczucie że jehowa cię unieszczęśliwia, znienawidzić go i mieć wyrzuty sumienia z tego powodu. Całkiem niezła sieczka w mózgu młodego człowieka, szok!!!!

Miror
Автор

W 5:58, idealnie po: "My z tatusiem też chcemy tego dla ciebie" weszła mi reklama ślubu w hotelu i myślałam, że to część Waszego filmu 😄, że chcą ją wystawić za mąż 🫣

Renata_TC
Автор

Jako młoda osoba byłam przekonywana, by mieć przyjaciół w zborze. Tak też się stało. Poznałam koleżankę, która była ubóstwiana przez całe męskie grono rówieśników, a ze mnie zrobili sobie popychadło. W zborze poznałam również swoją pierwszą miłość. Kolegowaliśmy się, ale nic poza tym. Tamci "przyjaciele" swoimi wyzwiskami i traktowaniem mnie jak piąte koło u wozu wpędzili mnie w takie kompleksy, że nigdy nie miałam odwagi mu powiedzieć o uczuciach i do dziś nie wie. Niby niedługo minie 10 lat, ale zawsze mi smutno, gdy wracam do tego myślami. Był taki jak ja. Nie imponowały mu głupoty i chlanie w tajemnicy przed rodzicami, jak cała reszta bandy, w tym synowie starszych zboru. Czasami czuję dziwną nostalgię, choć wiem, że teraz i tak wszystko byłoby stracone, bo ja nie jestem już ŚJ. Rzadko piszę komentarze na YT, ale uznałam, że muszę to z siebie wyrzucić. Może ktoś przeczyta...

diktatoryw
Автор

Super te wstawki z Edwinem jestescie mega

katarzynawalkowiak
Автор

O kurcze, to ja powiem, co mi się przytrafiło z moją pierwszą miłością. spotykałam się na studiach z byłym klerykiem (uczył się rok w seminarium, chciał zostać księdzem), który zrezygnował, bo nie wytrzymał psychicznie tej presji i tego, że nauka polega na złamaniu młodego chłopaka, pod każdym względem, nauczenie posłuszeństwa przełożonym i mało ma wspólnego z przeżywaniem i kontemplacją wiary. Chłopak był mega przystojny, pobożny i każda pobożna koleżanka ze studiów miała na niego oko (ja się też na początku obracałam w tym towarzystwie, mimo, że z wiarą nie było mi aż tak po drodze wtedy. Dla niego zaczęłam chodzić do kościoła i na spotkania katolickich grup studenckich.Udalo się i zaczęliśmy się spotykać. Nasze randki były bardzo zachowawcze, ale na imprezie sylwestrowej puścily mi hamulce. Mój chłopak idskoczyl ode mnie i zmierzył mnie wzrokiem szoku i pogardy. Nie odzywał się potem do mnie tydzień, a kiedy w końcu udało mi się mówić go na rozmowę, powiedział, że nie spodziewał się, że jestem taka rozwiązła i że w sumie to nic dziwnego, skoro pochodzę z patologicznej rodziny (jestem nieślubnym dzieckiem, którego zostawił ojciec, jak miałam 7 lat, wychowywała mnie mama, nie było u mnie potocznie rozumianej "patologii"). On nie może dłużej ciągnąć tego związku, bo w sumie jak on mnie przedstawi rodzinie, która była wierząca, udzielająca się w Kościele, kuzyn i wujek księża, on prawie ksiądz. I zostawił mnie Z tą informacją i poszedł na autobus do domu. Na drugi dzień moje bogobojne koleżanki, chcąc pocieszyć mnie, powiedziały, że w sumie sama jestem sobie winna, bo żaden szanujący się chłopak nie będzie chciał za żonę "używaną koszulę". I tak oto całe nastoletnie życie i będąc młodą dorosłą katowałam się za to, że pożądliwie myślę o mężczyznach 🤷

Kastie
Автор

Pomyślałam sobie, jakby to było, gdybym byłam młoda u świadków. Pytają mnie: chodzisz na randki? Odpowiedź: tak. Ale myślisz o ślubie? No i... Myślę nie. No bo... Jestem dobrym, szczerym młodym człowiekiem. Ale mówię tak, oczywiście, myślę o ślubie... Bo nauczyłam się przez lata, że nie warto mówić co się myśli. Produkcja hipokrytów.

daliakontrapunkt
Автор

Ciekawie i z polotem przedstawiony temat. Jakże potrzebna pomoc dla nastolatków i nie tylko.

polnyptaszek.
Автор

Nie tylko o pierwsza miłość chodzi. Bedac w wìeku 30 lat I poznanie jakiegos brata lepiej aby ewentualnie rozwazyc związek graniczy z cudem. Po trzech spotkaniach ma zapasc decyzja . Dla mnie to absurd. Mlodziez spotyka sie codziennie, spedzaja źe soba czas na wyjazdach, w sluzbie, wakacje I wiedza czy beda ze soba kompatybilni. Ja nigdy nie bylam w związku ze starszym od siebie mężczyzna. On 45 lat kawaler, ile lat w organizacji nie pamiętam, ale na pewno więcej niz 15 lat . Nie moj typ, ale to nieważne, bo liczy się, że służy Jechowie. Nie potrafilam podjąć decyzji, bo tak naprawdę nie wiedzialam co myśli, co lubi, jakie ma przyzwyczajenia. Opinie miał dobra, ale co te ciotki mogą o nim wiedziec. Nie moglam sobie wyobrazić, żeby wyjść za mąż z rozsądku i dlatego, że mi już zegar biologiczny tyka.

rachelabee
Автор

Jezu uwielbiam to jak już Edwin nawet nie wytrzymał "PRZEPRASZAM ALE JA MUSZĘ COŚ POWIEDZIEĆ, ODSUŃ SIĘ!" i się wepchnął z krzesłem XDDD Kocham ten kanał

TakaTa
Автор

Bardzo trafne spostrzeżenia . Ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć, że religia diametralnie wpłynęła na tę sferę mojego życia i nie był to wpływ pozytywny, ale bardzo toksyczny i determinujący moje wybory życiowe.
Fajnie, jak Edwin wkracza znienacka 🙂

aniazawislak
Автор

Bardzo dobry odcinek (jak prawie wszystkie wasze odcinki). Saro - mądrze i trafnie i subtelnie omawiasz każdy aspekt tego tematu. Zawsze z dużym zainteresowaniem Was słucham. I będę wspierał już od marca. Dlaczego nie wcześniej ? Bo dopiero niedawno trafiłem na Was kanał. Edwin miałeś dużo szczęścia, że trafiłeś na Sarę. A Ty b.miła dziewczyno też miałaś szczęście, bo to On zainicjował odejście od ŚJ. Pozdrawiam bardzo serdecznie. ❤❤❤

AndrzejSkal
Автор

Świadkowie powinni popracować nad dubbingiem. To jest skandal szczególnie rola męska

Bolas
Автор

po 6 latach oficjalnie poza org dochodzę do wniosku że fajnie byłoby poznać drugą połówkę która była kiedyś świadkiem. wiem że tylko z kimś takim mógłbym zrozumieć się tak łatwo i głęboko. co jest momentami przybijające

vedamaster
Автор

1. Rozsądny i mądry rodzic doskonale wie, że wraz z wiekiem, należy rozszerzać granicę wolności dziecka. Zwłaszcza wtedy, kiedy zachowanie dziecka pokazuje iż można mu zaufać. Ten brak zaufania u rodziców ŚJ jest przerażający, choć z drugiej strony jest to przeniesienie na grunt rodziny relacji SJ -Organizacja. Organizacja nie ufa poszczególnym członkom społeczności, dlatego namawia do donoszenia i cały czas straszy światem zewnętrznym.
2. Co mnie osobiście przeraża to fakt iż ojciec, zamiast przedstawić swój punkt widzenia, przedstawić swoje doświadczenie - to każe czytać artykuły ze Strażnicy. To wygląda jak by był niezdolny do samodzielnego wychowania dziecka. Mało tego, on szuka i daje córce już gotowce - dziecko nie ma samo dochodzić do swoich wniosków, ono ma się z nimi zapoznać. W normalnym układzie rodzic powinien zaproponować jakąś książkę (poradnik ) dla młodzieży i powiedzieć jak cię to zainteresuje to poszukaj więcej informacji sama, jakby co to pomogę - ale powinna być zachęta do poszukiwań odpowiedzi a nie ich pokazywanie.
3. No i jak zawsze magiczne myślenie o religii - przeczytaj artykuł w Strażnicy - Twoje problemy się skończą. Niestety to nie działa.

MrArturczyk
Автор

do szkoły wprowadza się takie ciacho i w dodatku jest bratem?! 😂 skąd oni biorą te historie? to w czym Lili ma problem? ja nie znałam żadnych takich rodziców którzy tak friendly by rozmawiali o uczuciach swoich dzieci.. niestety to tylko ludzie ze swoimi lękami. i tu jest moja propozycja odnośnie Oliwki bardzo chciałabym zobaczyć ją jak zakocha się jakimś obrzydliwym światusie 🎉 ( a i jeszcze jak przygotowuje sie do punktu) wszystko inne co mówisz Sara w punkt

Trinity.
join shbcf.ru