Debiuty literackie znanych i nieznanych

Zapraszam na film książkach debiutanckich, które ostatnio przeczytałem:

00:00 Początek
00:44 George Orwell "Na dnie w Paryżu i w Londynie"
03:44 Patryk Pufelski "Pawilon małych ssaków"
06:36 Marta Hermanowicz "Koniec"
12:33 Katarzyna Groniec "Kundle"
17:48 Jean-Paul Didierlaurent "Lektor z pociągu 6:27"

[Salamanca-salamanca]

Wiem że nie w temacie książek ale ty jesteś taki przystojniak i do tego uroczy 🤍

[bibliotekazkotem]

"Pawilon małych ssaków" chodzi za mną od dawna i zachęciłeś mnie jeszcze bardziej... za to to co powiedziałeś o "Kundlach" hm...sprawiło, że nie będe się spieszyła z tą lekturą. Za to "Lektor z pociągu" czuję, że by mi się spodobał. U mnie w tym tygodniu też debiutancka książka, bardzo specyficzna ale mądra i piękna. Zapraszam i pozdrawiam cieplutko :)

"Lektor" bardzo mi się podobał.Orwell również.:)

[jagienka]

“Wiwat Aspidistra!” Orwella również dobra.

[Japoleczka]

Ciekawe tytuły. Coś mnie zawsze powstrzymywało przed "Pawilonem...", może jednak spróbuję. Katarzyna Groniec pisze? Śpiewa cudownie, ale nie wiem czy to co powiedziałeś o jej prozie mnie przekonuje 😊

[jagienka]

Ja nie przebrnęłam przez Lektora… jakoś mnie atmosferą nie urzekła. .. no, co zrobić 🤷‍♀️

[kinczyta]

Hmm podoba mi sie ten eksperymentalno oniryczny zamysł, ale przesłanie zdaje się ma być takie, że historia rodzinna tak strasznie wpływa na tę osobę, a w to mi ciężko uwierzyć. W linii rodzic-dziecko owszem, ale przy dalszych przodkach jednak juz ta ciaglosc doswiadczenia i wplywów moim zdaniem sie zalamuje. No, ale może się myle i nie takie jest przeslanie