'Skąd mieszkanie' (1972 r.) /CAŁY FILM/

preview_player
Показать описание
Film w krótkiej, zwartej formie, ma za zadanie przekazać szerokiej publiczności informacje, że resort budownictwa przyspiesza budowę domów mieszkaniowych, przechodząc od rzemiosła do uprzemysłowienia. Ten właśnie sposób jest jedyną szansą na zdobycie własnego mieszkania w możliwie krótkim czasie.
Czarno-biały, 35 mm, 324 m- 12 min

Reżyseria: Stanisław Grabowski
Scenariusz: Stanisław Grabowski
Zdjęcia: Janusz Czecz
Produkcja: Wytwórnia Filmów Oświatowych w Łodzi
----

Wytwórnia Filmów Oświatowych w Łodzi
--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, przetwarzanie, rozpowszechnianie tych materiałów w całości lub w części bez zgody autora jest zabronione.
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

W sumie to ja tam bym z chęcią poczekał 8 lat na mieszkanie. Na razie to od 15 lat zbieram chociaż na działkę ROD😜

mikoajbadzielewski
Автор

Fascynuje mnie ta muzyka z filmów z tamtych lat...

KamilZabost
Автор

4:35 - te zakupione z ZSRR i NRD linie produkcyjne (a nie system budowy!) dotyczył świeżo wówczas wdrażanego Systemu Szczecińskiego, którego produkcje widzimy na zdjęciach z fabryki domów i później w materiale. Łódź jako jedno z czterech polskich miast (obok Warszawy, Bydgoszczy i Gdańska) w którym wdrożono ten system. W 1974 otwarto jeszcze fabryki w Poznaniu (Suchy Las) i w Legionowie. Kabiny sanitarne (7:55) to typowa dla tego systemu technologia, wtedy nowość. 9:02 - to też typowe dla tego systemu płyty, łączące dwa okna razem, "dzięki" czemu powstaje charakterystyczna dla tego systemu rozwiązanie: w kuchniach i przyległym pokoju, okna wypadają przy samej ścianie.
9:26 - w tle stoi punktowiec, identyczny jak ten w którym mieszkali bohaterowie serialu dla młodzieży "Siedem Stron Świata", dalej widzimy montaż budynku tego samego typu.

TakJakbyLuksusowo
Автор

super zrealizowany film, a nie tandetna reklama albo przygłupy z tiktoka..

jank
Автор

50 lat minęło, a własne mieszkanie jest dalej marzeniem dla wielu Polaków.

jareckc
Автор

Płyty stropowe niewibrowane, wypełniacze z kawałków betonu... Nikogo nie dziwiło, że kaloryfer jest pod sufitem... I stoją do dziś... Fabryka domów. Kiedyś Alternatywy 4 a dzisiaj wszystko jest lepsze i musi mieć jakąś wyszukaną nazwę. Złote tarasy, zaciszna dolina, babciny zapiecek... A w środku pato gorsze niż ten kaloryfer pod sufitem...

bartomiejbudnik
Автор

Pełny wkład członkowski wnieśli za mnie rodzice w roku 1971 . W tamtym czasie obiecywano, że poczekam na spółdzielcze M maksymalnie 4 do 5 lat . Ożeniłem się w 1975 . Syn przyszedł na świat w 1978 . Tułaliśmy się od wynajętego pokoju do … innego wynajętego pokoju przez kolejnych 7 lat .
W końcu ( korzystając z przyspieszenia !!! 🤪😜) znaleźliśmy się na liście szczęśliwców i w 1985 wprowadziliśmy się do przydzielonego przez łaskawców M3. 14 lat czekania to były realia oczekiwania w Gdyni . Ci którzy twierdzą, że było lepiej niż jest obecnie niech się zastanowią. Dzisiaj jest mnóstwo mieszkań na wynajem, można wziąć ( drogi ale zawsze ) kredyt, kupić mieszkanie od dewelopera lub na wolnym rynku .., Przypominam że w czasach głębokiej komuny takiej możliwości nie było . Pierwsze, nieśmiałe próby to była Spółdzielnia Lokum , w której można było kupić sobie mieszkanie za … dolary.
Cena czteropokojowego mieszkania na gdyńskim Witominie ( 7 tysięcy USD ) była równowartością moich 15 letnich dochodów .

waldekkaszubski
Автор

Największe normy metrażowe były za Jaruzelskiego, M4, to bodaj 64-66 m2 czyli czteroosobowa rodzina, M5 80m2+ w lokalu z piwnicą i balkonem, najczęściej dwustronnym. Garaż za dopłatą.

mourdebars
Автор

PRL-owkie osiedla - blok od bloku oddalony o 50m, pomiędzy place, zieleń podwórka. Dzisiejsze luksusowe osiedla - blok od bloku oddalone o kilka metrów. Jak się klaśnie echo odbija się kilka razy od obu bloków. A zieleń na dachach... po co? dla kogo?

gorgar
Автор

43 lata mieszkałem w takim bloku z wielkiej płyty, w Bydgoszczy, pozdrawiam serdecznie

waldekprezner
Автор

Jak oglądałem taki sposób budowy w Wilku i Zającu, to byłem przekonany, że to takie uproszczenie procesu na potrzeby kreskówki, a to serio tak się budowało :O

vejin
Автор

2:22 róg Rydzowej i Lnianej na łódzkim Teofilowie 👍

majkizbajki
Автор

Muzyka w tych filmach zawsze mnie przerażała. I dalej przeraża.

Lichoslawo
Автор

Od 1959 r.mieszkam w tym samym mieszkaniu, poczatkowo z Rodzicami a obecnie z Żona bo Dzieci poszły już na swoje i założyły Rodziny.56 m2, w dwóch pokojjsch parkiety które były tylko raz vyklinowane.Povzątkowi było komu alne s teraz jest ełasnościowe.Żyje mi się eygodnie.Wsxystko mam na miejscu.👍😃🇵🇱❤️☘️🕊️🕊️🕊️🕊️🕊️

betagama
Автор

Kiedyś się najpierw zarabiało a póżniej "dostawało" mieszkania. Dziś najpierw "dostajesz" mieszkanie od banku za podpis a później część oddajesz a część zjada inflacja.

juzwa
Автор

ah gdyby te fabryki domów dalej działały w latach 90', technologia produkcji byłaby udoskonalana, to byłby całkiem miły kraj.

SzarlejMiodekvonBielau
Автор

Zawsze się zastanawiam - jak te gotowe szyby w oknach trafiały z fabryki, przez transport na docelowe piętro w jednym kawałku. No zagadka to jest dla mnie.

tomaszk
Автор

Paradoksalnie, te stare bloki po wybudowniu wyglądały lepiej niż po dzisiejszych "remontach" czyli styropian zarastający glonami i pasteloza, no i oczywiście nasze współczesne "nowoczesne" bloki ( styl made in RFN wczesne lata 70) - patodeweloperka, pustynia bez zieleni, gdzie sąsiedzi mogą sobie podać rękę przez okna.

malkontentniepoprawny
Автор

Gdyby dzisiaj powiedzieć ludziom, poczekajcie 3 lata na mieszkanie za grosze to by klaskali uszami. To dzisiaj za Kapitalizmu, zarabiając minimalną pensje NIGDY nie odłoży się na mieszkanie. BRAWO BRAWO BRAWO macie pełne markety, a nie macie własnego domu.

zvnhgtx
Автор

Mieszkam w wielkiej płycie z 80 roku. Nigdy nie zamienił bym na nową deweloperkę!

onsg