Amaksofobia – jak pokonać strach przed jazdą samochodem - praktyczne wskazówki

preview_player
Показать описание
Amaksofobia: nieznana choroba kierowców. Amaksofobia to fobia o charakterze sytuacyjnym. To lęk, który odczuwa się przed i w trakcie prowadzenia pojazdu. Fobia ta jest lękiem zarówno przed samodzielnym prowadzeniem pojazdu, ale także przed zachowaniami innych kierowców. Szacuje się, że na amaksofobię może cierpieć nawet 6% ludzkości. Czym jest, jak się objawia, jak z nią walczyć. Na te pytania odpowiedź w dzisiejszym materiale. Zapraszam!

Rozdziały:
0:00 Wstęp
1:40 Zielony listek
2:36 Towarzystwo
4:10 Pora i miejsce jeżdżenia
4:55 Planowanie tras
5:55 Lęk
7:07 Mindfulness
8:56 Podsumowanie

Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Cieszę się, że trafiłam na Pani materiał :) pomógł utwierdzić się w przekonaniu, że podążam dobrą drogą. Po 11 latach od zdania egzaminu na PJ (za pierwszym podejściem) wróciłam "za kółko". Miałam dużo szczęścia spotykając na swojej drodze osoby, które mnie bardzo wspierały w tym powrocie (instruktor ze szkoły jazdy, przyjaciel z ogromną cierpliwością, rodzina). Jednak przed każdym wyruszeniem w drogę miałam dość silne objawy somatyczne stresu (np. ból brzucha, czasami nawet biegunka), które ustępowały w chwili, gdy usłyszałam pracę silnika i samochód pokonywał pierwsze metry. Dopiero wtedy przez lęk przebijała się prawda, że uwielbiam prowadzić auto 🚗😃

joannacichocka
Автор

Ja zdałam prawko w wieku 33 lat, nigdy nie jeździłam autem, zdałam obydwa egzaminy za pierwszym razem. No i co z tego? Strasznie się boję, boję się wypadku, stłuczki, stresuje presja innych… przed tym wszystkim byłam pewna że będę uwielbiać jazdę autem, w końcu to taka niezależność itp. A okazuje się że cholernie się boję… czasem jeżdżę krótkie trasy, ale nigdy sama. Czuję się jak przegryw… 😢

aniawroc
Автор

Dziękuję za ten materiał. Chcę wrócić do jeżdżenia po kilkunastoletniej przerwie i oczywiście towarzyszy mi spory lęk. Mam nadzieję, że uda się go przezwyciężyć metodą małych kroków. Na razie powtarzam teorie, aby poczuć się pewniej na drodze. Proszę o więcej podobnych filmików.

ess
Автор

Na początku bardzo lubiłam jeździć samochodem Później im bliżej wejścia do samochodu tym bardziej emocje dawały o sobie znać, a po tym jak się weszło nie można było wròcić Zaczęło się w nowym samochodzie Dosłownie wsiadając do środka myślałam, że się udusze Miałam wrażenie, że tracę kontakt z rzeczywistością Oczywiście zawaliłam kilka spotkań rodzinnych Na szczęście w między czasie nie było ważnych uroczystości Nie chciałam im psuć wspólnie spędzonego czasu Pytali się gdzie ja Wymówki bez końca, a prawda była taka, że leże i płacze Nawet nie umiałam przekonać się, żeby pojechać do cioci, która mieszka dosłownie 20 minut Dzisiaj nie zrezygnowałam z wyjazdu do innego miasta-zmęczona, ale zadowolona Taki stan trwał przez dwa miesiące Wzięłam dwie poduszki, bo byłam święcie przekonana, że tylko dzięki spaniu przeżyje Teraz znowu jest dobrze i wszystko wróciło do normy Nie małą robotę odwaliły roczmowy śpiewanie czy słuchanie muzyki, które skutecznie odwróciły uwagę od strachu W czerwcu czeka mnie 2 godzinna jazda samochodem Lęk przed jazdą samochodem 👋

kochaszja-qhuy
Автор

Mam 48 lat. Jak miałam 30 to zrobiłam kurs prawa jazdy w Warszawie. Zdałam teorię za pierwszym razem. Potem przystąpiłam 2 razy do egzaminu praktycznego i dwa razy oblałam przy manewrze podjazdu pod górkę po puszczeniu hamulca. Za drugim razem egzaminator była tak nieprzyjemny i chamski od pierwszej sekundy, że w domu się poryczałam ze stresu i nigdy więcej nie poszłam na egzamin. Teraz mieszkam w Hiszpanii i półtora roku temu zdałam za pierwszy razem egzamin teoretyczny, tym razem po hiszpańsku:-) i co...? I do tej pory nie poszłam na lekcje praktyczne z lęki... coś mnie paraliżuje.. Teraz walczę ze sobą, żeby ten niewidzialny sznurek, który mi uniemożliwia rozpoczęcie jazd, zerwać. Napisałam do jednej ze szkół tu blisko mnie, by zapytać o ceny itp.. Boję się, że znowu zdezerteruję.. I właściwie nie wiem czego się tak boję.. Oceny? Jest to bardzo dla mnie trudne i traktuję to jako moją największą porażkę życiową..

kokoniutek
Автор

A co jak taka starsza pani ja 50 lat dopiero przełamała lęk(chęć robienia w tym czasie co córka), ale idzie mi ciężko(córka później zaczęła a a już wyjeździła) dopiero 15 godzin na obrzeżach średniego miasta i po wioskach. Mimo pewnej satysfakcji, że w ogóle pokona) am lęk, zaczynałam od zera nie wiedząc gdzie hamulec, gaz. Jednak nieraz myślę, że może powinnam dać spokój, że jestem za stara, a instruktor krępuje s2 mi powiedzieć, że się nie nadaję

dorotaj-i
Автор

Mam 32lata i przez ten lęk i strach tylko wyjezdzilem 2h samochdem w nauce jazdy

mateuszmyszka
Автор

A co jeśli robiłam prawo jazdy miałam ponad 100 jazd z instruktorem IM częściej jeździłam tym bardziej się bałam Poszłam na egzamin to był dodatkowy stres Zdawałam 7 razy i zrezygnowałam za 4 razem na eg, aminie wjechałam pod prąd Chodzę cały czas do psychologa z powodu nerwicy lękowej ale liczę na to że z czasem zrobię prawo jazdy i opanuje lęk że albo ja do kogoś wjadę albo ktoś do mnie

KatarzynaPieszka
Автор

Chcialam wrocic za kolko ale boje sie ze nie dam rady

agaolesinska