Szalony książę z Łęknicy. Dolnośląskie Tajemnice odkrywamy z Joanną Lamparską, Film. odc. 167

preview_player
Показать описание
Szalony książę z Łęknicy. Dolnośląskie Tajemnice odkrywamy z Joanną Lamparską, Film. odc. 167
Pomysł i scenariusz: JOANNA LAMPARSKA
Kamera i montaż: RADOSŁAW BUGAJSKI
Lektor: GREGOR NIEGOWSKI
Kierownik produkcji: Dariusz Wieczorkowski
Produkcja: Redakcja Nowych Mediów Radio Wrocław
2023

Pückler urodził się 30 października 1785 roku w posiadłości w Mużakowie nad Nysą Łużycką. Część dzieciństwa spędził w zakładzie wychowawczym dla trudnych dzieci, gdzie w ramach obowiązków miał uprawiać działkę ziemi. Następnie podjął studia prawnicze w Lipsku, które szybko porzucił dla służby wojskowej. Z armii został szybko usunięty z powodu hazardu i częstych pojedynków, choć wysoko ceniono jego umiejętności jako żołnierza. Po opuszczeniu armii wyjechał do Wiednia. W 1811 roku odziedziczył po zmarłym ojcu posiadłość w Mużakowie, liczne wsie i sporą sumę pieniędzy.

W 1815 roku rozpoczął projektowanie i realizację Parku Mużakowskiego, co zajęło mu resztę życia. Kompleks w 2004 roku wpisano na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Oprócz realizacji założenia parkowego w Mużakowie często podróżował i bywał na salonach europejskich, słynął już wówczas z licznych romansów i ekscentrycznego zachowania. W 1817 roku ożenił się ze starszą o dziewięć lat Lucie Anną Wilhelminą von Pappenheim, a dzięki jej posagowi mógł kontynuować rozwój Parku Mużakowskiego. Pomimo ślubu nie zaprzestał licznych romansów, które żona tolerowała. Oboje wspólnie projektowali założenie parkowe, które stało się ich pasją. W 1826 roku rozwiedli się. Ponieważ zaczęły wyczerpywać się ich środki finansowe, Lucie zaproponowała mężowi, aby znalazł sobie nową, bogatą żonę.

W czasie podróży po Bliskim Wschodzie zakupił abisyńską niewolnicę, Ajiameh Mahbubę, która stała się jego kolejną miłością, ale jednak wkrótce zmarła.

W 1845 roku Pückler był zmuszony sprzedać posiadłość w Mużakowie i przenieść się z byłą żoną Lucie do Branitz koło Chociebuża, gdzie rozpoczął tworzenie kolejnego parku. Lucie zmarła w 1854 roku, a Pückler wkrótce powrócił do romansowego stylu życia.

Zmarł 4 lutego 1871 roku, został pochowany w piramidzie na sztucznym jeziorze w Branitz.

Swoje liczne podróże opisywał w listach i książkach, te ostatnie cieszyły się dużym zainteresowaniem.

W XIX wieku popularny był deser Książę Pückler, wymyślony dla Hermanna von Pückler-Muskau i po raz pierwszy opisany w książce kucharskiej z 1839 roku. Deser składał się z trzech gatunków razem zmrożonych lodów. W uproszczonej formie znany jest do dzisiaj w postaci dwóch wafelków, między którymi znajdują się sprasowane lody śmietankowe, truskawkowe i czekoladowe
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Niedziela bez Pani to jak niedziela bez rosołu😊

dariuszm
Автор

z tym, że Angielki są brzydkie to pełna zgoda :P
Super odcineczek - fajnie, że będzie druga część bo jest co opowiadać. W sumie odcinek o Kuksie chyba był prekursorem dłuższych opowiadań :)
Wybierałem się tam od kilku lat choć Wrocław, gdzie mieszkam, jest całkiem blisko...nom to teraz jest już na bank jadę :)

andrzej
Автор

Pozdrawiam i błogosławie panią pani Joanno

sebastianposiek
Автор

Pani do każdej niedzieli dokłada szczyptę romantyzmu szkoda że są tylko 4 niedzielę w miesiącu

grzegorzcharzewski
Автор

Dziękuję. Odrobina wiedzy się podobała. 🎉

BrygidaRorat
Автор

Dwa lub trzy lata temu byłem w Bad Muskau i w Łęknicy. Zwiedzałem ten park, niestety zbłądziłem i zamiast parku zwiedziłem pola uprawne i las :) Spacer był dłuższy dwuktornie niż powinien, ale sympatycznie wspominam ten czas. Jak już dotarłem do pałacu, to już byłem zbyt zmęczony aby go zwiedzić. Widocznie muszę jeszcze raz tam pojechać.

krzysztofkrawczyk
Автор

Zwiedziłem tamte okolice, głównie po to, aby zobaczyć Łuk Mużakowski, czyli rezerwat uczyniony przez przyrodę na terenach pokopalnianych.
Gdy tam byłem, to Łęknica była miejscowością źródłem dochodów mieszkańców był handel i usługi na potrzeby przybyszów.
Te wszystkie pruskie VON "coś tam" wzbogacili się na rozbiorach ziem polskich...

piotrbuczynski
Автор

Hańba film realizowany tylko po niemieckiej stronie.

AleksandraJaniszewska-uf
Автор

Nie powinnam tego oglądać podczas budowy własnego domu i ogrodu - wyzwala Pani u mnie nierealistyczne wymagania! Dom bez stylizowanych baszt i palm na dziedzińcu? Tak być nie może :) Ponoć kobiety winią bajki Disneya za wygórowane oczekiwania wobec mężczyzn - Pani robi ze mną to samo w dziedzinie nieruchomości :) Pozdrawiam serdecznie!

sylwiaszmulewicz
Автор

Tyle pięknych miejsc jest wokół nas. A to co nam Pani pokazuje jeszcze bardziej wzmaga wyobraźnię bo nie wszędzie możemy być aby te cuda zobaczyć. Dziękuję.

g.g.
Автор

Mogła bym pani słuchać bez przerwy. Jak teraz doczekać do nowego odcinka?
Pozdrawiam. Joanna

joannaskaecka
Автор

Pieknie przestrzenna kreacja w pieknie przestrzennych ogrodach...

tadeuszjedrkowiak
Автор

Dziękuję, bardzo dobrze słucha się historyjek, które uzupełniają ogół tych wydarzeń . Lekko i miłym głosem 👏🌷

barbarakazieczko
Автор

Piękna opowieść! Ciekawa historia! Czekam na ciąg dalszy. Miłego 🌞💚🌻

Ola-uebn
Автор

Ciekawa historia, czekam na dalszy ciąg..
Ciekawie czy w Brzegu jest ukryta jakas historia, choć Brzeg należy do Śląska opolskiego to niegdyś był nieodłączną częścią Dolnego Śląska i siedzibą Piastów śląskich,
Jako dzieci pamietam ze ciągnęło nas wszystkich w stronę Wroclawia malo kto wiedział i myslal o opolu.Dzieki pani zrozumialem ze kocham mój piękny Dolny Śląsk i dziekuje za te wszystkie opowiesci i książki dzieki nim czuję ze chcę i mam gdzie wracać 😢

Tomusczykraj
Автор

Miał super żonę muszę zapytać swojej czy się zachować podobnie??😅

michalkrefta
Автор

Park jest przepiękny, byłam jestem zachwycona.

dorotanowak
Автор

Opowieść jak z filmu pozdrawiam serdecznie Robert 💓💓💓💓😍😍😍😍🤩🤩🤩🖐️🖐️🖐️👍👍👍

robertzakowski
Автор

Znam te miejsce i okolice.W latach swoich świetności Miasto Łęknica lata 80-90 to czas rozkwitu przemytu i innych rzeczy.

piotriskrzynski-wilczeokon
Автор

Jak na tamte czasy, to małżeństwo było niesłychanie postępowe . Park przepiękny, zdjęcia fantastyczne. A Pani zdjęcie na tym pochylonym drzewie powinno być w kazdej Pani książce.

krystynarakowiecki