Najgorszy typ nauczyciela!

preview_player
Показать описание
💚 Jeżeli Wam się podobało, to zostawcie kciuka 👍

💬 Bądźmy w kontakcie:
✨ Instagram: truebeautyisinternal
✨ TikTok: truebeautyofficial

💌 KONTAKT:
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Nie rozumiem, jak można nie zrozumieć. że ktoś nie rozumie.

koprolity
Автор

ja miałam podobna sytuacje na fizyce, gdzie na moje „nie do końca to rozumiem” usłyszałam „to się skup” także XDD

_julia_
Автор

Ja nie lubię tego:
-prosze pani bo ja nie rozumiem
-ale czego nie rozumiesz?
-no jak to obliczyć
-no ale jakiego momentu nie rozumiesz?
- no wszystkiego...

naprzypalealbowcale.
Автор

To według wielu osób jest najlepszy typ nauczyciela. Nie dziwię się, że dzieciaki czują się zniechęcone. Sama też bym była. Kilka lat pracy w tym zawodzie pokazało mi jedno - im jesteś większą zołzą tym lepiej. Never. Dla mnie uczeń i jego potrzeby zawsze były i będą na pierwszym miejscu. Przez takie zachowanie zabija się poczucie wartości oraz chęć poznawania świata. Jako osoba kochająca swoją pracę i ceniąca wszystkich uczniów razem oraz każdego z osobna dziękuję, że pokazujesz to, jak jest naprawdę :-)

judytakryska
Автор

Chyba większość ludzi na jakimś tam etapie edukacji miało styczność z takim nauczycielem. Ja miałam taką matematyczkę w średniej szkole, która uważała zawsze i wszędzie, że skoro ona jest matematycznym omnibusem, to i uczniowie też tacy powinni być. No bo jak można nie rozumieć matmy, skoro ona ma ją w małym paluszku. Jeszcze gorsza w  ósmej klasie podstawówki była babka od chemii. Opryskliwa baba, na każdym kroku wywyższająca się tylko dlatego, że też miała całą chemię w małym palcu. A jak jakiś dzieciak czegoś nie rozumiał, to potrafiła wołać go do tablicy, i właśnie przy tablicy ironizować przy całej klasie na temat jego ułomności jaką jest niezrozumienie dla tak (Tylko oczywiście nauczycielki zdaniem) pięknej nauki jaką jest właśnie chemia. Ach... Te piękne szkolne czasy... *Sarkazm*

iwonam
Автор

O nieee. Zgadzam się z tobą. U nas wszyscy mieli zagrożenie matmy przez typiare xd No pierwsza

emmakim
Автор

jeszcze jest tekst: jak możesz tego nie rozumieć?! to było już w podstawówce!

hello-xipy
Автор

Ja nie zapomnę wykładowcy, który połowę materiału ze studiów podsumował słowami "A to mieliście w podstawówce to nie będę wam nawet mówił, rozumieją czy nie rozumieją?" A jak ktoś powiedział nie rozumieją, to kończyło się KURRR JAK TO NIE ROZUMIEJĄ?!

m.b
Автор

Typowa prawda o większości nauczycielach

mmartix_
Автор

A potem sprawdzi sprawdziany i krzyk że są same jedynki

Aniawu
Автор

Boże taak, najgorsze!
Taką właśnie miałam nauczycielkę matmy. I na koniec roku jeszcze mi powiedziała
"Ty masz problem z wieloma podstawowymi rzeczami bo nigdy nie pytasz i nie mówisz że czegoś nie rozumiesz".
A zawsze jak nie rozumiem to pytam XD.

sahranka
Автор

Ja wobec takich nauczycieli byłam bezpośrednia, ale w tej bezpośredniości była oczywiście kultura i logika, żeby się denerwowała ale nie mogła mnie ukarać XD

UmeMinari
Автор

Tymczasem u mnie na fizyce:
Pani: Dobra, to lecimy dalej. Taaak, to napewno mieliście już na matematyce, to było w poprzednim temacie… hmmm

Zaba
Автор

Moja matematyczka zawsze tak tłumaczyła że nic nei rozumiałam bo jej tłumaczenie trwało minutę i odrazu zadania i ona pytała czy ktoś czegoś nie rozumie koleżanka powiedziała że nie rozumie tematu a pani mówiła ale jak można nie rozumieć przecież to takie proste eh

wladcaZiemniukow
Автор

Mam taką nauczycielkę od matmy która mówi najpierw że jak ktoś czegoś nie rozumie to niech powie to nasza pani to wytłumaczy a jak się zgłosisz to się drze że trzeba się uczyć systematycznie i uczyć się przed każdą lekcją cały czas powtarzać w domu itd

tosiasosnowskavelszymanska
Автор

U mnie było że jak się zgłosiło że nie rozumiesz to ona mówiła żeby na przerwie ktoś z klasy wyjaśnił. A cała klasa która nie rozumiała i normalnie jedyna osoba która rozumiała wyjaśniała całej klasie.

agnieszkakopec
Автор

Moja baba z matmy tak robi 😒

PS. Albo jak ktos wzdechnie czy cos to drze sie, ,nie takim tonem do mn” xd

marli
Автор

U nas w technikum nauczycielka od matematyki była taka że jak ktoś czegoś nie rozumiał to mówiła że jesteśmy w technikum a nie zawodówce więc powinniśmy to rozumieć.

grzegorzswierczynski
Автор

U mnie było troszkę inaczej. Nauczyciel tłumaczył, uczniowie siedzieli na telefonach i nie słuchali, a potem mówili że nauczyciel tragiczny i nic nie rozumieją XDD

dominikskwarczek
Автор

Pov:to jest typ wszystkich nauczycieli w twojej szkole

krowa