[#LEWYPROSTY] Prawdziwy problem z 500+ (i dobrowolnym ZUS)

preview_player
Показать описание
___

Przed Wami nasz nowy format: #LEWYPROSTY. W nim spróbujemy się w skrótowej formie (tak, to dla nas wyzwanie) przyjrzeć aktualnym i ważnym wydarzeniom. Zarówno tym z Polski, Europy, jak i świata - jedyne kryterium, jakie przyjmujemy, to aby były ważne i domagały się komentarza.

Dziś: Jaki jest prawdziwy problem z 500+ i dobrowolnym ZUS-em?

LINKI: omówienie wpływu 500+ na rynek pracy

👍 Jeśli podoba Wam się, co robimy i chce otrzymać więcej naszych treści, w te zarezerowane dla naszej społeczności, WESPRZYJCIE nas Patronite:
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

PiS w 2015 przyszedł do nas na teren w zasadzie niezbadany jeśli chodzi o dodatki socjalne. Przed 2015 one praktycznie nie istniały w ogóle. Coś tam oczywiście było, ale progi dochodowe były tak śmiesznie niskie, że przekraczała go jedna osoba zarabiająca minimalną krajową (w 3-osobowej rodzinie). Przypomina mi się dofinansowanie do szkolnych obiadów w moim gimnazjum w 2005 roku - można było je uzyskać w cenie 2 zł dziennie zamiast 5 zł dziennie, jeżeli dochód na głowę w gospodarstwie nie przekraczał 316 zł. Pamiętam tą kwotę co do złotówki, bo była tak abstrakcyjnie niska, że wystarczyło zarabiać więcej niż 948 zł (w 3-osobowej rodzinie xD) by się na to nie złapać. W 2005! Rozumiałbym w 1995. Ale kurwa w 2005!

Tyle zachodu, by szkoła 60 zł miesięcznie darowała.

9 lat później przychodzi PiS i po prostu wali 500 każdemu dziecku (na początku od drugiego wzwyż w rodzinie, krótko później już absolutnie na każde).
Staliśmy się jakąś potęgą ekonomiczną przez ten czas, że taka zmiana zaszła?!

Nie, po prostu PO przespała ten aspekt i przez to przejebała wybory. I wątpię, by im się udało teraz wygrać.

alewis
Автор

Nareszcie ktoś mówi o tym merytorycznie i na liczbach, bez straszenia długiem i wysokimi podatkami.

Damian_K
Автор

Długość życie Polaków skraca się od 2018 roku, ilość połączeń PKS zmniejszyła się od 2015 roku coś o 40 procent, Polska szkoła spada w testach PISA, kolejki do lekarzy się wydłużyły, na wyrok sądowy czeka się dłużej, ale jest 500 plus. To pisałem ja, bezdzietny stary kawaler na 15 lat przed dostaniem 13 i 14 emerytury.

szaasz
Автор

Nareszcie jakieś komuchy co umią w internety, pierwszy raz rozważam wsparcie czegoś na patronajcie

cotidiemorior
Автор

Szczerze mówiąc wolałbym widzieć rozwój struktur/dziedzin dla wszystkich - edukacja, zdrowie, dostępność do żłobków, etc. A 500/800+ pokazuje jaki jest problem z zarobkami... W sumie jestem ciekaw ile osób jest na minimalnej, czy okołominimalnej...

Mirkomir_Blobszczonowicz
Автор

[JAKUB DYMEK RZUCA FAKTAMI O 500+ PRZEZ PRAWIE SIEDEM MINUT]

tompek
Автор

Mozna milion dyskusji prowadzić, ale jest jeden klucz - oficjalny cel programu (nieficjalny był oczywisty) to wzrost dzietności. Co całkowicie nie zostało osiągnięte, bo nie mogło być osiągnięte gdyby ktoś realnie podchodził tego programu, a nikt nie podchodził. Czysta łapówka polityczna.

grzegorzswiatek
Автор

Niby prawie wszyscy mają pracą, bezrobocia w zasadzie nie ma, ale skąd w takim razie w małych miejscowościach w godzinach pracy tłumy ludzi w tzw. wieku produkcyjnym w różnych "Biedrach", na ulicach i nie tylko. Nikt mi nie wmówi, że oni wszyscy pracują zdalnie albo po 15 latach pracy wyszarpali emeryturkę. Za komuny o tej porze widywało się jedynie wagarującą młodzież, czasem emeryta i kobiety z wózkami, no i paru pijaczków na ławkach w parku i rynku. Reszta zasuwała w dwóch czy trzech zakładach pracy. Teraz tłumy.

josefbonk
Автор

Bardzo dobry odcinek. Jako księgowa muszę powiedzieć, że w każdej rozmowie na temat składek ZUS jakie do tej pory słyszałam w przestrzeni publicznej były albo ewidentne błędy i brak znajomości tematu albo półprawdy. Wam Panowie udało się uniknąć jednego i drugiego. Wielki szacunek. Nie powtarzaliście tych głupot o informatykach i o tym jak to przed nowym ładem przedsiębiorcy prawie nic nie płacili a jednocześnie pokazaliście temat przekrojowo. Gratuluję i dziękuję.

karolinadmochowska
Автор

21:00 A propos stwierdzenia "Start jest tylko jeden." Ta teza to zaprzeczenie przedsiębiorczości, badania wśród CEO's dużych przedsiębiorców / założycieli dużych, rentownych biznesów w USA wskazują, że zadko pomysł, który przyniósł im pieniądze był tym pierwszym biznesem. Znacznie częściej "wypala" któryś pomysł z kolei, po wielokrotnych bankructwach.

johnybravo
Автор

Nawet ostatnio bodaj Interia świeciła artykułem, w którym polski heroiczny przedsiębiorca żalił się, że nie może znaleźć ludzi do pracy, bo dostają 500 zł miesięcznie xD. Oni zawsze mnie bawią.

MarcinB
Автор

Rodzice nieżyjącego Kamilka którzy znęcali sie nad swoim podopiecznym też nie byli skorzy do podjęcia pracy mieli sześcioro dzieci i utrzymywali się z zapomóg na dzieci. Wiec tylko ten przykład zadaje kłam twierdzeniom jakoby 500 plus nie zniechęcało od aktywizacji zawodowej

krzysztofp
Автор

Jako klasyczny balcerowski liberał nie zgadzam się z państwa poglądami lecz lubię państwa posłuchać gdyż widzę że jesteście otawrci na debetę. Chciałem jednak dorzucić swoje 3 gorszę i skorygować pewne mity które sami powielacie, 1. Aprpo budżetu 500+ kosztuje nas 40mld złotych po waloryzacji będzie to 64mld przy wpływach do budżetu na 601mld złotych 800+ będzie kosztować nas ponad 10% wpływów do budżetu, dodatkowo oficjalny deficyt podany przez MF to po nowelizacji budżetu 96mld rocznie bez 800+ i innych po jesiennych programów , do tego dochodzi to co wyprowadził morawiecki poza budżet czyli 400mld i owszem MF podał te dane eurostatowi ale nie podał tych danych w polsce . Dziwne prawda? W tym owszem wiemy ile zostało wyprowadzone poza budżet ale nie wiemy jak to jest fiansowane i jaki tam jest roczny deficyt, trzeba jednak dodać że większość tych 400mld było wydane na walkę z covidem więc deficyt zapewne nie jest ogromny ale wciąż możemy tylko gdybać. Kolejną sprawą jest wojsko które także zostało wyjęte poza budżet czyli dodatkowe 10mld deficytu stałego rocznie oraz zakup uzbrojenia narazie na około 100mld i negocjujemy z koreą na zakup w kredo kolejnych 74mld . Widzimy więc ogromny deficyt i mimo tego iż może nas teraz stać na spłatę tych zadłużeń to za 5 lat już może zrobić się problem .
Kolejna sprawa, bezrobocie w polsce maleje owszem, lecz nie jest to zasługa ani socjalu ani pisu ani po tylko demografii co roku liczba osob w wieku produkcyjnym spada a liczba miejsc pracy nie.
Czy 500+ okazało się dobrym programem demograficznym ? nie . Czy jest zakosztowne ? moim zdaniem nie ale trzeba przyciąć wydatki w innych miejscach .Czy okazało się dobrym programem pomocy najuboższym ? tak, jakies pomysły psl o tym żeby je wprowadzić tylko dla pracujących to jakiś absurd i mówię to jako drobny przedsiębiorca.
Natomiast skąd finasujemy ten deficyt, ano wpływu do budżetu bezpośrednio po wprowadzeniu nowego ładu wzrosły o 5% głównie w PIT potem zmniejszyły się do 3% po odkręceniu jednych z najgorszych decyzji, jest to jednak troche mylące gdyż wpływu do ZUS przez % składe zdrowtną znacznie wzrosły i przestały być fiansowane z budżetu, finalnie biznesy straciły około9% swoich dochodów a budżet został odciązony z nfz i zostało to przerzucone głownie na ZUS.
Pomimo tego wszystkiego deficyt rośnie w makabrycznym tępie po nowelizacji z 62mld do 96mld a strach myśleć co będzie po wyborach.

jakubbochenski
Автор

Ja bym nie rrozdawał pieniędzy, tylko zadbał, żeby dzieciak miał w szkole szanse na śniadanie i obiad, studia na przydatnym kierunku bezpłatnie, z akademikiem i stypendium i stypednium też na szkołę średnią. Dzieciaki nie są niczemu winne. Można się na nie złożyć. Anyhow, moze lepiej mnie kliknąć i powtórzyć sobie słówka np. o sporcie. Starannie wybrane kolokacje i słownictwo, którego raczej nie ma w szkole.

Bruce_AEV
Автор

Łatwiej ludziom przychodzi zgoda na odebranie wszelkich świadczeń w imię ograniczenia prawa do nich paru cwaniakom niż zgoda na pobieranie świadczeń przez potrzebujących, w których gronie znajdzie się jeden cwaniak. W skrócie używając znanej, moze tutaj nieco brutalnej metafory: wyrzucić wszystkie jabłka, ponieważ jedno jest zepsute. I nieważne, że potrzebujących jest niewspółmiernie więcej niż owych anegdotycznych cwaniakow. W imię sprawiedliwości niech cierpią wszyscy.

agnieszkaborelowska
Автор

Uwaga metodologiczna: Eurostat widzi tyle, ile mu rząd pokaże. W analityce mamy takie powiedzenie: shit in, shit out 😉

michalm.
Автор

Panie Kubo, mówi pan o oficjalnym długu, nie wiemy ile pożyczyliśmy i pożyczamy od Chin, Korei, czy jeszcze nie wiadomo od kogo. Poza tym, coś mi się nie klei, ponieważ obsługa długu zagranicznego wzrosła, czyli sam dług wzrósł. Chyba ma pan dane od jakiegoś ekonomisty Glapińskiego, co bajki opowiada.

grzegorzszafranski
Автор

14:11 W Polsce są 3 mechanizmy wsparcia finansowego
1. dla zamożnych (ulgi na dzieci, wynagrodzenie żony i dzieci kosztem, pit 0 dla rodzin 3+, brak podatku od spadku)
2. dla wszystkich (500+)
3. dla biednych ( świadczenie rodzinne 95-135 PLN)

jeśli ktoś chce pomagać biednym zwiększa świadczenia rodzinne
jeśli wszystkim waloryzuje 500+
jeśli najbogatszym organizuje ulgi

tokarp
Автор

500+ to program wyborczy, a nie pro-demograficzny czy prorodziny.

koper
Автор

W 2019 GUS podał przeciętny koszt utrzymania dziecka w wieku szkolnym na 1700zł. Takie podstawy bez żadnych ekstrawagancji, samo mieszkanie, jedzenie, ubrania, dojazdy. Teraz pewnie gdzieś 2, 5 bądź 3 tysiące albo więcej.

Minimum socjalne w Polsce to około tysiąca na osobę, czyli minimum przeżywalności biologicznej bez niczego, żyjąc w wynajętym zapyziałym pokoju i jedząc suchy chleb z najtańszą kaszanką.

Więc jaką chorą fantazją jest wyobrażanie sobie, że matka albo oboje rodziców z dzieckiem za 500zł utrzymują nie tylko to dziecko, ale jeszcze samych siebie i w dwójkę lub trójkę żyją sobie fajnie za 500zł i celowo nie mają innych dochodów.

maciek
join shbcf.ru